Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

cześć

JBrown, no i właśnie o to chodzi, że u wielu osób tylko benzo działa . A na dłuższą metę i w większych dawkach to nic fajnego. Żenada z tym leczeniem .

Aranjani, jesteś! Się stęskniłam !

Bianka78, :*

jestem jestem. Dzisiaj powrócilismy do dzieciństwa i poszliśmy karmić łabędzie

Przybywam raz jeszcze psuć wam dzień marudzeniem

Ja już zaraz będę uciekał. Odezwę się jutro rano.

fozzie, papa. Miłego popołudnia.

Właśnie przejrzałem zaległe 9gagi, tu kończy się moja ambicja. Dobre i to.

hejka, witam popołudniowo poniedziałkowo co u Was? monk.2000, jakie gagi? fozzie,

Aranjani, o ile łąbędzi

Aranjani, , to chyba pół piekarni ze sobą musieliście zabrać .

Ja siedzę z Młodą i pilnuję, czy gorączka jej rośnie czy spada . Tylko już nie mam zdrowia oglądać po raz setny Świnki Peppy, więc obecnie przycupnęłam w kąciku z lapkiem na kolanach.

Saiga, serdecznie zapraszamy .

amelia83, taki angielski odpowiednik kwejka. A jak nie wiesz co to kwejk, to jest to strona z memami i śmiesznymi obrazkami. Popularna w dzisiejszych czasach rozrywka internetowa.

Bianka78, świnka pepa jest bardziej psychodeliczna niż niejeden horror

monk.2000, a, kwejka znam

-- 28 sty 2013, 15:23 --

ja przeglądam oferty pracy, bo szukam drugiej pracy

Saiga,

amelia83,

Bianka78, prawie )) ale i tak by chciały więcej

Oj... to córa chora?

Saiga, taaa, szczególnie jak Tata Świnka chrumka .

-- 28 sty 2013, 15:29 --

Aranjani, chora, marudząca i bezwstydnie wykorzystująca zatroskana mamusię .

Bianka78, I te wysokobudżetowe tła...

Aranjani, Jak tam nastrój?

Bianka78, współczuje. Ucałuj malutką od e-ciotki (no to tak jak chory facet w domu )

Saiga, a średnio na jeża... ale chyba ujdzie a u Ciebie?

Aranjani, Dobry,tylko mi się teraz to wszystko "odbija" jakby człowiek nawet do kogoś morde otworzył realu, to niema do kogo,"odbijają" mi się te lata teraz.

Ale generalnie ujdzie.

Saiga, ech... to pora to zmienić :)

-- 28 sty 2013, 16:41 --

Trochę wiary w siebie !

Aranjani, Hah,moim 3 nałogiem prócz kompa i syfiastego żarcia jest mieszanie się z błotem.

Więc to nie takie proste,ot tak w siebie uwierzyć.

Choć przejawiają się myśli,że może zbyt ostro się oceniam.

Saiga, na pewno zbyt ostro się oceniasz. Jesteś fajnym, wartościowym człowiekiem tylko to, że inni tak myślą nie wystarczy... musisz sam sobie zdać z tego sprawę. A ja wierzę że w końcu Ci się to uda zrobić :) Tylko w piórka nie obrośnij

Aranjani, A dziękuje

Pierwszy krok to AŻ i tylko ograniczenie pudła Możliwe że mi się uśpione ambicje budzą .

Jak zwykle czas zweryfikuje.

Jak tam się twoja sfora trzyma?

Saiga, nie ma za co :)

oby to była pozytywna weryfikacja

sfora śpi Kupiłam największej ze stada fajne szelki... normalnie gdybym miała sanki to bym ją podpięła i dawaj w las... bo to takie szelki, które mogą być wykorzystywane jako zaprzęgowe. Ale sanek nie mam

Poza tym dostają jobla na polu... bo snieg to coś co one kochać

Saiga, na pewno zbyt ostro się oceniasz. Jesteś fajnym, wartościowym człowiekiem tylko to, że inni tak myślą nie wystarczy... musisz sam sobie zdać z tego sprawę. A ja wierzę że w końcu Ci się to uda zrobić :) Tylko w piórka nie obrośnij

Saiga, zgadzam się z siostrą. Twoja samoocena kuleje, ale chyba też trochę sam tworzysz sobie taki a nie inny image.

Nawet malkontenctwo można w sobie zwalczać. Stopniowo .

Bianka78,

Aranjani, to sany i wioo do kuligu xd

I również mam nadzieje że jednak będzie lepiej .

Bianka78, można ?!