Mój dzisiejszy dzień

człowiek nerwica, a czemu nie zmienisz, przecież można - chyba że jesteś na państwowej. A po drugie, na wykłady z tego co wiem możesz przychodzić na dzienne, nikt cię nie wyrzuci!

Korba, ech uśmiałam się pomyślę o tym następnym razem nocą!

Lili-ana - a jak tam metoda 1000zł yyy kroków? Pisz coś bo jesteśmy ciekawi.

Może głupio się przyznać ale jeszcze jej nie zaczęłam stosować. NIe mam czasu czy chęci? Ale chyba to pierwsze bardziej. Na pierwszy dzień jest aż 8 zadań ! Muszę po prostu znaleźć taki dzień kiedy się tych ośmiu pierwszych zadań podejmę. Dzieciaki zabierają dużo czasu, szczególnie to młodsze

Kolejny dzien na uczelni bez ataku :)

Oby tak dalej!

A ja z rodzicami byłem oglądać mieszkanie...

Bo chcemy się przeprowadzić ale się boję że tam też spotkam osoby w moim wieku które będą mnie prześladować lub że będą dobrze nastawione ale ja z powodu nerwicy mam ograniczoną możliwość wychodzenia z domu i, że przez to też mogą być źle nastawieni w tym mieszkaniu był chlopak kolo 17/18 lat i juz wizja ze sie skumpluje z tymi z mojego podworka powie gdzie mieszkam i albo Ci będą przyjezdzac albo jego znajomi z osiedla mnie zaczepią

Nienawidzę siebie,jestem zerem,debilem i kompletnym idiotą.

Tak dzisiaj o sobie myśle.

człowiek nerwica, zapomniales dodać, ze jestes z miasta psycholi

człowiek nerwica,

Raczej Debil nie umie się do tego przyznać nie znam Cię ale nie sądze żebyś był debilem

Po czym tak sądzisz?

Dzisiaj mija dokladnie 9 Miesiecy bez atakow. Patrze na przeszlosc i terazniejszosc, stwierdzajac jak ten czas szybko minol i ile sie w niem zmienilo...ile sie wydarzylo. Chyba gdybym nie pisala tego pamietnika nerwicy tak jak mi psycholog poradzil, to nie bylabym wstanie zrozomiec ile czlowiek moze zmienic jesli bardzo tego chce, ale ile to pracy.

A pozatym znowu snieg tu u nas spadl ....nie chce juz zimy , kiedy zaczna kwitnac kwiatki, swiecic slonko ....i nie tzeba bedzie sie ubierac jak cebula.

BladeM, dokladnie,mimo ze uwielbiam zimè to wiosna moglaby juz przyjsc..tu w Belgii sniegu juz nie ma ale jest cholernie zimno!!ale ptaszki cwierkajà za oknem ,byc moze to zapowiedz wiosny?? pozdrawiam wszystkich

ps.ja juz 5 miesiècy bez atakow

u mnie też ptaszki śpiewają...i świeci słoneczko - wiosnę już czuć w powietrzu!

Dzisiaj mija dokladnie 9 Miesiecy bez atakow.

Gratulacje! Ja w ciągu 7 miesięcy (od połowy lipca) miałam jeden atak (średni) i szereg razy gorsze samopoczucie - ale nie atak. Co też uważam za sukces! Teraz żałuję że nie prowadziłam pamiętnika jak byłam chora, żeby zawsze sobie móc przypominać jaka to jest różnica czuć się dobrze... do dobrego łatwo się przyzwyczaić.

Ja już 4 miesiące bez ataku A przed czterema miesiącami miałam jeden, a przed nim też miałam 4 miesiące przerwy, potem jeden i znowu 4 miesiące przerwy.... A teraz już 4 miesiące i tfu tfu nie ma ataków Ale czasami czuję że mam ochotę aby on przyszedł i żebym mogła spuścić z siebie wszelkie złe emocje.....

Ja nie chcę wiosny. A bardziej nie chcę lata. Bo będzie depresja.

A ja wlasnie chce wiosne, lato!

