MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)

Brałem też niższe dawki mirtazapiny.

Ehh też borykam się z anhedonią od 4 lat. prawie 2 lata temu zacząłem brać mirtę+sertralinę i aktualnie jestem na 45 pierwszego i 100 drugiego, pomogła mi ta mieszanka, zacząłem coś czuć i miałem w pewnym momencie górkę i jakąś poprawę jednakże znów anhedonia zaatakowała z pełną siłą po doraźnym zastosowaniu alprazolamu 0,25mg i już miesiąc jestem w stanie tej kompletnej beznadziei. Szczerze nie wiem co zrobić, czy zwiększyć aktualną dawkę czy zmienić leki na coś dopaminergicznego. Przydałby się jakiś promyk nadziei całkowitego wyjścia z tego stanu. Mogę iść dalej, skończyć studia itp. ale co z tego jak właściwie z niczego nie mam satysfakcji ani radości? Jedynie muzyka mnie jako tako trzyma w ryzach... Co powinienem zrobić? Jakie jest wasze zdanie?

Ehh też borykam się z anhedonią od 4 lat. prawie 2 lata temu zacząłem brać mirtę+sertralinę i aktualnie jestem na 45 pierwszego i 100 drugiego, pomogła mi ta mieszanka, zacząłem coś czuć i miałem w pewnym momencie górkę i jakąś poprawę jednakże znów anhedonia zaatakowała z pełną siłą i po doraźnym zastosowaniu alprazolamu 0,25mg i już miesiąc jestem w stanie tej kompletnej beznadziei. Szczerze nie wiem co zrobić, czy zwiększyć aktualną dawkę czy zmienić leki na coś dopaminergicznego. Przydałby się jakiś promyk nadziei całkowitego wyjścia z tego stanu. Mogę iść dalej, skończyć studia itp. ale co z tego jak właściwie z niczego nie mam satysfakcji ani radości? Jedynie muzyka mnie jako tako trzyma w ryzach... Co powinienem zrobić? Jakie jest wasze zdanie?

Możesz spróbować neuroleptyków w niskich dawkach: rispolept, abilify, solian. Z metod tradycyjnych mogę polecić muzykoterapię.

Ehh też borykam się z anhedonią od 4 lat. prawie 2 lata temu zacząłem brać mirtę+sertralinę i aktualnie jestem na 45 pierwszego i 100 drugiego, pomogła mi ta mieszanka, zacząłem coś czuć i miałem w pewnym momencie górkę i jakąś poprawę jednakże znów anhedonia zaatakowała z pełną siłą po doraźnym zastosowaniu alprazolamu 0,25mg i już miesiąc jestem w stanie tej kompletnej beznadziei. Szczerze nie wiem co zrobić, czy zwiększyć aktualną dawkę czy zmienić leki na coś dopaminergicznego. Przydałby się jakiś promyk nadziei całkowitego wyjścia z tego stanu. Mogę iść dalej, skończyć studia itp. ale co z tego jak właściwie z niczego nie mam satysfakcji ani radości? Jedynie muzyka mnie jako tako trzyma w ryzach... Co powinienem zrobić? Jakie jest wasze zdanie?

Metylofenidat/etylofenidat, lub mocniejsze stymulanty, moze selegilina, agomelatyna tez ponoc moze pomóc na anhedonie, o ile bedzie na ciebie dzialac, bo niektórzy twierdza, ze to placebo.

Albo odstaw ssri to samo ci przejdzie.

Dzięki za szybkie odpowiedzi.

A co z mirtą bo to jest tzw. NaSSa? Dodam, że przez pierwsze dwa lata lekarz na nfz najpierw mi przepisal mao (aurorix) a potem wenlę (efectin 150mg) i później fluoxetynę 30mg do wenli i nic nie pomogło. Przez dwa lata w sumie też mogły mnie trochę znieczulić te specyfiki. A co sądzicie o bupropionie?

Dzięki za szybkie odpowiedzi.

A co z mirtą bo to jest tzw. NaSSa? Dodam, że przez pierwsze dwa lata lekarz na nfz najpierw mi przepisal mao (aurorix) a potem wenlę (efectin 150mg) i później fluoxetynę 30mg do wenli i nic nie pomogło. Przez dwa lata w sumie też mogły mnie trochę znieczulić te specyfiki. A co sądzicie o bupropionie?

bupropion, tez w sumie moze pomóc, zapomnialem o nim, mirta cos tam pomoze, ale ten lek dziala na bardzo duzo receptorów, i to dzialanie na anhedonie nie bedzie tak wyrazne, poczytaj tutaj watek to bedziesz mniej wiecej wiedzial o co biega, to jest trudna sprawa, powiedz mi jak na ciebie dzialal ten aurorix(moclobemid) w jakiej dawce go brales i przez ile czasu??

Jezeli chcesz zrobic cos z ta anhedonia to obczaj to: https://hyperreal.info/talk/anhedonia-trwale-zmeczenie-t35957.html

-- 30 lip 2015, 00:14 --

Holy Diver, Bieganie moze ci tez pomoc w walce z tym, silownie tez, ale bieganie jest lepsze bo pracuje caly organizm, biegajac zmuszamy swój organizm do niesamowitego obciazenia a organizm i mózg nam sie odwdzieczaja ta praca, bieganie leczy depresje!!

