Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Jezeli ten zapis nadal jest aktualny, to faktycznie nie mogli jej wydac efectinu na refundacje, ale to zalezy od ceny zamiennika bo np velafax wychodzi w tej chwili chyba nawet drozej niz efectin, ale nie jestem pewien, /cenzura/ gdyby aptekarka byla troche wyrozumiala to by jej dala ten efectin nawet na znizke, przeciez wielu ludzi zostawia np recepte a po lek sie nie zglasza i aptekarka moze komus innemu go sprzedac nawet jak ktos przyjdzie bez recepty.

bez recepty lek od psychiatry daja? :mrgreen: Gdzie takie cuda... :mrgreen:

 

-- 05 lip 2015, 19:26 --

 

Hej wszystkim. Zauwazylem ze w weekend malo ludzi tu zaglada, jaki z tego moral ? W Weekend JESTESMY ZDROWI

Od dzisiaj mamy tylko weekendy , a pon-pt spimy.

pzdr do nastepnej soboty.

moze odsypiaja własnie 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli ten zapis nadal jest aktualny, to faktycznie nie mogli jej wydac efectinu na refundacje, ale to zalezy od ceny zamiennika bo np velafax wychodzi w tej chwili chyba nawet drozej niz efectin, ale nie jestem pewien, /cenzura/ gdyby aptekarka byla troche wyrozumiala to by jej dala ten efectin nawet na znizke, przeciez wielu ludzi zostawia np recepte a po lek sie nie zglasza i aptekarka moze komus innemu go sprzedac nawet jak ktos przyjdzie bez recepty.

bez recepty lek od psychiatry daja? :mrgreen: Gdzie takie cuda... :mrgreen:

 

To nie sa zadne cuda, tylko na koniec miesiaca, robia zawsze rozliczenia, gdzie maja roznice pomiedzy stanem a wydaniem np, niektorzy pacjenci zostawili recepte a np. na 2 dzien nie zglosili sie po zamowiony lek, lub inne sytuacje, wtedy apteka, moze sprzedac to komus bez recepty i nie widze w tym nic nadzwyczajnego, ja wiele razy tak bralem, choc nie mialem recepty, albo bralem i donosilem recepte, wszystko jest zalezne od pani za lada i od elastycznosci i podejscia danej apteki, no ale jak ktos sie boi zapytac to ja nic na to nie poradze.

 

-- 05 lip 2015, 20:48 --

 

agusiaww, Ty chyba nie wiesz co to znacza prawdziwe cuda dziewczyno. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie bardzo dziwne bo w moim miescie tez tak nie dają....

jedyne co to jak mnie zna bo ciagle u nich kupuje i ma w systemie co kupuje to farmaceuta moze wypisac jedna recepte.... ale nie wiem na jakich zasadach to jest.... ale zdarzylo mi sie ze drukowala przy mnie jakis tak kwitek....

a tak poza tym jebliscie offtopic :P heheh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien Dobry Wszystkim :) jest 1 w nocy to juz nowy dzien hehe ja niedawno wróciłam z pleneru weekendowego. Buzka brazowa, rączki i nóżki tez :) ale za to dupencja czerwona jak rak :( no i brzuszek tez. Faktycznie mniej nas na weekend :):):) to tylko na plus bo widocznie kazdemu z nas dooooobrze na słonku :) trzeba korzystać z życia ile sie da :):):) a jak sie korzysta to jest lepiej. Ja Wam powiem, ze rok temu to jeszcze aż tak nie korzystalam a teraz jest o niebo lepiej :) wszystko malymi kroczkami no i nie poddawać sie :) życie jest piękne :) a takie krótkie......pozdro :):):):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc wam ;) weekend super spędzony z kobieta :D przed chwila odwozilem ja na pkp :P efectin jest najdroższy z calej wenli,lekarze przepisują go najczęściej bo maja z tego korzyści,ale nie ma nigdy problemu żeby dostac tańszy zamiennik ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zaden sposob, ten lek nie pobudza mnie do zycia, nie aktywizuje nic kompletnie, jestem oslabiony senny i zmeczony dawka 225 mg leci 4 tydzien, nie wiem czy czekac jeszcze czy spróbowac zwiekszyc na 300 mg, ale trzeba bedzie chyba jednak pozegnac sie z tym, lekiem waga, tez jednak idzie w góre wolno, ale idzie, nie moge sobie na to pozwolic, nie wiem co tu kurwa robic, nie ma juz za bardzo co brac, do ssri nie wróce nie ma huja. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pierdziu jak gorąco. Ale nie martwcie się, w centrum PL ma być w piątek 13 stopni :D Ten kraj nawet pogodę ma zyebaną :D

