ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

Witaj

Biore lek o nazwie Pralex 15mg.

A na jaką dolegliwość u Ciebie ma pomóc esci?

Depresje,ZOK ,lęk.

Ja brałem Mozarin 10mg i chyba do niego wrócę nie wiem, co się ze mną znowu dzieje....

ponoc szybko zaczyna działac

Od dwóch, trzech dni jak się obudzę czuję niepokój, jest on nieuzasadniony. Czuję mrowienie w nogach i takie napięcie w ciele....

Lekarz Ci zalecił escitalopram?

U lekarza byłem wcześniej, z jakiś rok temu...wtedy 3 razy z rzędu podchodziłem do terapii esci, lekarz powiedział, że w moim przypadku będzie on najlepszy....a jakie Ty masz objawy zbychu?

Przede wszystkim moim problemem są natrectwa ,obsesje i stąd wybór tego SSRI,ponadto obnizony nastrój,lęk społeczny i uogólniony.

Esci zacząłeś od razu przyjmować w dawce 15 mg? Bierzesz do tego jakieś benzo?

Od razu biore w dawce 15mg,nie biore i nigdy nie brałem benzo,mam w zestawie jeszcze aripiprazol.

Mnie bolały nogi po esci, miałem zaostrzenie lęków, kłopoty ze wzrokiem...

Esci jest stosunkowo bezpiecznym SSRI.

Pierwszy raz jak brałem Nexpram 10 mg był dla mnie najcięższy, wtedy dołączył mi lekarz Trittico, było ok. Za drugim razem było już lżej wejść w esci, trzeci raz też było ok. Wydaje mi się, że teraz wszystko byłoby dobrze.

U mnie po raz 1 esci w jadłospisie i jakos 3 dni się męczyłem. Ból głowy, nudności, zawroty i lęki, objawy kompulsacyjne nie ustawały. Po 4 było już lepiej i teraz po już 8 dniach popijam sobie piwko na ochłodę (wiem wiem-zle-ale jednak). Nie chcę chwalić, ale może wreszczie lek. psychiatra a nie prof. trafił w lek.

Źle w tym całym bajzlu, że mam mirtagen na noc bo po nim się tyje. U mnie z tym problem, bo zawsze odkąd pamiętam muszę pilnować diety.

Pomimo 10 mg nie mogę się wyzbyć "ściśniętego" i spiętego brzucha :/

Lu_80, zapraszam do tematu hipochondryków, właśnie przerabiamy brzuch

D@ri@nk@, chyba odpuszczę

D@ri@nk@, chyba odpuszczę

Hehe może i masz rację

A na brzuch polecam Debutir. Poczytaj o leku, może się zdecydujesz. Mnie i nie tylko pomógł na wszelkie nerwicowe rewolucje ze strony układu pokarmowego

D@ri@nk@, Debutir już przerabiałem ;p

Długo brałeś? Nie pomógł?

Długo. Nie pamiętam już ile. Nie pomógł.

D@ri@nk@, Ty lepiej nikogo w łapy hipochondrii nie pchaj , bo wiesz, jak się z tym ciężko walczy !

D@ri@nk@, Ty lepiej nikogo w łapy hipochondrii nie pchaj , bo wiesz, jak się z tym ciężko walczy !

Wiem wiem, propozycja była żartobliwa, stąd emotki na końcu. A jak z nią ciężko to niestety wiem, od kilku lat walczę

D@ri@nk@, możesz sypać podtekstami