Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

ja kiedyś byłem w burdelu i wydałem 100 zł na samą rozmowę .

benzowiec84, stawka jak u terapeuty .

benzowiec84, nie miłe tylko cwane, nie bądź łatwowierny.

benzowiec84, dopłaciłbyś prostytutce jeszcze stówę, to mógłbyś potrzymać ją za rękę

mark123, nie wiesz co tracisz

Jeśli nie jestem aseksualny, to po odblokowaniu popędu seksualnego mój fetysz liczyłby się w stosunku i mogłoby się okazać, że potrzebuję seksu np. z kobietą mającą zaraźliwą i uciążliwą chorobę.

mark to zahacza o natrectwa zwlacza ten brudowstret w sumie to przykre i wspolczuje bo wiem ile cie to kosztuje

ja kiedyś byłem w burdelu i wydałem 100 zł na samą rozmowę .

 

benzowiec84, stawka jak u terapeuty .

mi sie ten temat jetodika z paniami do towarzystwa kojarzy mocno : D

Po pierwsze, nie odczuwam pożądania, nie mam żadnych psychicznych odczuć związanych z seksem. Nawet, gdy mam erekcję, nie czuję podniecenia. Realizuję fetysz jako czynności realizowane pod wpływem uczucia we mnie, że "powinienem czuć się brudny, skażony za innych, inni na to nie zasługują, a ja tak". A masturbację identyfikuję jako rozładowanie wyrzutów sumienia.

 

Koncentracja realizacji jest w większości na dłoniach. Realizuje fetysz tak, że np. brudzę sobie dłonie, albo pocieram dłonie i twarz, by były spocone, albo wcieram w dłonie detergenty, by szkodzić swojej skórze na dłoniach, albo, gdy np, jadę autobusem, chwytam się rurki w takim miejscu, gdzie ktoś się przed chwilą trzymał, by mieć nadzieje, że może zarażę się jakąś chorobą skóry, albo idę na mrozie bez rękawiczek, by dłonie były czerwone i szczypały.

 

Jednocześnie mam brudowstręt, ale mój fetysz ma dwie fazy, fazę wyciszenia i fazę kompulsywną i w fazie kompulsywnej brudowstręt zazwyczaj słabnie.

Czyli rozumiem, że orgazm osiągasz bez dotykania swoich narządów rozrodczych? Ciekawe. Przygotuj sobie jakieś wiadro z brudami, odchodami, smołą i będziesz w tym maczał swoje dłonie. Myślę, że jeżeli dostarczysz silniejszych bodźców podniecających to orgazm też będzie mocniejszy. Jestem ciekaw jak to dokładnie wygląda. Czy im szybciej/mocniej pocierasz swoje uburdzone dłonie tym efekty są bardziej intensywne? Podobnie jak u normalnej osoby tylko przy pocieraniu penisa?

Przepraszam, ale dość dziwnie się zrobiło w tym temacie...

mark to zahacza o natrectwa zwlacza ten brudowstret w sumie to przykre i wspolczuje bo wiem ile cie to kosztuje

Do brudu mam sprzeczne podejście, bo jednocześnie brudowstręt i fetysz brudzenia dłoni. Mój mózg był programowany przez IT Crowd i dlatego wszystko dziwnie działa.

Do brudu mam sprzeczne podejście

lekarz stwierdzil cos podobnego - chyba jestesmy z tej samej fabryki i rownie wadliwie zaprogramowani : P

Czyli rozumiem, że orgazm osiągasz bez dotykania swoich narządów rozrodczych?

Masturbuję się, tylko że w sposób trochę nietypowy ze względu na obrzydzenie do masturbacji ręką (to brzydzenie akurat utrzymuje się silnie cały czas).

monooso napisał(a):

Czyli rozumiem, że orgazm osiągasz bez dotykania swoich narządów rozrodczych?

Masturbuję się, tylko że w sposób trochę nietypowy ze względu na obrzydzenie do masturbacji ręką (to brzydzenie akurat utrzymuje się silnie cały czas).

Hmm są przyrządy do tego, znaczy się imitacje czegoś (znaczy się ja tego nie powiedziałem)

Męczenie jaszczura nad smołą i ekskrementami,nerwica.com in da nutshell <3.