Ja się czuję fatalnie. Ale nie zwiększę wenli, nie ma takiej opcji, bo wtedy będę spać całą dobę. Wczoraj zmusiłam się wszelkimi siłami żeby nie spać w dzień. Siedziałam z mamą i rozmawiałyśmy, nagle poczułam nieprawdopodobną ciężkość powiek i jej głos zaczął brzmieć tak, jakby gadała do mnie z wody. Jej stwierdzenie "znowu chce ci się spać" mnie rozwaliło :D No znowu, ale przez lata ludzie przywykli, że przychodzi moment kiedy muszę się położyć i już. Wczoraj jednak postanowiłam z tym walczyć i mimo, że stojąc miałam wrażenie, że zaraz zemdleję i głos co chwila brzmiał jak z wody twardo trzymałam się na nogach i nie poszłam spać. Ciekawe jak długo mój organizm to wytrzyma. Generalnie coraz częściej zdarzają się momenty kiedy właśnie ogarnia mnie senność i później nie mogę sobie przypomnieć o czym z kimś gadałam. Dziura w głowie. Kiedyś zwyczajnie opadałam z sił, nie byłam w stanie ustać na nogach, teraz dołączają do tego dziury w pamięci. Fajnie.

 

-- 06 lip 2015, 09:19 --

 

nie ma juz za bardzo co brac, do ssri nie wróce nie ma huja. :pirate:

Mam podobny problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to jakaś narkolepsja czy coś? Próbowałaś kiedyś modafinilu?

 

Co od siebie mogę polecić to ew. jeśli masz kasę to wortioksetyna u mnie powodowała wzmożenie czujności, ten lek zwiększa histaminę i może przez to jest pobudzający (chociaż ma w swoim działaniu SRI więc może być jak zwykle przy SSRI).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychopharm, nie mam pojęcia co to jest. W każdym razie lekarze to kompletnie bagatelizują, jakby zupełnie miało nie utrudniać życia. Dostaję leki, które powinny wg nich aktywizować, a u mnie działają one zupełnie odwrotnie. Teraz jak będę miała urlop załatwię sobie tą dokumentację medyczną i dam babce, u której byłam ostatnio jeszcze jedną szansę. W sumie brałam wszystkie SSRI, więc skoro nie działały może wymyśli coś innego. A jak nie wrócę do swojego poprzedniego lekarza choć będę musiała dojeżdżać 70km do niego.

 

Modafinilu nie brałam, ale on jest zdaje się niedostępny w Polsce od jakiegoś czasu? Wartio mogłabym spróbować choć bardziej celuję w wellbutrin jak już mam wydawac kilka stów w miesiącu na leczenie. Albo tianeptynę ostatnio ktoś polecał, sama już nie wiem. W każdym razie walczę z tą sennością, zobaczymy jak długo mi się uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wejde chyba jeszce na 300mg jak bedzie to samo, to zaczynam brac tianeptyne i dorzuce agomelatyne nie bralem tego leku nigdy a tiane tylko 2,5 tygodnia zaluje ze przestalem i dalem sie namowic na fluoksetyny prawie 4 miechy bralem i zero reakcji, co za nie fart, jak to powiedzial Bodek. :pirate:

 

-- 06 lip 2015, 09:45 --

 

Taka senność, że nie pamiętasz o czym gadałeś z kimś przed chwilą wydaje Wam się ubokiem wenli? No dobra...

 

Sennosc jak najbardziej po wenli jest bo ja mam to samo, malami przeciagnela nie spanie i to dlatego, no ale jezeli ma tak na codzien mimo snu to nie wiem, a jak bylo bez wenli nie bylo tej mega sennosci malami ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To sa po prpstu uboki od wenli a nie narkolepsja

 

Taka senność, że nie pamiętasz o czym gadałeś z kimś przed chwilą wydaje Wam się ubokiem wenli? No dobra...

