Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

freya, przykre to słyszeć,to nie średniowiecze,niech każdy decyduje za siebie..

freya, ogarnij ich motywację. Bez sensu jest akceptować ich działania, bo oczywiście Ty masz kontrolę nad swoim życiem, ale spróbuj wyłapać motywy. Po co to robią?

A z bezsennościa, tragedia. Jak miałam problem ze spaniem samej w domu, to naprawdę zdarzało mi się płakać, bo byłam jednocześnie tak wykończona i niezdolna do zaśnięcia przez lęk. Coś strasznego.

wysłowiona, Nie zdarzało mi się raczej,ale to musi być okropne.

Pare razy tylko po 3h spałem,na następny dzień zombie,daremna rzecz ;<

Witam

hej virgo

cześć!

freya, znam ten problem, na szczęście moja mama rozumie moje decyzje, a ojciec znowu się obraził

Pustki

virgo21, w końcu długi weekend, zaraz też wybywam z domu

Jestem w rozsypce, bo już sama nie wiem czego tak naprawdę chcę...

freya, a ilu znasz ludzi którzy są zawsze zdecydowani i wiedzą czego chcą ;?

tak się nie da

Kestrel, na moim roku wiele osób wie co chce robić.

freya, ale nie wszyscy zapewne.

Zresztą pomyśl,ja jestem na etapie samorozwoju (edukacyjnego,karierowego)...żadnym,0 null,pustka,i tylko średnie wyksz. Ty jesteś znacznie dalej,też mnie dręczy nieraz co ja bede w życiu robił,niewspomne o nieudolności,nieskłonności do poświęceń.

Jesteś zdolna i inteligentna,poradzisz sobie,ale nie załamuj się brakiem zdecydowania

Kestrel, jesteś balsamem dla mojej skołatanej duszy!

też tak miałam, wiele razy zmieniałam zdanie, później znowu nie wychodziło, teraz jestem na nijakim poziomie, a od jesieni mam nadzieję, że wszystko się zmieni może też potrzebujecie czasu i nabrania dystansu do siebie, trochę pewności siebie?

freya, do usług ,jeśli to pomaga to sie ciesze : )

Calineczka1990, to też prawda,jedak nieraz człowiek narzuca sobie wewnętrzną presje i czasem nie daje rade jej sprostać..

Calineczka1990, świetny awatar!

Potrzebuję spokoju, którego ciągle mi brakuje.

freya, nie masz możliwości sie gdzieś wybrać,wyrwać? Choć na tydzień?

Kestrel, nie mogę, bo rodzice ułożyli mi zajęcia na cały tydzień.

Chcę się usamodzielnić, ale oni mi na to nie pozwalają. Teraz mają przykrywkę dla swojego zachowania w postaci mojej choroby.

freya, studia zaoczne? Czy dzienne?

Nie da rade po ludzku porozmawiać z nimi?

Kestrel, dlatego ja postanowiłam dać sobie czas, bo czuję że tkwię w martwym punkcie. Od września wybieram się na fototechnika do szkoły policealnej oraz kurs fotografii ślubnej, powoli zbieram pieniądze na sprzęt - coś tam już mam, ale to zdecydowanie za mało. Na sam początek wystarczy używany w dobrym stanie, mam wokół siebie ludzi, którzy chętnie mi pomogą w otworzeniu własnego biznesu - wiadomo, trzeba zrobić stronę internetową, załatwić wszystko od strony prawnej, rachunkowość itp. Z czegoś co dotychczas było jedynie moim hobby chcę zrobić sposób na zarabianie pieniędzy. Tak więc... trzymajcie kciuki!

freya, dziękuję

Kestrel, w trybie dziennym i zaocznym - dwa kierunki. Mam poczucie obowiązku i posłuszeństwa wobec nich, bo obecnie stypendium to mój jedyny dochód.

Calineczka1990, cieszy mnie słysząc że planujesz samorozwój i chcesz iść do przodu,zawsze mnie cieszy i równocześnie lekko zazdroszczę że masz chęci i plany,wiesz co chcesz robić,będę kibicował ; )

-- 03 maja 2013, 14:18 --

freya, podziwiam...szczerze że dajesz rade..

Może uda ci sie skończyć i potem wyrwać...?

Kestrel, powiedz mi, jak samodzielnie utrzymywać się w tym kraju za 1000 zł?

Ostatnio poważnie myślę nad wyjazdem za granicę po ukończeniu studiów.

-- 03 maja 2013, 14:23 --

Calineczka1990, super! Też uwielbiam fotografować, ale u mnie to tylko amatorka.

freya, nie da się...

Może próbuj za granicą,niema sie co męczyć..