Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli samobójcze


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam.............kurde ogarnia mnie taka beznadzieja :o wiem co musze zrobic żeby zmienic swoje życie a z drugiej strony się tego boje i tak twie w takim konflikcie wewnętrznym....chodzi mi o prace.........jestem pewien że gdy zaczne pracować będe czuł się lepiej..........ale z drugiej strony tak bardzo się boje..........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam.............kurde ogarnia mnie taka beznadzieja wiem co musze zrobic żeby zmienic swoje życie a z drugiej strony się tego boje i tak twie w takim konflikcie wewnętrznym....chodzi mi o prace.........jestem pewien że gdy zaczne pracować będe czuł się lepiej..........ale z drugiej strony tak bardzo się boje..........

 

Ehhhh.. wiem co czyjesz. Ale zdajesz sobie sprawę że siedząc nic nie zdziałasz? Jakby co daję ci solidnego kopa ;)

 

A ja sie czuje taka odrzucona. Dzis jest bardzo zle, myslalam zeby lyknac sobie dwie fiolki Neurolu i to moze mnie uspokoi. nigdzie mnie nie ccha , czuje sie samotna i odizolowana ;/

 

Cos nie tak poszło w szkole? :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcą cię przenieść z lepszego do gorszego bo jesteś głupia? Nie sądzę

Dyr tego liceum powiedzial mi na wstepie ze " jesli na dyplomie z drugiej klasy bedzie srednia conajmniej 4.0 to pomysli" , " masz jeszcze dwa miesiace zeby powalczyc o oceny"- myslal ze chodze do drugiej klasy wiec zaczelam sie tlumaczyc.... A moje swiadectwo jest straszne ... dwoje i obnizone zachowanie za nieobecnosci.:(

 

 

Trzymaja cie bo jeste zdolna

Raczej chetniej by sie mnie pozbyli.:( A ludzie z tej szkoly sie ze mnie smieja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej chetniej by sie mnie pozbyli. A ludzie z tej szkoly sie ze mnie smieja.

 

Ehhh... mam nadzieje ze nie masz racji :( . Ja w gimnazjum mialem koszmar, teraz jak chodze do liceum to jest nawet spokojnie, ale pewna osoba czyni przecieki zeby wszyscy w mojej klasie dowiedzieli sie jakim bylem posmiewiskiem w gimnazjum....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pójdź to tego dyrektora z matką, będzie wtedy zupełnie inaczej gadał...

Ja miałem podobną sytuację w gimnazjum i niestety mnie nie przyjeli do innej szkoły, musiałem się męczyć przez rok z tą chołotą...

 

A mi nasilają się myśli samobójcze, ostatnie dni, a raczej 2 tygodnie to męczarnia, zacząłem sobie przeglądać testy z biologii i stwierdzam, że nic z nich nie umiem :/ byle do końca tych je*anych matur, szczerze to wolałbym zaliczyć kibla w mojej szkole i mieć spokój jeszcze przez rok niż siedzieć i się męczyć :/ Przynajmniej bym ją widział...kurde wyleczyłem się z jednej chorej miłości to teraz popadłem w drugą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh... mam nadzieje ze nie masz racji . Ja w gimnazjum mialem koszmar, teraz jak chodze do liceum to jest nawet spokojnie, ale pewna osoba czyni przecieki zeby wszyscy w mojej klasie dowiedzieli sie jakim bylem posmiewiskiem w gimnazjum....

Ja nie wiem co sie dzieje z tymi ludzmi....

 

Chyba stracilam szanse na zmiane srodowiska. Dyr byl mily ale dziwny i mowil takie rzeczy...;/

A pozniej sie zapytał " to ty zamierzasz w ogole skonczyc jakas szkole?" a ja na to ze tak dlatego myslalam o przeniesieniu do jego placowki a on mi tak w szedl w slowo zebym konczyla w .. i podal numer mojej szkoly ...

 

Wlasciwie to nawet nie pamietam calej rozmowy bo myslalam ze umre.

Ku.. ze tez nikt mi nie pomoze... jestem sama ....kompletnie. I pewnie sama sobie pomoge ale w inny sposob.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba stracilam szanse na zmiane srodowiska. Dyr byl mily ale dziwny i mowil takie rzeczy...;/

A pozniej sie zapytał " to ty zamierzasz w ogole skonczyc jakas szkole?" a ja na to ze tak dlatego myslalam o przeniesieniu do jego placowki a on mi tak w szedl w slowo zebym konczyla w .. i podal numer mojej szkoly ...

Dupek. Tyle powiem

Wlasciwie to nawet nie pamietam calej rozmowy bo myslalam ze umre.

Ku.. ze tez nikt mi nie pomoze... jestem sama ....kompletnie.

Ehhhh.... kurczak szkoda ze nikt nie moze tam z toba isc i cie wesprzec. :(

I pewnie sama sobie pomoge ale w inny sposob.

Nie wiem czy powinno ale zaniepokoilo mnie to zdanie. Gdybym mogl podalbym reke kazdemu kto nie daje sobie rady.... ale sam jestem malym zakompleksionym robakiem :( wiem ze to niewiele ale pozostaje mi tylko powiedziec ze jestem z toba iwspieram cie ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xCarmen kurcze szkoda że nie moge Ci pomóc.....masz również moje wsparcie i również jestem z Tobą.

