ZOLPIDEM(ApoZolpin, Hypnogen, Nasen, Noxizol, Onirex, Polsen, Sanval, Stilnox, Zolpic, Zolpidem Genoptim/Vitabalans, ZolpiGen, Zolsana)

Jaki ze mnie adwokat, toż na parkingu robię :)

Mnie się wydaje, że pan Wiesław robi sobie z nas jaja i śmieje się z naszego oburzenia, naszych argumentów. Trolluje.

Każdy średnio kumaty człowiek zrobiłby coś ze swoim życiem, a nie walił z satysfakcją tekstami w stylu: "fajny był ten lek, ale nic na nim nie czułem, no i zużyłem całe opakowanie w 2 dni", albo "czy lek x uśpi mnie jak kamień w 15 minut, ale tak nad ranem, bo upodobałem sobie tę godzinę i ciasteczka schrupię na zagrychę". I powtarza to jak katarynka.

Toż to nie może być prawda. Tracę wiarę w ludzką inteligencję. Sorry.

...I chyba najlepszym sposobem na Pana W. będzie nie odpowiadanie na Jego posty? On ma z nas polew, bo tracimy czas na nic niewarte doradztwo, a My tracimy nerwy i czas na elaboraty jak Mu pomóc. On pomocy nie potrzebuje. Tzn. potrzebuje, ale nie zdaje sobie z tego sprawy. Albo to jest trolling, albo gość jest mooocno zaburzony psychicznie. Nic tu po Nas. Proponuję zlew tematów Pana W. Może wtedy da sobie spokój, a tym sposobem da spokój Nam. Bo niejednokrotnie jak czytałam Jego posty i po raz setny pisałam to samo, na drugi, trzeci dzień, to wszystkie ...rwy świata leciały. Olać, nie odpisywać, nie czytać wypocin Wiesławka. I krzyżyk na drogę.

Wiesiu nie czyta naszych postow kiedy go obgadujemy widzi tylko te ktore mu odpowiadaja ale tez nie do konca bo nie potrafi czytac ze zrozumieniem.Nie odpisywanie na posty nic nie da,nie odpisza ci co go znaja a co z reszta forumowiczow?zawsze sie ktos znajdzie co odpisze lub jest inne wyjscie zalozyc osobny watek -nie odpisujcie na posty wiesia

-- 31 mar 2014, 12:47 --

Wiesiu nie czyta naszych postow kiedy go obgadujemy widzi tylko te ktore mu odpowiadaja ale tez nie do konca bo nie potrafi czytac ze zrozumieniem.Nie odpisywanie na posty nic nie da,nie odpisza ci co go znaja a co z reszta forumowiczow?zawsze sie ktos znajdzie co odpisze lub jest inne wyjscie zalozyc osobny watek -nie odpisujcie na posty wiesia

Wiesiu nie czyta naszych postow kiedy go obgadujemy widzi tylko te ktore mu odpowiadaja ale tez nie do konca bo nie potrafi czytac ze zrozumieniem.Nie odpisywanie na posty nic nie da,nie odpisza ci co go znaja a co z reszta forumowiczow?zawsze sie ktos znajdzie co odpisze lub jest inne wyjscie zalozyc osobny watek -nie odpisujcie na posty wiesia

-- 31 mar 2014, 12:47 --

Wiesiu nie czyta naszych postow kiedy go obgadujemy widzi tylko te ktore mu odpowiadaja ale tez nie do konca bo nie potrafi czytac ze zrozumieniem.Nie odpisywanie na posty nic nie da,nie odpisza ci co go znaja a co z reszta forumowiczow?zawsze sie ktos znajdzie co odpisze lub jest inne wyjscie zalozyc osobny watek -nie odpisujcie na posty wiesia

estera1, tylko czy moderatorzy się na to zgodzą...

Jednak dostałam Zolpic :) Narazie nie odstawiam.

chwalenie sie tym jaksie czuje po roznych lekach to zenada kiedys uda sie ludzia dorosnac

Nie tu to gdzie indziej urządza zabawę

tej nocy tez nie bralem zadnego bezno, tylko tiscierin na spanie i stilnox 2 tabletki. Trzeba jednak przyznac ze te clony dzialaja fajnie powoduja taki spokoj i beztroske.

zaproponuje lekarzowi takie leki na spanie

estazolam

Dormicum

ktos z Was to bral moze?

zgodnie z zaleceniem lekarza wziąłrm tescin 3 i stilnnoy spalem troche, ale podobo wygladalemjak neptyk Terepeutka jak mnie zobaczyłz wzniosla raban, ze wygladam jak nacpany. A to tescim doszedl. Wiec sie tescinu się wystraszyłem bo zamula taka. Probujd z czystym stilnoxem bez dodatków, sztuk 4 span...

hahahahah widze uzytkownik ,ze jestes fanem wiesia

A kto nie jest?

coraz więcej nas jest :) grono powiększa sie

Witam Was,zażywam nasen od ok.4lat,codziennie w dawce 5-7,5mg.

gosiaw, no i co? Żalisz się, czy chwalisz, bo nie bardzo rozumiem jak mam rozumieć Twój post.

coraz więcej nas jest :) grono powiększa sie

Długo go nie było, może się obraził, a może w końcu zasnął?

mark987 codziennie pisze na spamowej wyspie i na dzienny wronach.Jest obrażony na mnie i na użytkownika.Wejdz na jego profil i poczytaj jak na mnie ''najechal'' i uzytkownika.Mawet załozyl nowy wątek ale został szybko usunięty przez admina :)

estera1 nie ma czym się przejmować. Nie potrafi docenić życzliwych rad to jego strata. Jak znam życie to długo bez nas nie wytrzyma.

