Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Lunatic

No ja bylam wlasnie taka na paro....straszny agresor.....a teraz jestem jakas pindowata siostra milosierdzia....

Nie przejdę obojetnie obok ludzi,których widzę na ulicy,ze sie źle czuja....no mowie Wam siostra Teresa ze mnie....

 

-- 16 mar 2014, 21:37 --

 

depresja, to jest to, faktycznie mam tez zacmienie umysłu

Nie rozumiem tego Twojego sformulowania.Co autor ma na myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio aż tak zmieniają się Wam osobowości na lekach? Nic takiego nie zauważyłem. Za dużo przypisujemy właściwości lekom.

Każdy z nas był w innym stanie x lat temu, inne miał problemy i inne radości, to też inaczej wyglądało nasze postrzeganie siebie i rzeczywistości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest dylemat, czy zostac sobą i ciagle dostawac czy dostosowac sie do ogolnego chamstwa na kazdym kroku, poza tym jest cos takiego jak sprawiedliwosc, wierzący sie pewnie odezwa ze kazdy bedzie rozliczony i nie ludziom sądzić innych

agresja jest po noradrenalinie, w przypadku wenli bylo to tłumione serotoniną i było to dość nieznaczne i nawet mozna powiedziec pozytywne, bardziej duza pewnosc siebie niz agresja, za to Edronax to czysta agresja w tabletce

nie pamietam dokladnie ile bralem bo bylo to dawno temu, ale pol roku na pewno

 

-- 16 mar 2014, 21:51 --

 

osoby wrazliwe moga doswiadczyc takich zmian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agresor to ja byłem na wenli, to mialem na mysli ze najlepsza nauczką dla kogos kto drwił z czegoś będzie jak sam się w takim stanie znajdzie

 

To czesto wcale ne jest takie głupie i nie widzę tu lunatic specjalnej agresji. Czesto dopóki nie odczujesz na własnej skórze, nie zrozumiesz

Ja czesto sama mam take myśli, szczególnie w złości, ale potem przechodzi mi, nie noszę w sobie żalu i to mi robi dobrze. Do swojego byłego, z którym rozstalam sie, bo przyprawial mi rogi, nie malam w ogóle żalu i rozstalismy sie w normalnej atmosferze, nawet pomagał mi sie wyprowadzać od siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do swojego byłego, z którym rozstalam sie, bo przyprawial mi rogi, nie malam w ogóle żalu i rozstalismy sie w normalnej atmosferze, nawet pomagał mi sie wyprowadzać od siebie.

chyba sobie żartujesz, nie potrafie sobie czegos takiego nawet wyobrazić

ja mam tyle żalu, ze jak tylko pojawia sie luka w postaci braku SSRI to od razu wychodzi jak eksplodujący wulkan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agresor to ja byłem na wenli, to mialem na mysli ze najlepsza nauczką dla kogos kto drwił z czegoś będzie jak sam się w takim stanie znajdzie

 

To czesto wcale ne jest takie głupie i nie widzę tu lunatic specjalnej agresji. Czesto dopóki nie odczujesz na własnej skórze, nie zrozumiesz

Ja czesto sama mam take myśli, szczególnie w złości, ale potem przechodzi mi, nie noszę w sobie żalu i to mi robi dobrze. Do swojego byłego, z którym rozstalam sie, bo przyprawial mi rogi, nie malam w ogóle żalu i rozstalismy sie w normalnej atmosferze, nawet pomagał mi sie wyprowadzać od siebie.

To rzadkosc...

Lunatic osoba ktora nie doznałatakiego stanu może jedynie wysłuchac i sprobowac zrozumieć...dla moich blikich to czarna magia i juz zapomnieli że choruje, bo przestalam narzekac a jak cos sie dzieje to pisze z wami bo wiem ze inni nie pomogą..co moga zrobic? Przytulic i pogłaskać, ale to nie wystarczy czadami...a prowadzic monog to mozna do lustra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora,

jaka wolna chata, wyprowadzila sie od swoich rodzicow a nie ode mnie, a to było nasze marzenie, wyprowadzic sie razem, robiłem rzeczy na granicy szaleństwa zeby wrociła i wszystko na nic, nie rozumiem jak mozna w jednej chwili przekreslic swoje marzenia z jakiegos błachego powodu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pier...juz23 chyba czas juz spać.Zamilkliście to sie pożegnam:-) do jutra :papa: oby lepszego

 

-- 16 mar 2014, 22:45 --

 

Ellora,

jaka wolna chata, wyprowadzila sie od swoich rodzicow a nie ode mnie, a to było nasze marzenie, wyprowadzic sie razem, robiłem rzeczy na granicy szaleństwa zeby wrociła i wszystko na nic, nie rozumiem jak mozna w jednej chwili przekreslic swoje marzenia z jakiegos błachego powodu

Yhy..przepraszam, może to nie byl prawdziw powod, a wymowka...nie wypowiadam sie wiecej bo nie znam sprawy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic, sprostuje. O zdradzie dowiedziałam sie przez SMS, on po prostu pomylił sie i zamiast do niej wysłał go do mnie. To było 7lat temu, ale dokładnie pamietam ta datę 12maja. Wracalam wtedy z siatami z zakupów i jak przeczytałam SMS to przeżyłam coś w rodzaju ataku paniki. Myślałam, ze umrę. Byliśmy razem 5 lat, super zwiazek. On był wtedy za granica, więc miałam czas na przemyślenia. Ból był jak cholera, ale żalu nie miałam, po prostu nie umiem. To był 3raz jak mi przyprawial rogi, więc rozum podpowiadać, ze tak dalej nie mozna. I zdecydowałam sie na rozstanie, choc błagał, abyśmy byli dalej razem. Nie uleglam. Boże Narodzenie przeryczalam. Schudlam wtedy ok10 kg, ale szybko sie pozbieralam. Sama sobie sie dziwie ze tak szybko. Moze wcześniejszy rozwód juz mnie troche zahartowal. Ale konsekwencja tego jest moja nerwica, M.in. Bolało, ale żyłem normalnie, rozum zwyciężył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim! Weekend, który minął był najlepszym od jakichś 3 tyg. Wczoraj byłam totalnie wyluzowana. Dziś w nocy znów spałam bez budzenia. Rano też nienajgorzej. Dziś pierwszy raz przyjechałam do pracy sama samochodem. Nerwy niestety były, ale w sumie nie było najgorzej. Teraz już w pracy dochodzę do siebie. Niestety benzo zażywam dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa, a ja za ciebie również mocno :). Chciałabym się pozbyć benzo już, ale dopiero 10 dni biorę, więc chyba tragedii nie ma. W piątek idę do psychiatry i mam nadzieję, że od soboty już sobie odpuszczę ten lek...

 

-- Pn mar 17, 2014 9:49 am --

 

A w ogóle to dziś mija 2 tyg odkąd biorę esci i w sumie to jest nawet dobrze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×