Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Obawiam się, że o brom spożywczy ciężko, już tu kiedyś rozważałem jedynie prawdopodobne zapasy producenta dostarczającego wojsku, nie pamiętam co to za firma była. Ale też nie ma pewności jako, że wojsko już tylko zawodowe od dobrych kilku lat i raczej nie trza choojowstrzymywać wojaka, przydałyby się takie oranżadki bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasciwwe dzialanie leku pojawia sie gdzies tak po 4 -5 miesiacu przyjmowania.

 

Chyba w ZOK a nie depresji. Norma to 2-4 tygodnie, jak po 6-8 nie ma efektu to lek zazwyczaj już nie zadziała na depresję i lęk i regułą jest, że się wtedy zmienia lek lub dodaje do niego inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna82, spórubuj LPD, który nie wpływa na napęd. fluwoskaminę, escitalopram, paroksetynę. Lękowe skutki uboczne będą mniejsze.

 

-- 11 gru 2013, 11:48 --

 

marinka-21, postaraj się wytrzymać do 4-6 tygodni. Takie skoki lepiej-gorzej się zdarzają zanim lek rozwinie swoje pełne działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja mam pytanie do forumowych wyjadaczy. Chyba trochę próbowałam zaklinać rzeczywistość i myśleć pozytywnie, ale od pewnego czasu jestem na równi pochyłej...

Leczę się na depresję i nerwicę od ok. 5 lat (z przerwami). Teraz biorę sertrę (150) i miansę (15- na sen), przez parę miesięcy było naprawdę dobrze- silne lęki ustały, a na tamtą chwilę to one uniemożliwiały mi normalną egzystencję. Teraz czuję, że z dnia na dzień jest coraz gorzej (przynajmniej nerwica lękowa, uogólniona, NN uspokoiły się), nie mam siły-chociaż czuję się sztucznie pobudzona-potrafię przesiedzieć w jednej pozycji kilka godzin, a spacer do łazienki fizycznie mnie męczy, nie czuję smaku, znów mam silne lęki przed wyjściem z domu, ale najgorsze, że pojawiły się skłonności autoagresywne (co noc śni mi się, że się tnę- na szczęście jeszcze kontroluję to poza snem, ale nie kontroluje już skubania do krwi palców, drapania, podświadomego szukania bólu np uderzając się).

Nie mogę skontaktować się z moim lekarzem w polsce, ale jestem umowiona na wizytę w święta-czyli już niedługo.

Chciałabym zostać przy sertrze (zawsze dobrze działa na moja NN i silne bóle somatyczne), poza tym biorę zapas leków na pół roku i nie bardzo mam możliwość testowania i odwiedzania lekarza co miesiąc :( Ale może jakiś dodatek do niej? Coś co da mi więcej energii i wyciągnie mnie z tego stanu zawieszenia, w którym jestem teraz. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, no i jest jakaś różnica działania sertry w połączeniu z mianseryna? Potrafisz już coś powiedzieć na temat tych odczuć?

 

Idę dziś do lekarza i tak myślę czy nie wrócić do ssri dodając mianse, może sprawdzę najpierw samą mianse, może moklobemid, choć ten strasznie nasilał u mnie działanie stresu, np. w sytuacjach stresowych, mocno przyspieszone tętno, oddech, nasilona potliwość zwłaszcza dłoni, drżące ręce itp. do tego lekka akatyzja i straszna nerwowość. Tak że boję się wracać do tego leku w moim obecnym stanie.

 

-- 11 gru 2013, 13:38 --

 

renee.madison, może spróbuj zwiększyć wyraźnie dawkę mianseryny. Od tego bym zaczął jeśli nie chcesz rezygnować z ssri które dobrze łagodzą u Ciebie ZOK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna82 5 dni to bardzo skrótko.

 

renee.madison możesz podbić miansę lub ją odstawić i zostać na samej sertralinie. Jako ew. dodatek mogłabyś spróbować trazodon lub wellbutrin. Mogłabyś też spróbować litu jeśli Twój lekarz stosuje taki dodatek do SSRI.

 

Popiół jest różnica bo brałem sertralinę wcześniej samą. Biorę 2 tygodnie ale są momenty gdy czuję się lepiej, miansa pozwala też dobrze spać i uspokaja działanie SSRI. Proponuję Ci spróbować samej mirty, jest lepiej tolerowana od mianseryny.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miko84 ja dobrze toleruje mianseryne, nie przeszkadza mi też zbytnio silny antagonizm H1, mirte brałem solo coś ponad miesiąc w dawce 30mg i nie było zadowalających efektów, głównie przeszkadzał silny niepokój zwłaszcza przez kilka godzin od przebudzenia i częste spadki nastroju, choć pojawiały się też momenty dobrego samopoczucia. Nie wiem, być może po dłuższym czasie by zaskoczyła, nie mam teraz za bardzo siły na eksperymenty z lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół, miko84, dzięki! O ile myślicie pobić mianserynę? Podbijanie sertry chyba już też większego sensu nie ma?

I czy co z tego zestawu zaproponowanego przez miko84 jest najbardziej godne uwagi? Podpytam lekarza o w/w.

Wiem, że to psychiatra zdecyduje i to nie jest koncert życzeń, ale w mojej sytuacji nie wchodzą za bardzo w grę 'testowania' :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×