Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Jak na "dzień roboczy" to nawet udany. Popracowałem, pobiegałem, pogadałem, pooglądałem TV, przez większość dnia miałem dobry humor. Było pozytywnie chociaż cały czas nie dają mi spokoju dziwne relacje z niektórymi osobami. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

plan na dzisiaj:

- zawiezc towar

- zrobic jakies drobne zakupy (wieksze to jutro bo dlugi weekend, albo moze nawet dzisiaj wieczorem)

- obejrzec powtorke z Hannibala 1 sezon

- zaczac ogladac Unit One

i takim to sposobem zostalo tylko 17 dni..

PS. Moze troche popracuje mam kilka drewienek do zabejcowania

 

-- 13 mar 2014, 10:22 --

 

a dupa rzyc - zmiana planow.

Zamiast dwoch ostatnich punktow bedzie instalacja Minta.

Prawdopodobnie.

Musze tylko dopytac czy sa problemy z podwojnym bootowaniem, jak to bylo w przypadku ubu zeszlorocznego (13.04) bo nie bedzie mi sie za chooja chcialo konfigurowac gruba :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cholera. pierwszy dzień zajęć na studiach, raptem 1,5h siedzenia przed komputerem i słuchania jakoś mało potrzebnych i w sumie oczywistych rzeczy, potem 30 minut podróży busem do domu, krótkie zakupy a ja już padam na pysk. to ta pogoda tak niszczy chęci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawsze obiad mam na czas to dobrze ,ale ze sprzątaniem już gorzej,trzeba sie wziąść ,mam moje soczewki kontaktowe -nie lubie coś okularów,fajnie być zakochanym i być kochanym ,wszystko reszte sie uda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama nie wiem jak to jest jest...dzień jak co dzień. Smucę się, dziś się lekko pocięłam, bo mi smutno. Dawno tego nie robiłam i tęskno mi było za tą "akcją", "krwią" i wogóle...

Poza tym, na uczelni staram się być wesoła, zaczepiająca... Ludzie mnie chyba lubią. Bo robię z siebie trochę klauna, by odwrócić uwagę od mojej niepewności i zdenerwowania. Niby jest ok....ale...

Czuję się samotna. Nie potrafię stworzyć bliskich relacji....chcę się schować i nie wychodzić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie był za krótki, miałam tyle planów i połowa nie wyszła. Cieszę się, że jest wiosna, uwielbiam drzewa kwitnące i kwiatki i trawę zieloną i pąki na drzewach :105:

ale nie lubię wychodzić w dzień. czuję się źle, bo myślę, że wszyscy na mnie zwracają uwagę. Najlepiej się czuję jak jest szarawo. W dzień nie umiem pójść np na spacer do parku, przejść koło ludzi siedzących na ławkach bo mam wrażenie, że o mnie mówią lub się na mnie patrzą :hide:

Od biedy się przemogę, ale nie sprawia mi to przyjemności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×