Metylofenidat/etylofenidat, lub mocniejsze stymulanty, moze selegilina, agomelatyna tez ponoc moze pomóc na anhedonie, o ile bedzie na ciebie dzialac, bo niektórzy twierdza, ze to placebo.

Albo odstaw ssri to samo ci przejdzie.

Od kilku miesięcy chodzę na siłownię i w czasie roku akademickiego biegam na bieżni a teraz w wakacje jeżdżę na rowerze. Mówisz żebym odstawił SSRI to może mi to pomóc, tylko nie widzę w tym logiki skoro dostałem SSRI na anhedonię.

Edit:

Co do aurorixu brałem chyba 150mg, miałem straszne problemy gastryczne po tym leku.

Metylofenidat/etylofenidat, lub mocniejsze stymulanty, moze selegilina, agomelatyna tez ponoc moze pomóc na anhedonie, o ile bedzie na ciebie dzialac, bo niektórzy twierdza, ze to placebo.

Albo odstaw ssri to samo ci przejdzie.

 

Od kilku miesięcy chodzę na siłownię i w czasie roku akademickiego biegam na bieżni a teraz w wakacje jeżdżę na rowerze. Mówisz żebym odstawił SSRI to może mi to pomóc, tylko nie widzę w tym logiki skoro dostałem SSRI na anhedonię.

Ssri moga powodowac anhedonie, a w najlepszym wypadku nie pogarszaja stanu, ssri moga powodowac apatie, anhedonie i brak motywacji oraz ciagle zmeczenie, poprzez blokada dopaminy, po prostu serotonina jest zwiekszana a dopamina pomijana, jak to sie dzieje jest mniej istotne, ale tak niestety jest.

No tak tylko czy wyjściem w takim razie jest SSRI+ np.bupropion? Czy raczej definitywne odstawienie wszelkich SSRI?

No tak tylko czy wyjściem w takim razie jest SSRI+ np.bupropion? Czy raczej definitywne odstawienie wszelkich SSRI?

Nie mam zamiaru ci nic doradzac w kwestiach odstawiania czy nie, mozesz spróbowac dodac bupropion powinno, sie poprawic w tej kwestii, powiem ci tak, bardzo dlugie branie leków ssri nie jest dobre dla mózgu, pogadaj z lekarzem i cos wykombinujcie.

Holy Diver jeśli dobrze zrozumiałem Twojego pierwszego posta to pomogło Ci na anhedonię połączenie sertraliny z mirtazapiną? Czy pomogło na coś innego ale nie na anhedonię. Jeśli próbowałeś innych leków i nie działały a to połączenie zadziałało to bym się tego trzymał, bo równie dobrze możesz przejść przez wszystkie dostępne leki i nic nie pomoże. Tą wenlę brałeś samą, czy z mirtazapiną?

Holy Diver jeśli dobrze zrozumiałem Twojego pierwszego posta to pomogło Ci na anhedonię połączenie sertraliny z mirtazapiną? Czy pomogło na coś innego ale nie na anhedonię. Jeśli próbowałeś innych leków i nie działały a to połączenie zadziałało to bym się tego trzymał, bo równie dobrze możesz przejść przez wszystkie dostępne leki i nic nie pomoże. Tą wenlę brałeś samą, czy z mirtazapiną?

Napisal, ze mu pomagalo, ale przestalo, dlatego szuka innego rozwiazania niz dotychczasowe.

Ale jeśli nie brał wenli z mirtą to może zadziałać lepiej niż sertra z mirtą, stąd pytanie. Może równie dobrze przejść przez wszystkie leki dopaminowe tak jak ja bez efektu, a mieć działanie z sertry z mirtą (zresztą podobnie jak ja).

wiadomo dobrze lekami się wspomóc, ale Psychopharm, takie pytanko, jeszcze się nie zorientowałeś, że te sprawy są głębsze niż farmakologia i rozne szkoly psychoterapii twierdzą?

przecież ja tu widzę na każdym kroku kombinacje alpejskie, sami znawcy (nie przeczę jest to wiedza godna podziwu), ale mało kto pisze, jestem na tym i na tym, dobrze się czuję już rok przykładowo.

odnośnie mirty coby nie spamować, brałem, tyłem, suty mi rosły, jadłem co tylko sie nadało do jedzenia, jednak noradrenalina to nie mój klimat :]

Ale jeśli nie brał wenli z mirtą to może zadziałać lepiej niż sertra z mirtą, stąd pytanie. Może równie dobrze przejść przez wszystkie leki dopaminowe tak jak ja bez efektu, a mieć działanie z sertry z mirtą (zresztą podobnie jak ja).

