Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

104 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      60
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

freda, nie mam siły teraz na paro. Cały dzień jestem zmęczony i wycofany, chyba od tych llęków. Potrzebuje czegoś co doda energii, spowoduje że byle sprawa w pracy nie będzie wydawala się problemem nie do pokonania. Przestane byc taka dupa wolowa. Sertralina z mianseryną wydaje się lepszym wyjściem. Ewentualnie z mirtazapina, jak po miansie będzie tycie. Psychiatre mam dopiero na początku października. Nie będę tyle czekał, skoro mam w domu leki. Po prostu na najbliższej wizycie powiem czy to połączenie się sprawdziło i wtedy albo zostanie albo zmiana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, a twój lekarz nie ma nic przeciwko jak się mu samemu czy to sugeruje czy stawia przed faktem dokonanym, że się bierze to i to? bo wielu lekarzy niestety nie lubi patrzeć na sytuacje, gdy to pacjent uważa co dla niego jest najlepsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dżejmson, Nie chcę krakac, ale oby nie okazało się, że ten stan wywołały u Ciebie leki i na samej lamotryginie wszystko wróci. Swoją drogą lekarz mógł najpierw obniżyć dawki antydepresantow na 50mg sertry i 30mg miansy i zobaczyć jak zareagujesz. Skoro czules się subiektywnie dobrze. Z drugiej strony psychiatra ma doświadczenie wyczucie, więc pewnie się mylę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy pijecie czasem alkohol przy swoich lekach czy raczej jesteście świętoje.......wi?;-)

 

-- 28 sie 2013, 20:17 --

 

Do miansy i mitry mam pewne zastrzeżenie-powodują u mnie koszmary senne.

Tak się dzieje w pierwszych dniach stosowania po kilku dniach to mija .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CórkaNocy, chyba nie. Przynajmniej tego nie okazuje. Zresztą są to leki, ktore sama mi kiedys przepisała. Sertraline

miałem zacząć brać przed eksperymentem pod tytułem lamotrygina. A mianseryne mam jeszcze ze starych czasów.

Wiesz nie spotkałem jeszcze lekarza, który robilby problem z antydepresantami-przez 9 lat czterech. Żadne to kombinacje alpejskie. Z perspektywy lekarza, to chyba dobrze, że pacjentowi pomagają podstawowe leki. Ma święty spokój. Nie musi się bać o uzależnienie jak przy benzo, ani późne uboki jak przy neuroleptykach. Jak lekarz marudzi, że pacjent woli tanią sertraline zamiast escitalopramu tzn., że albo ma wybujale ego, albo bonusy od firm farmaceutycznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ledywind jak cię to interesuje to powiem ci że zdarzyło mi się parę razy dowalić z grubej rury przy leczeniu ssri ;) Ogólnie to staram się stronić od alkoholu bo źle na mnie działa...dochodzę do siebie 2-3 dni i nie chodzi tu o kaca tylko ogólne rozstrojenie nerwowe lęk, niepokój, smutek, poczucie winy, wahania nastroju...

 

Od dziś rano zaczynam sertraline, dam jej drugą szansę tym razem w większych dawkach a od poniedziałku dołączam mianseryne, mam nadzieje że coś się może ruszy na tym zestawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, piję alkohol, może się nie upijam do urwanego filmu, ale w towarzystwie nie odmówię, bo ile można? miałabym tak parę lat sobie odmawiać? poza tym pytałam ostatnio lekarza i mówił, że niedużą ilość alko można pić z lekami, nic się nie stanie

 

a ty pijesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CórkaNocy, tak piję;) Również nie upijam się do upadłego, piję że tak powiem z głową, staram się nie przesadzić z tym. Popiół, ja naszczescie nie mam po wypiciu jakis stanów lękowych czy wahan nastroju. Chociaz jakbym wypiła dużo to wtedy napewno.

 

Popiół ciekawa jestem czy serta z miansą poprawią Ci nastrój :bezradny: Brales wenle w takiej dawce jak ja i nic Ci nie pomogła, u mnie też przestała działać. Na wizycie będe nasiskać lekarza aby mi to przepisał.

 

-- 29 sie 2013, 09:29 --

 

ladywind, myślisz, że jak nie zaskoczyła wełna+mirta to zaskoczy SSRI+mianseryna? może spróbuj moklobemidu albo właśnie bupropionu lub reboksetyny. Z drugiej strony mianseryna/mirtazapina to też leki przeciwdepresyjne, więc może warto podnieść dawkę mirty do 30 lub 45mg.

 

Właśnie pewna tego nie jestem. Mam taką nadzieję, że być może to akurat pomoże, ale to loteria, jak sam wiesz.

W sumie serta z miansą mają nieco inne działanie niż wenla z mirtą. Mój lekarz ma na uwadze wellbutrin. Tylko wiesz, skoro mam nerwicę, to on może potęgować stany lękowe jak w przypadku CórkaNocy. Moklobemidu nie miałam okazji wypróbować.

Z tego co czytałam, ma zupełnie inne działanie. A Ty masz dobre doświadczenia z tym lekiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie naciskaj zbyt mocno bo go zaboli ;) Wenla w porównaniu do SSRI jednak dość słabo działa na serotoninę a o jej wzrost chodzi w połączeniu SSRI+mianseryna. Poza tym Wy braliście głównie mirtazapinę a mianseryna może działać mocniej bo to silniejszy antagonista 5-HT2c.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gojira najpierw niech spróbują dodatku leku przeciwdepresyjnego jakim jest mianseryna a dopiero później w przypadku braku działania niech biorą się za neuroleptyki.

 

CórkaNocy ile mg mirtazapiny brałaś z wellbutrinem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, 15 a ty 45?

 

brałam mianserynę i dla mnie to był ch.... lek, masakra, jeden z najgorszych jakie miałam w ustach a i przypomniało mi się, że łączyłam ją z ssri i też było niefajnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, ja działanie antydepresyjne mam wystarczające, wyższe dawki paradoksalnie pogarszały mi nastrój, otępiały mnie w dzień, więc zostaję na tym co jestem, żeby tylko zasnąć normalnie

poza tym lekarz mi mówi, że mirta może nakręcać mi lęki (tak też miałam w przeszłości) dlatego chciałabym jak najszybciej móc przestać ją brać, ponoć ten chlorprothixen nie nakręca lęków, ale z kolei nasennie za bardzo na mnie nie działał, więc teraz marzę jedynie o tym, żeby wenla mi wyregulowała sen

wiesz coś może czy wenla faktycznie reguluje sen? bo ponoć ssri tak robia i wenla też, tak mi lekarz mówił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, a po jakim mniej więcej czasie brania? bo jak brałam poprzednio pół roku wenlę to w ciągu tego pół roku nie wyregulowała mi snu ani trochę :/ teraz bardzo bym chciała

a o której powinno się ją brać? ja biorę koło 10, wstaję parę minut po 9 i nie wiem czy nie za późno jej biorę, ale na czczo też nie będę jej łykać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×