Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

W co Ty chesz mnie wrobić? w proces o zniesławienie kierowniczki po godzinie pracy w takim miejscu?

ale ona tylko mnie się czepła do innych jest tylko szorstka a nie wredna i złośłiwa nie wiem czemu...

Smutna tobie może się przydać. Pogadaj z "artystą", może tę twoją wredną kierownicę w dzieło przemieni

 

dzieło mumie???? jak tak to ja jestem za.. ostatecznie posąg wiesz coś jak bazyliszek lusterko jej pod łeb i sie w kamień zamieni hehehehe

 

nie łatwo bo widuje ją zadko ale jak juz przechodzi obok to nie wytrzymuje wiecznie się czegoś uczepi

 

Polinko ja jestem za stara troche na zmienianie juz ni emam nic innego przyczepią się do mnie ze siedze w domu choć i tak umowa zlecenia az poł roku trawa. Mi ni eo kase chodzi ja poprostu musze zacząc -pracować bo lata lecą a ja stoje w miejscu. I kazdy sie czepiał mnie. Moje zdrowie wiesz co nikogo po za mną ono nie obchodzi

 

 

 

smutna48 POPROSTU SIE NIE DAJ !!OLEJ te babe!! jak bedzie ci cos mówic to daj jej do zrozumienia że ciebie to za przeproszeniem wali!! i pokaz że ty w przeciwieństwie do innych sie jej nie boisz!!!!i odechce sie jej katowania Ciebie!!bo nie bedzie to miała rezultatu! to jest mój sposób na takich przygłupów!! albo zapytaj wprost : co Pani we mnie nie pasuje?? zobaczysz jak jej mina zrzednie :))

 

Smutna-poradzisz sobie z tą kobietą....najlepiej ją olej

staram się ale jak widać ciągle coś do mnie ma ... zdejmuje kolczyki spiłowałam troche paznokcie, nie wnosze na gore picia a inni tak bo mi powiedzieli ze nie można przerwa jest 20 min od odejscia z miesja pracy to wieie zanim dojde zdejme to barachło z siebie - fartuch ochgporne na buty i inne gówna to mija jeszcze wiecej stołowka z automatem z colą fanta itp daleko :( więc pale 2 fajki i koniec przerwy :twisted: staram sie nie robić nic nie dawac powodów do tego aby sie czepiała. 1 dnia na próbie 6 godzin powiedziała mi ze powolna jestem :twisted: bo klejenie rurek mi nie bardzo szło coż wprawy nie mam ale nie ze wolno tylko że do chrzanu były :twisted: przez te cholerne rurki płynie krew potem nie moze byc kleju wogle od początku jest na mnie cięta bo byli lepsi :twisted:

 

a ja dziś jak mały samochodzik zapier... jak nie wiem co :twisted: maszynka pakowanie igieł bo uwazaja ze sprawnie mi idzie szybko załapałam tempo i do puki na tym dziale jestem mam przekichane roboty w chuk... z reszta nie wiem gdzie bede w poniedziałek :roll: ichyba zaczne na 6 jeżdzić i wychodzić o 14 bo b mało ludzi zostaje i to wkurza bardzo

 

dzięki ze jestescie to z emoge się wam wygadac i zostane zrozumiana duzo mi daje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wbrew pogodzie to byl nawet dobry dzien...jedynie trzy godziny z analizy efektywnosci inwestycji sprawily, ze czuje sie oglupiala (ale ponoc to nie tylko moje wrazenia)...ogolnie pozytywnie, tylko czas mi jakos ostatnio strasznie szybko ucieka

Miło słyszeć, że dzień lepszy ;)

 

A wiecie co ja "odkryłem" mianowicie, że nie umiem w ogóle dobrych stron dnia dostrzegać i w ogóle życia.

Dwa. odkryłem coś co mnie przytłoczyło. Tracę kolejną znajomą bo co? Bo sam ją odrzucam. Wicie co ja robię? Jak już poznaję ludzi to najpierw jest super a potem zaczynam się coraz mniej odzywać, coraz bardziej niemiły jestem i odrzucam taką osobę w końcu. I tak właśnie tracę znajomych. Nie mam już żadnego z którym miałbym dobry kontakt. Bo wszyscy uważają, że coś ze mną nie tak. Nie umiem żyć z ludźmi. To z jednej strony straszne w sumie a z drugiej strony nie dbam bo jestem w stanie apatii. I to potwornej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sahrek mnie chyba uśpi papa kłąde sie i zasnę ale sie najadlam zamowiłam pizze i prawie cala zjadłam :oops: boszzzzzz ni emoge sie ruszyć ale co zrobić jak nie ma nic do jedzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzis w Hucie!:))) troszke byłam lekliwa ale mam ostatnio takie dni:( było fajnie :))

Bardzo mi sie podobało , procz przewodnika który okropnie nudził swoim gadaniem i kierowcy autokaru...ktory na moja uczelnie z Huty jechałponad godzine!!!a ja jade 15-20 min tylko inna droga!co za kretyn!!!!

Padam troszke!!pozdrawiam :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo jest wiele teorii co powoduje kaca Sad

Ale ta o której częściowo wspomniałeś [a o powstrzymywaniu rozkładu metanolu/etanolu] Jest prawdziwa ;) Metanol i etanol rozkładając się produkują pewne aldehydy i cuś jeszcze i to powoduje kaca :D [taki bardzo ogólny opis ale nie pamiętam już jaki był mechanizm].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja jakas rozlazła jestem dzisiaj sobota się kończy a ja doła zaczynam miec ze ost dzień wolnosci mi został jutro jesus ja naprawde wracam z tamtąd i padam na twarz jestem weyczerpana stresuje się juz dziś i wogle nie wiem bleeeee buuuuuuuuu z chęcią bym odeszła z tej pracy bo umowa zlecenia na tak długo to koszmar :roll: ani zwolnienia ani nic cholernie długooooooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak nie urok to sraczka a jak nie sraczka to przemarsz wojsk czy wiecznie musi byc coś? czy w koncu bede mogła sobie spokojnie zyć? kurka mam dość ja się chyba nie nadaje do pracy do przebywania z luzmi ja ich nie lubię źle się czuje zwłaszcza takich ktorzy mają władze nade mną nie trawie chciałą by miec wolny zawód i sama dla siebie być sterem i okrętem to by było zycie a nie picie jedzenie palenie szczanie na komende zdziczałam chyba albo porpstu ludzie mi sparszywieli nic tylko chamstwo i obłuda i chamstwo mam dość jak słowo daje nic mi się nie chce zyć mi sie nie chce umierac mi się nie chce wewgetowac tez chciała bym zniknąć poprostu zniknąć nie istnieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się dziś nic nie chce a musiałam zafarbowac włosy bo odrosty wrrr i siedze i czekam az minie 45 min. Nie chce iśc jutro do pracy :cry: nie chce mi sie zyć ludzie czemu mi się nie chce zyć ????? chciała bym umrzec wole chyba to niż sie męczyć w tej parszywej pracy :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łojezusku. Do domu wrócilam o 5tej z rańca, właśnie wstałam i nie mam kaca. Nie bolą mnie nogi mimo nocnych eskapad po Katowicach. I posłuchałam May Day :lol: Ja nie chcę wracać do reala :!::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×