Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

ladywind D2 to receptor dopaminergiczny.Sertralina ma tą zaletę że oddziałuje subtelnie na dopamine zwiększając jej obieg w mózgu.A Ty jak się czujesz,na jakim zestawie jesteś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek1977, u mnie jakbym to nazwała taka stagnacjo -wegetacja , dalej jade na mixie wenli z mirta 300mg i 15. Myslalam że jak zwieksze dawkę to coś się poprawi a tu dalej anhedonia ,zmęczenie fizyczne ,brak koncentracji , napięcie psychiczne i depresyjny nastrój .

Czekam do wizyty i narazie muszę się juz prxemeczyc na tym co biorę .

Wcale nie zauważyłam żadnej aktuwizacji na wenli,o której tak wiele osób się rozpisuje .

 

Czyli anafranil całkiem lek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek1977, napewno taki który dodał by mi aktywizacji i zniósł anhedonie i depresje a zarazem coś co by zlagodzilo nn .

 

I teraz jestem głupia bo nie wiem który lek spełnilby wszystkie te potrzeby .

Lekarz ma w planie wellbutrin ,ja chcę mu zasugerować sertraline z miaseryna,choć boję się serty dlatego że strasznie ten lek nasila nn w pierwszym miesiącu brania .

 

A Ty czego byś oczekiwal od leku ? Na czym najbardziej Ci zależy w lepszym samopoczuciu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind zależy mi na poprawie nastroju,likwidacji (bądź zmniejszeniu) ZOK i ogólemu wyciszeniu.Myśle że u Ciebie sertralina jako baza byłaby dobrym rozwiązaniem.Mianseryny nie polecam(powoduje senność,otyłość,i indukuje inne niebezpieczne skutki niepożądane) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind bo tak to jest z wenlafaksyną...ja też nie czuję aktywizującego działania, to już bardziej paroksetyna za pierwszym razem dawała mi więcej energii, poważnie.

Marek też myślę nad amisulpirydem w małych dawkach, kiedyś sulpiryd fajnie u mnie zadziałał, dawał niezłego kopa, znosił anhedonie i powodował wręcz euforię.

 

-- 26 sie 2013, 23:04 --

 

ajajaj, zapomniałem się umówić na wizytę a leki mi się kończą, mirty już nie mam a wizytę mogę umówić dopiero za tydzień we wtorek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek1977, ale może miansa z sterta ma inne dzialanie ,tzn nie ma tej sennosci ?

Tak jak pisałam boję się brać samej serty bo po tym leku miałam najgorsze myśli choć nie ukrywam że wtedy małam ciężką depresję .

Co byś polecił jako dodatek do serty ? Co sądzisz o baclofenie przy naszych dolegliwościach ?

 

Popiół, wenla jest przereklamowana , miast aktywkzacji czuję się zmeczona jakbym nie wiadomo co zrobila .

Ja ostatnio bralam 0,25 solianu do crf i muszę przyznać że trochę znosi depresyjny nastrój ,ale wadą tego leku jest to że przy dłuższym stosowaniu traci na mocy i trzeba zwiększać dawki .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mi też wenla na męczliwość nie pomaga...jak mi się jutro nie uda umówić z moim psycholem to zmieniam na sertraline bo mam jej dużo w domu.

Marek a pod względem skutków ubocznych jak porównasz klomipramine do ssri? jak funkcje seksualne na klomi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Wszystkim,

 

Jestem nowa ,wiec prosze o małe zrozumienie. Chciałam Was zapytac o taką rzecz: czy mozna brac 25mg Besitranu / Sertralinum/przez całe leczenie- pół roku?

Dlaczego pytam? mianowicie psychiatra zapisał mi ten lek na zniesienie objawów odstawiennych po Diazepamie/ pol roku brania przy dawce 5mg/- objawy było tak złe,ze mało sie nie wykonczyłam. Leczono mi palpitacje tym Diazepamem.Ale do rzeczy, przez pierwsze 5 dni brałam po 25mg.Kolejne 15 dni miało byc po 50mg.I tutaj zaczeło sie robic bardzo zle: trzeciego dnia na 50mg dostałam jakby wstrząsu- palenie na twarzy, ogolnie tragedia.Bole brzucha, wizyty w wc i ten przerazliwy ból pleców.Nie zycze najgorszemu wrogowi tego bólu.Bol skóry..szkoda pisac.Zadzwoniłam do lekarza-kazał wrocic do 25mg. Dwa dni spedziłam w łózku czekajac az minie ból.Oczywiscie nastepnego dnia nie wziełam tej 25-tki .Dzisiaj łyknełam i jest powiem bardzo dobrze. Napływ energii jak przy tych 5 dniach na początku.Eliminacja tych bólow ciała jak i jelita drażliwego.

 

Co najgorsze to zauwazyłam przy braniu tej 50mg: mysli o smierci, ze mam raka, ze strace rodzine.Mysli samobojcze okropne. Ospałosc by za chwile chodzic po całym mieszkaniu jak wariat jakiś.

 

Teraz takich mysli nie mam, jest naprawde dobrze. Prosze mi powiedziec czy taka zmiana przy podwyzszeniu dawki moze wskazywac,ze nie bedzie mi dane brac wiekszej dawki? Lekarz ma w planie 100mg Besitranu.

Ale ja uwazam,ze organizm mi nie pociagnie ,,skoro przy 50mg musiałam jechac na pogotowie.

 

Bardzo prosze o wskazówki, komentarze.

Wiem,ze decyzja i tak nalezy do lekarza...ale Wy tutaj bardziej obeznani jestescie w temacie.

