Mój dzisiejszy dzień

Panna_Modliszka, no bo trza się ubrać i w ogóle.. ale fakt fajnie dziś, a weekend ma być piękniejszy, chce już

ach wiosna

ja dzisiaj dzielnie na basen idę wieczorkiem :)

Panna_Modliszka, aż tak? to może rzeczywiście się zwlekę póki jeszcze to słońce jest..

dominika92, jeszcze jest słońce?? ło matko

a to idę

W końcu ostatni dzionek w pracy zaliczony!

weekend i pełen odpoczynek...

Ale dzis piekny wiosenny dzien Tez bez kurtki szlam i bylo mi cieplo, ale ja szybko chodze, wiec moze dlatego:)

Ale jaja, moj listonosz zaprosil mnie "na randke" heheheh Od dawna wiedzialam, ze sie czai

Nawet fajny ale dlaczego musi byc wlasnie listonoszem? O losie...ZAWSZE cos nie tak

marcja, To jest jakiś inny ,że listonosz?

marcja,

ważne, żeby nie dawal w palnik i nie nabijał w rure ..

Thazek,

o listonoszach krązą rózne legendy xD

LukLuk, No tak racja... no ale bez przesady

Thazek nawet nie wiem, co Ci odpowiedziec... Nieeee, inny na pewno nie, mowie przeciez ze calkiem fajny

Luk Luk no wlasnie

marcja, U nas listonosz jeździł Komarkiem

miał szklane oko i zawsze zapałkę w ustach

myśle, że jak marcja uważa chłopaka za dobre ciach to nie widze przeszkód na niezobowiązującą kawe tudzież spacer po parku.

Trzeba korzystać z zycia

a opowiadania o listonoszu, który opiekuje się cudzą żoną jak męża nie ma w domu to tylko .. >>> plotki.

Thazek, no to fajnie macie...

Zapalka w ustach...Coz, ja jadac kilka lat temu pociagiem, widzialam goscia, ktory niemal przez cala droge zul...uwagaaaa...konika polnego! A przynajmniej tak to wygladalo. Inni pasazerowie plotkowali o tym podczas stania na korytarzu, ale nikomu nie przychodzilo do glowy, coz to moze rzeczywiscie byc...

Luk Luk, no ja nawet nie wiem, jak ew. mialabym odmowic, bo go ciegle bede przeciez widziec i tak...

był nawet taki film "Listonosz zawsze dzwoni 2 razy"...

ja myślalem,że puka 2 razy...

Korba,

Ja bym powiedział, że listonosz zawsze wraca w to samo miejsce ho, ho ..

Pan Edzio

Puka tylko 2 razy? Hmmmmmm

Nie wiem, w razie czego za ktoryms razem powitam go w maseczce z ogorka i moze mu sie odwidzi

Jadę do dspzitala, mój brzuch zrobił się niebezpiecznie krzywy i wielki, boję się że mam powikłania

Trzymajcie kciuki żeby mnie tam nie zostawili na noc!

Trzymam!

Shadow, Twoje są dla mnie nadal szczególnie ważne.

Ok, wychodzę z domu. Cholera ale się boję Mam brzuch jakbym była w 4 miesiącu ciąży, takie mi się zrobiły krzywizny i w ogóle masakra jakaś! O Boże... Dobra, idę. Ech...

Modliszka, mam nadzieję, kurde.

Tez trzymam kciuki!

Alez mam duzo energii i entuzjazmu w sobie, chyba wiosna tak na mnie dziala. Czuje, ze moge wszystko

Pinkii, trzymamy kciuki...

ja się dziś postawiłam w robocie, powiedziałam, że nie będę sprzątać po godzinach pracy (bo specjalnie przyszłam później żeby tego W OGÓLE NIE ROBIĆ) bo to nie należy do moich obowiązków

a że miałam rację to kierowniczkę zatkało i tyle gadania

Pinkii, Trzymaj się kochana !!!

A ja pięknie połknęłam syskie tabletecki

paradoksy, tak trzymać

Pinkii, ja również trzymam.

paradoksy,