No offence w razie czego ^_-

Do brudu mam sprzeczne podejście

lekarz stwierdzil cos podobnego - chyba jestesmy z tej samej fabryki i rownie wadliwie zaprogramowani : P

Ale podobno wystarczy wyłączyć i włączyć i zazwyczaj pomaga.

Czyli rozumiem, że orgazm osiągasz bez dotykania swoich narządów rozrodczych?

Masturbuję się, tylko że w sposób trochę nietypowy ze względu na obrzydzenie do masturbacji ręką (to brzydzenie akurat utrzymuje się silnie cały czas).

ocierasz fiutem o łóżko aż się spuścisz :)

 

Aranjani, podoba mi się ten twój kontrast kolorów i wyobrażenia , wilk,zima,śnieg,mróz,biało i dziewczyna na śniegu z czarnymi włosami i paznokciami z mocno podkreślonymi oczami . Piękne

-- 23 lut 2015, 22:07 --

Czyli rozumiem, że orgazm osiągasz bez dotykania swoich narządów rozrodczych?

Masturbuję się, tylko że w sposób trochę nietypowy ze względu na obrzydzenie do masturbacji ręką (to brzydzenie akurat utrzymuje się silnie cały czas).

nogą?

Ten temat jest zajebisty Aż zaczynam żałować, że jestem tylko dziewicą

Ten temat jest zajebisty Aż zaczynam żałować, że jestem tylko dziewicą

A kim chciałabyś być? dwiema dziewicami?

Ten temat jest zajebisty Aż zaczynam żałować, że jestem tylko dziewicą

 

A kim chciałabyś być? dwiema dziewicami?

Aranjani, ty też jesteś dziewicą słonko ?

benzowiec84, a co Cie to interesuje?

btw... słonkiem to ja jestem... ale nie Twoim

Ten temat jest zajebisty Aż zaczynam żałować, że jestem tylko dziewicą

 

A kim chciałabyś być? dwiema dziewicami?

Messiah, zastanawiałam się raczej, jak to jest być prawiczkiem Ale może jeszcze takiego spotkam, to mi opowie

-- 23 lut 2015, 23:46 --

Aranjani, benzowiec szuka na forum jakiejś naiwnej gąski ( sam pisał ). Trzeba być czujnym !

-- 23 lut 2015, 23:52 --

Chciałam się wypowiedzieć o marku123 ... od dawna mi się wydawał naprawdę porządnym gościem, ale po tym co dzisiaj przeczytałam mój szacunek do niego jeszcze wzrósł

Nie oglądam porno, seks i erotyka to w moim odczuciu obrzydlistwo i "zezwierzęcenie", nienawidzę tego. Nigdy nie czułem podniecenia ani zainteresowania sprawami związanymi z seksem. Od 12-go roku życia pojawił się fetysz i tylko on jest aktywny.

Erekcję "w ramach" kobiet miewam, ale tylko w przypadku, gdy widzę cierpiącą lub brudną kobietę lub czytam o cierpiącej kobiecie i zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że to ja powinienem mieć jej cierpienia lub czuć się brudny, a ona na to nie zasłużyła.

I chciałam jeszcze dodać, że nigdy nie rozumiałam fetyszy, że np. kogoś mogą podniecać pomalowane paznokcie u nóg a fetysz marka123 jestem w stanie ogarnąć Fajny z Ciebie chłop i nie zmieniaj się Wcale nie jesteś pozbawiony wrażliwości, jak Ci się wydaje, tylko po prostu inaczej tę wrażliwość przejawiasz.

są tu jakieś dziewicze gąski oprócz Arashy ?

-- 23 lut 2015, 23:59 --

benzowiec84, a co Cie to interesuje?

 

btw... słonkiem to ja jestem... ale nie Twoim

nie złość się skarbie :*

Arasha, ja ani naiwna ani nie gąska

benzowiec84, ja się nie złoszcze... ale nie mów do mnie skarbie

są tu jakieś dziewicze gąski oprócz Arashy ?

 

-- 23 lut 2015, 23:59 --

 

benzowiec84, a co Cie to interesuje?

 

btw... słonkiem to ja jestem... ale nie Twoim

 

nie złość się skarbie :*

Nie pomyliło Ci się coś pajacu?