 

Dokładnie, to nie są uboki po wenli bo bez leków, zupełnie na czysto mam dokładnie tak samo. Dlatego między innymi biorę leki i głównie na podstawie podobnych objawów mam zdiagnozowaną dystymię (chroniczne zmęczenie, senność, brak sił, brak motywacji są jednymi z objawów)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MalaMi1001, Nie wyszukuj sobie nie wiadomo czego, to ze jak jestes mocno senna i pol przytomna i nie pamietasz dokladnie o czym z kims rozmawialas to dla mnie jest jak najbardziej ok, balbym sie gdyby bylo odwrotnie, gdybys wszystko pamietala, pomysl sobie co sie dzieje jak mozg jest senny, jak sie czujesz przez pierwsze 15 minut z rana po wstaniu ?? bo ja nie kontaktuje zupelnie stary zawsze do mnie cos gada z rana a ja wogole nie pamietam co on do mnie mowil, to jest normalne to nie jest zadna choroba, malo tego jak czlowieke ledwo trzyma sie na nogach to nawet za bardzo nie chce nic sluchac i swiadomie nawet tego nie zapisuje, bo masz to po prostu w dupie w danej chwili ty masz sie polozyc i przespac, jak czlowiek nie spi dlugo to moze nawet umrzec, wiec pomysl sobie co to jest sen dla mozgu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak śpisz? Może śpisz ale to nie jest głęboki regenerujący sen i stąd taka senność. Próbowałaś kiedyś dla odmiany brać leki które poprawiają sen, np. mirtazapinę?

 

Brałam mianserynę, ale cały dzień chodziłam przymulona. Ogólnie sypiam nieźle, ostatnio gorzej, bo mam trochę problemów no i zrobiłam się strasznie wrażliwa na dźwięki, wybudzam się pomimo, że łykam zolpidem.

 

MalaMi1001, Nie wyszukuj sobie nie wiadomo czego, to ze jak jestes mocno senna i pol przytomna i nie pamietasz dokladnie o czym z kims rozmawialas to dla mnie jest jak najbardziej ok, balbym sie gdyby bylo odwrotnie, gdybys wszystko pamietala, pomysl sobie co sie dzieje jak mozg jest senny, jak sie czujesz przez pierwsze 15 minut z rana po wstaniu ?? bo ja nie kontaktuje zupelnie stary zawsze do mnie cos gada z rana a ja wogole nie pamietam co on do mnie mowil, to jest normalne to nie jest zadna choroba, malo tego jak czlowieke ledwo trzyma sie na nogach to nawet za bardzo nie chce nic sluchac i swiadomie nawet tego nie zapisuje, bo masz to po prostu w dupie w danej chwili ty masz sie polozyc i przespac, jak czlowiek nie spi dlugo to moze nawet umrzec, wiec pomysl sobie co to jest sen dla mozgu.

Słuchaj wszystko fajnie, ale kiedy to się pojawia kiedy się nie wyśpisz przez jakiś czas, kiedy masz duży stres, coś się w życiu dzieje takiego, że czujesz zmęczenie. Ja zmęczona, bez życia i senna czuję się całe życie, nie ważne czy biorę leki czy nie. Kiedyś miałam to gdzieś i zwyczajnie kładłam się spać olewając wszystko i wszystkich, teraz jednak czuję, że mogłabym robić tyle fajnych rzeczy gdyby nie to, że od urodzenia w zasadzie muszę sypiać po kilkanaście godzin na dobę żeby w ogóle funkcjonować, skupić się w pracy, prowadzić samochód, zrobić obiad i ogólnie żyć. To zatem nie są moje wymysły i szukanie na siłę choroby. Chciałabym tylko, żeby ktoś wysilił się na wyjaśnienie co mi jest i zaordynował jakieś skuteczne leczenie, bo mam już prawie 30 lat, a w ciągu dnia śpię jak niemowlę, a kiedy z tym próbuję walczyć mam takie jazdy jak opisałam powyżej. Kiedy nie mam napadów senności nawet jak mnie zupełnie nie interesuje co ktoś do mnie mówi pamiętam to, a nie po jakimś czasie orientuję się, że mam dziurę w pamięci. W pracy można sobie narobić niezłego syfu przez coś takiego. Ja mam zwyczajnie tego dosyć, chcę żyć normalnie a nie z dnia na dzień od drzemki do drzemki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę teraz Velaxin 150 mg ale bardziej mnie zamula niz 75 mg... a dostałam większa dawkę aby mnie zaktywizował :why: .