 

Ehhhh.. wiem co czyjesz. Ale zdajesz sobie sprawę że siedząc nic nie zdziałasz? Jakby co daję ci solidnego kopa

No wiem że siedziac nic nie zdziałam ale ten strach jest taki silny że kurcze boje sie :cry:

Dzięki za kopa może pomoze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy powinno ale zaniepokoilo mnie to zdanie. Gdybym mogl podalbym reke kazdemu kto nie daje sobie rady.... ale sam jestem malym zakompleksionym robakiem wiem ze to niewiele ale pozostaje mi tylko powiedziec ze jestem z toba iwspieram cie ....

Ehh wiem przesadzam , przepraszam nie powinnam tak znwou sie zalic , ale wiesz cisze sie ze jednak moglam.. bo jakos mi sie lzej zrobilo...dziekuje :*

 

No i mama dzwonila z zagranicy, malo sie nie poplakalam przy telefonie ale teraz mam wyrzuty sumienia ze jej nagadalam i bedzie sie martwic , jakby malo miala swoich problemow. Martwie sie ze mama sie martwi ze ja sie martwie ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co raz większy strach mnie oblatuje, że zawale tą maturę i co raz więcej takich myśli o skończeniu ze sobą krąży po mojej głowie,jak wyobrażam sobie jak odbieram wyniki :cry: Spiep**yłam sprawę :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde przestańcie się tak przejmować tą maturą- ja miałam podobnie jak wy i co ? Zdałam. A z perspektywy lat wam powiem,że teraz to się z tego śmieje, jaka byłam głupia i przeżywałam to wszystko "przesadnie".

 

Jest taki nacisk, bo matura, bo twoja przyszłość itp.

 

Była u mnie też w klasie koleżanika, chora- taki małych kochany karzełek i jako jedyna oblała.Niedosyć,że dziewczyna poszkodowana przez los-bo chora od maleńkości tą ją jeszcze oblali-jako jedyną.Chamstwo niesamowite.

A co się z nią dzisiaj dzieje?

Poszła do szkoły policealnej, maturę zdała 2 lata póżniej, dzisiaj studiuje, pracuje i ma chłopaka- jest szczęśliwa.

 

Dajcie sobie czas.Spokojnie jak nie teraz to innym razem, jak nie takie studia to inne, jak nie ta dziewczyna to poznasz jeszcze fajną.

 

Całe życie przed wami, zdązycie. I poznacie jeszcze dużo fajnych ludzi w szkołach, na studiach a potem w pracy....

 

Pamiętam jak u mnie w LO też byłam zauroczona jakimś chłopakiem i jak wyjechał za granicę to byłam zrozpaczona. A dzisiaj ? Jestem zupełnie z kimś innym. Poznaję ciągle fajnych ludzi godnych mojego zaintersowania i miłości.

 

Po prostu z perspektywy lat wszystko się zmienia- i jak dzisiaj jakaś tam matura czy wielka miłość wydaje się wam wielkim problemem- to zobaczycie,że za parę lat będziecie się pukać po głowach jacy to głupi byliście.

Na marurze świat się nie kończy!

A jeśli chodzi o miłość to pamiętajcie: że inni rodzice też mają fajne córki i synów. :smile:

Trzymam kciuki.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zagubiona=> nie matrw sie nie bedziesz sama jakby co , bo ja napewno nie zdam, i ja juz to wiem , ja juz to czuje :?

ale z drugiej strony jak sie tak bedziemy nakrecac to w koncu nie zdamy , z przekonaniem ze nie zdamy to w koncu zawalimy to :roll:

eh mi tez kraza takie mysli po głowie , gdyby ''cos'' sie stało to nie musialabym przezywac tego stresu , mialabym sw spokoj , ale przecierz nie moge cale zycie uciekac przed wszystkim :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zagubiona=>

eh mi tez kraza takie mysli po głowie , gdyby ''cos'' sie stało to nie musialabym przezywac tego stresu , mialabym sw spokoj , ale przecierz nie moge cale zycie uciekac przed wszystkim :?

 

gdyby coś się stało to ominęłoby Cię dużo ciekawych rzeczy w życiu m.in. to jak pozytywnie zdajesz tę swoją maturę.

głowa do góry. :!:

 

Jak zdacie to wam wszystkim natrzepie po dupach, panikarze jedni... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darek, mam juz konta na serwisach randkowych, ale jak poznać kogoś przez internet, kiedy nie widzisz człowieka takim jakim jest naprawdę? Ja chyba tak nie potrafię, poza tym z mojej okolicy mało lasek jest na takich serwisach, a ja tylko takich szukam, bo nie wyobrażam, żebym znalazł sobie kogoś jakieś 500 km od domu i jeździł raz na miesiąc do niej...

 

Zagubiona nie martw się mam to samo, ja też chyba nie zdam, bo z wiedzą u mnie cienko, a jak wyjdę na ustną i się zdenerwuje to już w ogóle będzie masakra- gdybym jeszcze mógł chociaż siedzieć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zdacie to wam wszystkim natrzepie po dupach, panikarze jedni... Razz

Zgadzam się,jak zdam to pozwolę nawet wszystkim na forum się zlać, po kolei,bylebym zdała.

Po prostu z perspektywy lat wszystko się zmienia- i jak dzisiaj jakaś tam matura czy wielka miłość wydaje się wam wielkim problemem- to zobaczycie,że za parę lat będziecie się pukać po głowach jacy to głupi byliście.

Masz racjęmidaa tak jest ze wszystkim,ale podejscia nikt nie zmieni bo ten problem jest tu i teraz i to on jest najważniejszy w przyszłości inny będzie bardziej ważny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×