Nie neguje tego, ze wenla moze mu pomóc w tej kwestii, odnioslem sie tylko do tego, ze napisal ze sertralina+mirta przestala, dzialac równie dobrze to mirta mogla przestac dzialac a nie sertralina, w takiej kwestii nie ma sensu zmiany sertraliny na wenlafaksyne, jedynym sposobem jest odstawienie jednego a potem drugiego lub zamiana leku, ale powiem szczerze, ze raczej mu nie pomoze wenla na anhedonie, nawet z ta mirta, predzej bedzie go stymulowalo, ale radosci to na tym nie odczuje, chyba.

Jak mu pomogła sertra z mirtą na anhedonię (chociaż poczekajmy na jego odpowiedź) to czemu nie. Ale jak ma kasę i czas to niech pakuje się w wellbutrin. Jak już w niego wejdzie to pasuje sprawdzić dawkę 300 mg która kosztuje ponad 200 zł :/

Psychopharm, jest duza szansa, ze bedziesz wiedziec, to moze od razu dopytam. Dlaczego cena bupro jest wciaz tak wysoka? Patent nie wygasl? I kiedy ewentualnie mozna by sie spodziewac jakiegos odwilzu w tej kwestii?

Jak mu pomogła sertra z mirtą na anhedonię (chociaż poczekajmy na jego odpowiedź) to czemu nie. Ale jak ma kasę i czas to niech pakuje się w wellbutrin. Jak już w niego wejdzie to pasuje sprawdzić dawkę 300 mg która kosztuje ponad 200 zł :/

A niech robi co chce :) fakt cena wellbutrinu to jest masakra, mozna kupic z Chin albo Usa na wage.

Tylko nie wiadomo jak z czystoscia.

Ricah patent wygasł już dawno, generyki są dostępne w USA. W Polsce nie ma generyków i chyba nigdy ich nie będzie. Polski rynek jest tak marginalny, że chyba żadna firma nie zaryzykuje wejścia z generykiem. Być może produkcja generyku nie jest taka tania ze względu na przedłużone uwalnianie - tabletki wellbutrinu to nie są kapsułki jak w przypadku wenli. Poza tym to nie jest taki popularny lek u nas by ryzykować wejście z nim, to nie jest kolejny SSRI czy SNRI jak wenla, gdzie każda firma produkująca generyki go ma.

Psychopharm, szkoda. Jak zwykle winien jest "piniondz". Sam z checia sprobowalbym nieco wiekszej dawki, bo 150mg jakos juz dzialalo. Dzieki za info :)

Ricah patent wygasł już dawno, generyki są dostępne w USA. W Polsce nie ma generyków i chyba nigdy ich nie będzie. Polski rynek jest tak marginalny, że chyba żadna firma nie zaryzykuje wejścia z generykiem. Być może produkcja generyku nie jest taka tania ze względu na przedłużone uwalnianie - tabletki wellbutrinu to nie są kapsułki jak w przypadku wenli. Poza tym to nie jest taki popularny lek u nas by ryzykować wejście z nim, to nie jest kolejny SSRI czy SNRI jak wenla, gdzie każda firma produkująca generyki go ma.

Moze wezmiemy kredyt i sami zaczniemy to produkowac, generyk po 49.99zl

Oczywiscie mówie o dawce 150mg

Ricah brakuje bardzo generyków wellbutrinu w Polsce, bo mało kogo stać na ponad 200 zł za lek.

Vengence ja myślę, że firma która by wypuściła generyk wellbutrinu w Polsce mogłaby dużo na nim zarobić. Byłby brany przez ludzi na których nie działały SSRI lub jako dodatek do tych leków.

Vengence ja myślę, że firma która by wypuściła generyk wellbutrinu w Polsce mogłaby dużo na nim zarobić. Byłby brany przez ludzi na których nie działały SSRI lub jako dodatek do tych leków.

Ja tez tak mysle, dlatego tak napisalem, pól zartem pól serio, ciekawe ile by trzeba bylo zainwestowac by ruszyc z tym koksem!?.

Nie próbowałem wenli z mirtą. Na mirtę+ sertralinę wszedłem kilka miesięcy po tym jak odstawiłem wenlę. Mirta+sertra mi pomogły bardzo nie powiem, zacząłem jakoś normalnie żyć, miałem pewną motywację do działania ogólnie było dobrze ale cały czas brakuje tego czegoś co miałem wcześniej przed załamaniem sprzed 4 lat. Czułem wtedy satysfakcję z dokonanych rzeczy, dumę, odczuwałem muzykę tak, że było to coś niesamowitego, miałem emocje w pełni a nie jak teraz, że czasami mam skok i jest trochę lepiej ale ogólnie to jest płasko i nijak. Tak jak wcześniej pisałem, chodzę na siłownię, studiuję, walczę o siebie i o swoją przyszłość, problem jest w tym, że inni się cieszą z moich sukcesów a ja kompletnie nie.

Dlatego ja Ci radziłbym spróbować zmiany sertry na wenlę lub duloksetynę - zostaje Ci ten lek co teraz bierzesz czyli mirta, więc z przejściem nie będzie problemu. Jeśli nie zadziała to rzeczywiście mógłbyś się rozejrzeć za czymś stricte dopaminowym jak wellbutrin.