Dodatkowo zrobiłam się strasznie senna w ciągu dnia i cały czas ziewam dlaczego ??? tak raczej nie było na 75 ???

no i ciśnienie , któte na początku strasznie poszło do góry teraz sie unormowało za to puls mam caly czas ok 85-95 ??? czy to normalne ??/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę teraz Velaxin 150 mg ale bardziej mnie zamula niz 75 mg... a dostałam większa dawkę aby mnie zaktywizował :why: .

Dodatkowo zrobiłam się strasznie senna w ciągu dnia i cały czas ziewam dlaczego ??? tak raczej nie było na 75 ???

no i ciśnienie , któte na początku strasznie poszło do góry teraz sie unormowało za to puls mam caly czas ok 85-95 ??? czy to normalne ??/

Serotoninowa zamulka cie dopadla, albo przejdzie, albo tak juz zostanie, czyli zmula, sennosc, a to wszystko spowoduje, brak motywacji, checi itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie dziala ta wenla,powinna nas pobudzac a nie usypiac,ja tez senny jestem caly czas prawie,nie czuje juz takiego pobudzenia.Nie wiadomo co robic zeby pozbyc sie tej sennosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak śpisz? Może śpisz ale to nie jest głęboki regenerujący sen i stąd taka senność. Próbowałaś kiedyś dla odmiany brać leki które poprawiają sen, np. mirtazapinę?

 

Brałam mianserynę, ale cały dzień chodziłam przymulona. Ogólnie sypiam nieźle, ostatnio gorzej, bo mam trochę problemów no i zrobiłam się strasznie wrażliwa na dźwięki, wybudzam się pomimo, że łykam zolpidem.

 

MalaMi1001, Nie wyszukuj sobie nie wiadomo czego, to ze jak jestes mocno senna i pol przytomna i nie pamietasz dokladnie o czym z kims rozmawialas to dla mnie jest jak najbardziej ok, balbym sie gdyby bylo odwrotnie, gdybys wszystko pamietala, pomysl sobie co sie dzieje jak mozg jest senny, jak sie czujesz przez pierwsze 15 minut z rana po wstaniu ?? bo ja nie kontaktuje zupelnie stary zawsze do mnie cos gada z rana a ja wogole nie pamietam co on do mnie mowil, to jest normalne to nie jest zadna choroba, malo tego jak czlowieke ledwo trzyma sie na nogach to nawet za bardzo nie chce nic sluchac i swiadomie nawet tego nie zapisuje, bo masz to po prostu w dupie w danej chwili ty masz sie polozyc i przespac, jak czlowiek nie spi dlugo to moze nawet umrzec, wiec pomysl sobie co to jest sen dla mozgu.

Słuchaj wszystko fajnie, ale kiedy to się pojawia kiedy się nie wyśpisz przez jakiś czas, kiedy masz duży stres, coś się w życiu dzieje takiego, że czujesz zmęczenie. Ja zmęczona, bez życia i senna czuję się całe życie, nie ważne czy biorę leki czy nie. Kiedyś miałam to gdzieś i zwyczajnie kładłam się spać olewając wszystko i wszystkich, teraz jednak czuję, że mogłabym robić tyle fajnych rzeczy gdyby nie to, że od urodzenia w zasadzie muszę sypiać po kilkanaście godzin na dobę żeby w ogóle funkcjonować, skupić się w pracy, prowadzić samochód, zrobić obiad i ogólnie żyć. To zatem nie są moje wymysły i szukanie na siłę choroby. Chciałabym tylko, żeby ktoś wysilił się na wyjaśnienie co mi jest i zaordynował jakieś skuteczne leczenie, bo mam już prawie 30 lat, a w ciągu dnia śpię jak niemowlę, a kiedy z tym próbuję walczyć mam takie jazdy jak opisałam powyżej. Kiedy nie mam napadów senności nawet jak mnie zupełnie nie interesuje co ktoś do mnie mówi pamiętam to, a nie po jakimś czasie orientuję się, że mam dziurę w pamięci. W pracy można sobie narobić niezłego syfu przez coś takiego. Ja mam zwyczajnie tego dosyć, chcę żyć normalnie a nie z dnia na dzień od drzemki do drzemki.

 

W takim wypadku to to nie jest normalne, jezeli ty tak masz od zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×