 

Dziekuje z góry:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lejdi ale to że sertra powoduje z początku u ciebie nasilenie nn czy lęku nie oznacza że cały czas tak będzie, bo jak to przetrwasz to może się okazać że zadziała zaje..ście;) To może być wręcz sygnał na to że zadziała.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kac i poranne otumanienie z czasem praktycznie zanika, nawet na samej mirtazapinie po pewnym czasie nie czuję następnego dnia dyskomfortu.

 

-- 26 sie 2013, 23:41 --

 

aha lejdi, nie wspomniałem ci że na początku było całkiem spoko u mnie na 150mg wenli i 30mg mirtazapiny, było działanie przeciwdepresyjne i chwilowa remisja a rano nie czułem żadnej zamuły po mircie, później nastrój zaczął podupadać, przerzuciłem się na moklobemid i to był błąd, na moklo zaczęły się straszne wahania nastrojów od mocnego pobudzenia do nagłych zjazdów i dołków a w końcowym efekcie do nawrotu ciężkiej depresji. Teraz wenla nie chcę już zadziałać ale dam jej jeszcze trochę czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi odnośnie klomipraminy i ssri ;) pytanie jest na poprzedniej stronie ;)

 

-- 27 sie 2013, 00:00 --

 

oluska39 pewnie że można brać 25mg przez cały okres leczenia, to mała dawka ale wcale nie oznacza że nie zadziała.

Co najgorsze to zauwazyłam przy braniu tej 50mg: mysli o smierci, ze mam raka, ze strace rodzine.Mysli samobojcze okropne. Ospałosc by za chwile chodzic po całym mieszkaniu jak wariat jakiś.
Widzisz i tu lekarz powinien cię poinformować że takie leki mogą prowadzić do takich stanów w pierwszych dniach leczenia, nasilać myśli samobójcze, lęk itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind baclofen stosowałem jedynie w sprawach bólowych więc nie mam o nim zdania.

Popiół funkcje seksualne na klomi to totalna padaka,zero pożądania,chęci -wielkie nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół, ladywind spróbujcie tej sertraliny z miansą, powinno być w porządku.

 

Marek1977 nie próbowałeś mianseryny z SSRI a ona w połączeniu działa zupełnie inaczej niż sama. 200 mg sertraliny na początek też może wywołać u Ciebie akatyzję, nie licz za bardzo na jej silne działanie dopaminergiczne bo tu głównie serotonina dojdzie do głosu. Klomipramina mogła wywołać akatyzję również przez jej wielką siłę serotoninową porównywalną do paroksetyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha lejdi, nie wspomniałem ci że na początku było całkiem spoko u mnie na 150mg wenli i 30mg mirtazapiny, było działanie przeciwdepresyjne i chwilowa remisja a rano nie czułem żadnej zamuły po mircie, później nastrój zaczął podupadać, przerzuciłem się na moklobemid i to był błąd, na moklo zaczęły się straszne wahania nastrojów od mocnego pobudzenia do nagłych zjazdów i dołków a w końcowym efekcie do nawrotu ciężkiej depresji. Teraz wenla nie chcę już zadziałać ale dam jej jeszcze trochę czasu.

 

Dokładnie wiem o czym piszesz, bo taką chwilową remisję i fajny napływ energii miałam z początkiem tego roku na 225mg wenli z mirtą. Ale nie trwało to zbyt długo, może miesiąc. Po jakims czasie chyba w maju zmiejszyłam dawkę wenli na 150mg i w czerwcu nastąpił silny nawrót nerwicy i depresji. Lekarz kazał zwiekszyc z powrotem do 225, potem do 300mg. I jak widać, tak samo jak u Ciebie wenla już nie chce zadziałać jak to było zimą. Myślę, że już nie mamy co liczyć na ten lek, trzeba go narazie zażegnać i włączy coś innego.

 

miko84 spróbuje :)

Marek1977 rozumiem, dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Melduję się zdać relację z zestawu sertra+miansa. Wczoraj miałem świetny dzień. Dobry humor, przyjemność ze słuchania muzyki i brak derealizacji. Dzisiaj trochę gorsze samopoczucie, ale głównie za sprawą zatrucia. Było trochę lęków, bo w końcu zacząłem jak człowiek spotykać się z ludźmi, ale może ten lęk jest przejściowy - po rocznej przerwie od spotkań ze znajomymi chyba mam prawo odczuwać jakiś lęk... Tak mi się wydaje.

Odnośnie moich wahań nastroju - wczoraj nakręciłem się, że dzisiaj dostanę od lekarza diagnozę "chad" i nakręciłem się niepotrzebnie i zerwałem nockę - nasenne działanie miansy nawet nie pomogło. Ale zdrowy rozsądek mi mówi, że gdybym miał ChAD, to 45 mirty i 225 wenli które przez chwilę brałem, na pewno wywołałyby hipomanię, a tak nie było. Może po prostu mam zaburzenia osobowości - chwiejną impulsywną - wszystkie znaki na ziemi i niebie niestety na to wskazują, bo mimo chwil przypominających lekką hipomanię nie robiłem niczego, co mogłoby mi zaszkodzić, nie zdefraudowałem pieniędzy itp, zdrowy rozsądek miałem nadal. Więc po dłuższym przemyśleniu stawiam na F60.30.

 

P.S.

Przerwa od forum dobrze mi robi - wreszcie się zająłem pracą nad sobą, zamiast siedzieć przy komputerze. Dam znać dziś wieczorem co usłyszałem od lekarza. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×