Straszne gówno. Skutecznie pomaga zasnąć, ale co z tego jak człowiek budzi się po 3 godzinach snu, a potem przez cały dzień czuje się jak zombie... To już lepiej całą noc nie spać.

Zolpidem służy do indukowania snu a nie jego podtrzymania, masz inny problem na który ten lek nie działa. Tu by zdziałały leki o dłuższym działaniu. Z uzależniających do zopiklon, i benzodiazepiny, z nie uzależniających mianseryna, mirtazapina, trazodon, doksepina w małej dawce.

Dla mnie wadą zolpidemu jest galopująca tolerancja na jego działanie. Brałem przez tydzień żeby uregulować sobie sen i udało się, jednak 20 tabletek zniknęło w ciągu tych 7 dni - sen uregulowany, pora wstawania ustalona i sen się trzyma dobrze. Żadnej bezsenności z odbicia - co przy benzodiazepinach dałoby mi już lekki zespół abstynencyjny. Dobry lek jak się go używa krótko i z głową. Dobrze, że mam ogarniętego lekarza który nie wypisze tego leku częściej niż raz na 3 msc. Ustawić tym sen (ta sama pora wstawania, higiena snu) i nie brać go więcej skoro nie ma potrzeby.

Zgadzam się z Amnothing. Przy lekach nasennych panuje swego rodzaju psychoza. Strach przed kolejną nieprzespaną nocą zmusza do wzięcia tabletki. A wcale tak nie musi być. Wystarczy położyć tabletkę obok łóżka i wziąć dopiero kiedy sen rzeczywiście nie nadchodzi.

-- 21 kwi 2014, 20:00 --

Wesołych Poświąt życzę wszystkim. :)

Od dłuższego już czasu nie mogę spać,siedzę do póżna w nocy i nawet oko mi się nie zmruży.Trochę posiedzę w laptopie,trochę porązwiązuję krzyżówek i tak bym siedziała do rana.Kiedy się położę nie mogę zasnąć,wreszcie zasnę,ale gdy czas wstawać. Co mam robić,żeby mnie opuściła ta bezsenność,może znacie środek na bezsenność?

Zolpidem - Daj Boze NIGDY WIECEJ! Co wyprawialam po tym leku i najgorsze nie pamietalam tego na drugi dzien albo szczatkowo. Halucynacje, omamy, utrata rownowagi, zajebisty humor, puszczaly wszelkie zdroworozsadkowe hamulce, a rankiem czarna dziura 0_o.

Bralam go do snu ale potem musialam wstawac jednak i wyprawiac cuda i dziwy (dzwonic po ludziach, skladac przyrzeczenia niemozliwe do realizacji itp).Kac moralny i wstyd jak rodzina mi przypominala co wyprawialam. U mnie odpada chociaz nie powiem ciagnie do niego bo dziala w 10min i nie ma ospalosci na drugi dzien...ale ja dziekuje-postoje :]

to niejest taki proste zerwanie z nim ja chodzilam do psyhiatry psyhologa i jak biore 2 lata tak biore ale nie 20 tabletek tylko 1 no czasami mi sie nieuda i 2 ale zawsze mieszam go z alkoholem wiem glupota

fantasy, głupota ale też tak robiłam... Ja od 6 lat wierdzielam zolpidem. Na początku, gdy miałam stany depresyjne, waliłam kilka tabletek na raz, plus alkohol. Rozluźnienie, dobry humor, wy...je...bane na wszystko, były dla mnie bezcenne. Potem długo, długo 1,5 tabletki, od ok. miesiąca zeszłam do jednej. Czasem <2 dni w tyg średnio> udaje mi się zasnąć bez. Ale jak ja z tego wyjdę... nie mam pomarańczowego pojęcia. Psychiatra + psycholog też są.

Każdego uzależnienia można się pozbyć. Najważniejsza jest szczera chęć i silna wola. Mówię to na podstawie mojej walki z paleniem. Paliłam 19 lat i wiele razy próbowałam rzucić. W końcu się udało i nie palę już 5 lat. Dzisiaj wiem, że wszystkie poprzednie próby były nieudane, bo tak naprawdę nie chciałam rzucić, smakowały mi papierosy a rzucałam palenie bardziej dla rodziny i dzieci niż dla własnego dobra.

Mamy obecnego teraz na sali jakiegoś speca od zolpy?

Mamy obecnego teraz na sali jakiegoś speca od zolpy?

Co rozumiesz pod slowem "spec od zolpy" ?