Wtedy nie ma nerwicy!

[Dodane po edycji:]

Ja dzis sie od rana ucze- normalnie nie poznaje siebie :)

magdalenabmw, Donkey, i tak trzymac kobity!!

Polakita to zaloz teraz taki pamietnik, zdrowienie w nerwicy to ciagly prozes, wiec moze wczesniej nie mialas pamietnika ale teraz mozesz miec. A czasami dobrze jest se w nim poczytac.

Hahahah przypomniało mi się coś Ja już mam gdzieś te pamiętniki! Pisałam takowy przez jakieś 5 lat, od 11go roku życia. Skończyło sie pisanie jak zostawiłam go kiedyś u rodziców w salonie i mama chcąc sprawdzić co to za zeszyt otworzyła....i poczytała sobie moje najintymniejsze wywody w tym opisy sytuacji z chłopakami i imprezy o których nie miała pojęcia!

Ale miałam awanturę.... Nigdy więcej pamiętników

BladeM, założyłam bloga, ale jak miałam nasilenie choroby to miałam dużo więcej objawów i cały czas je obserwowałam, a teraz już nie, więc nie mam takiego ciśnienia żeby pisać... ale opisuję trochę terapię grupową na którą chodzę, gdybyś miała ochotę poczytać to zapraszam http://ansiedad.blog.pl/ choć myślę że się uśmiejesz jak poczytasz bo robimy głównie jakieś gry i zabawy towarzystkie, wg mnie zdecydowanie za małą wartość terapeutyczną to ma - jak dla mnie. Cały czas czekam aż się rozkręci, no ale jakoś się nie mogę doczekać...

magdalenabmw, tu chodzi o pamiętniki nerwicy, a nie o wynurzenia nastolatki...

[Dodane po edycji:]

polakita zaraz wchodzę, chętnie poczytam Twój blog.

Agnieszka- serio? No co Ty nie powiesz Chyba mam prawo napisać w poście o czym chcę.

magdalenabmw, wracając tutaj pisałaś, że teraz będzie na temat, stąd mój post...

polakita, Twoja terapia rzeczywiście bardziej wygląda mi na spotkania towarzyskie, ale pewnie jest w tym jakiś ukryty cel. Blog bardzo podoba mi się, gratuluję, tak trzymaj!

moj dzien zaczàl si pozno,odsypiam chorobè teraz sobie sluchamy z mychà muzyki i nie mamy zadnych konkretnych planow na dzisiaj korzystam z urokow wolnego i podoba mi siè to!!jutro jedziemy na zakupy w koncu wiosna przjdzie nie?kupiè sobie zielone glany widzialam w jednym sklepie:sliczniutkie sà takie ze ach ale mam lenia dzisiaj a co u Was kobity??jak mija dzien?jakie plany??calusy dla wszystkich

Ja na popoludnie jada na uczelnie a wieczorem spotkanie z ukochanym!

Bardzo mila perspektywa!

wovacuum, mi dzień mija pracowicie - końcówka miesiąca, u mnie w pracy to zawsze gorący okres. Zazdroszczę Ci wolnego... A zakupy mi zawsze poprawiają humor, ale pójde poszaleć po sklepach dopiero po diecie, czyli za jakiś miesiąc (mam cichą nadzieję że zrzucę 9 kg) - po co kupowac teraz za duże później ciuchy (optymistka ze mnie ).

Agnieszka- było o pamiętniku, mi się przypomniała historia dot. pamiętnika. Czy naprawdę jest sens zagłębiać się w jego zawartość i robić z tego powodu ferment? Nie sądzę.

Idę na rower, ładną pogodę trzeba wykorzystać.

Miłego dnia !

agnieszka.m, jessu w miesiàc chcesz 9 kg zrzucic??duzo bardzo!!!ale powodzenia Ci zyczè,a moje wolne to chorobowe,chociaz na tyle dobrze siè czujè zeby wypelznàc z chalupy:katar i goràczka na szczèscie mijajà.. Donkey, baw siè dobrze z facetem sex to samo zdrowie