Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, Melodiaa napisał(a):

Esci świetnie mi wyczyścił głowę z chaosu i byłam w stanie którym nic mnie nie ruszało...odcieło emocje. 

Tamten okres pamiętam jako dobry gdyż dał pozorny spokój- odpoczynek ale po dłuzszym czasie  miałam poczucie braku energii i motywacji. Nie pamiętam już dawkowania ale pamiętam  ten okres, że trochę się ciągnął i lekarz zmieniał leczenie..

Właśnie mam trochę wyczyszczona głowę i jestem obojętny na wszystko... 

Ale reszta to masakra brak sił na cokolwiek. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, tommydz napisał(a):

Podbijam. Czy i w jakich dawkach lek pomógł wam na depresję? Czy przejście z dawki 15mg na 20mg może pomóc? 

Może, kwestia indywidualna. A co, lekarz Ci zlecił? Mi swego czasu pomagał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym konkurencyjnym amerykańskim forum o schodzeniu z antydepresantów wymyslili że 2,5 mg esci to już chyba obłożenie 50% SERT. ale kto pozna prawdę bo raczej nie psychiatra którego  wiedza  może też się opierać w takim procencie się na informacji akwizytora farmaceutycznego, ale to już sam by musiał powiedzieć....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Melodiaa napisał(a):

Serio? Kto kogo tu leczy?

dziękuję że tak szybko odpisałaś 
Lekarz. Chciał mi przepisać ssri a ja właśnie miałem uraz po tej duloksetyne i powiedziałem że nie chce żadnych z tej grupy , no to dał mi ten pramolan , ale widzę że to słaby lek i słabo mnie wyciąga z tego doła i tych lęków , i może właśnie pomyślałem żeby tak się nie blokować na te ssri tylko spróbować , bo jednak ssri trochę inaczej działa niż te snri , a ja miałem nasilone mocno lęki po snri .  Dlatego postanowiłem tu napisać i się podpytać trochę was , czy te esci też działa przeciwlękowo i jakie są skutki na początku czy tak silne jak po tym duloksetyna 

 


 

Edytowane przez powerade33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, powerade33 napisał(a):

dziękuję że tak szybko odpisałaś 
Lekarz. Chciał mi przepisać ssri a ja właśnie miałem uraz po tej duloksetyne i powiedziałem że nie chce żadnych z tej grupy , no to dał mi ten pramolan , ale widzę że to słaby lek i słabo mnie wyciąga z tego doła i tych lęków , i może właśnie pomyślałem żeby tak się nie blokować na te ssri tylko spróbować , bo jednak ssri trochę inaczej działa niż te snri , a ja miałem nasilone mocno lęki po snri .  Dlatego postanowiłem tu napisać i się podpytać trochę was , czy te esci też działa przeciwlękowo i jakie są skutki na początku czy tak silne jak po tym duloksetyna 

 


 

Mi escitalopram wogole nie podszedł ale ludzie go polecają , na mnie działał marnie źle go wspominam a pokładałem w nim nadzieję chociaż nie skreślam go totalnie bo coś tam działał.

Oczywiście że działa przeciwlękowo

Niewiem ile czasu brałeś dulo bo może za krótko i lek nie zaczal jeszcze trybic tak jak powinien i nie było takiego efektu terapeutycznego.Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz , na każdego lek działa inaczej , jeden może wychwalać w niebiosy bo go wyciągnie z bagna a druga osoba źle zareaguje i jest dupa i pisze że największy syf ,uboki są okej jak typowy SSRI oprócz paro bo ona potrafi przekopać.

Często zmieniać leki moim zdaniem bez sensu , spróbuj escitalopramu przez kilkanaście tygodni żeby wykorzystać potencjał a jak lipa no to dopiero wtedy odstawka.Cierpliwosc w leczeniu to podstawa 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli chodzi o pierwsze tygodnie to  warto poprosić psychiatrę o jakies benzo żeby zminimalizować te efekty uboczne , to absolutnie normalne że jest pogorszenie , sam nie czułem się jakoś tragicznie a gdy zacząłem odstawiać escitil jednoczesnie ładujac wenle to mnie prawie z kapci wyjeb..ło , czułem się źle ale wiedziałem na co się pisze , jestem miesiąc na wenli nadal mam lęki niepokój ale czekam cierpliwie bo ufam że wkoncu zatrybi.Chociaz ja też biorę pregabaline która pomogla mi pewnie bardzo na początku .Tydzień brania leku to jest nic , jedyne co jest to uboczne objawy i pogorszenie , dopiero po dwóch tygodniach powinno się robić lepiej. Życzę powodzenia i zdrówka !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, hopefully.00 napisał(a):

Mi escitalopram wogole nie podszedł ale ludzie go polecają , na mnie działał marnie źle go wspominam a pokładałem w nim nadzieję chociaż nie skreślam go totalnie bo coś tam działał.

Oczywiście że działa przeciwlękowo

Niewiem ile czasu brałeś dulo bo może za krótko i lek nie zaczal jeszcze trybic tak jak powinien i nie było takiego efektu terapeutycznego.Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz , na każdego lek działa inaczej , jeden może wychwalać w niebiosy bo go wyciągnie z bagna a druga osoba źle zareaguje i jest dupa i pisze że największy syf ,uboki są okej jak typowy SSRI oprócz paro bo ona potrafi przekopać.

Często zmieniać leki moim zdaniem bez sensu , spróbuj escitalopramu przez kilkanaście tygodni żeby wykorzystać potencjał a jak lipa no to dopiero wtedy odstawka.Cierpliwosc w leczeniu to podstawa 

Ja wiem ze mogłem pociągnąć trochę dłużej ta dulo no ale mówię ci nie dało rady wytrzymać takie lęki nasilone aż ataki paniki miałem parę razy - teraz już ich nie mam czyli coś tam się normuje na lepsze w tej głowie ….., ale to też wina psychiatrów że nie mówią o tym że na początku może się nasilić i nawet powinni przepisywać jakiś xanax na te pierwsze dni - a oni nawet się dziwią że takie skutki uboczne są …
Tak  wiem słyszałem że paro jest dobra na lęki ale właśnie na początku lęki są tragiczne dlatego boję się tego wziąsc .narazie biorę ten pramolan ale on słabo działa czuję bo to słaby lek.  Mam psychiatrę we wtorek dopiero ale moja matka bierze esci i ma tego trochę dlatego zastanawiam się czy już od jutra nie zacząć go brać czy poczekać jeszcze do wtorku i skonsultować to z lekarzem , no ale co on może ciekawego powiedzieć , napewno powie może pan spróbować . Tylko ja się boję żeby w głowie czegoś nie uszkodzilo jak znów się nasila te stany lękowe jak po tej dulo  , ale chyba nie ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, hopefully.00 napisał(a):

A jeżeli chodzi o pierwsze tygodnie to  warto poprosić psychiatrę o jakies benzo żeby zminimalizować te efekty uboczne , to absolutnie normalne że jest pogorszenie , sam nie czułem się jakoś tragicznie a gdy zacząłem odstawiać escitil jednoczesnie ładujac wenle to mnie prawie z kapci wyjeb..ło , czułem się źle ale wiedziałem na co się pisze , jestem miesiąc na wenli nadal mam lęki niepokój ale czekam cierpliwie bo ufam że wkoncu zatrybi.Chociaz ja też biorę pregabaline która pomogla mi pewnie bardzo na początku .Tydzień brania leku to jest nic , jedyne co jest to uboczne objawy i pogorszenie , dopiero po dwóch tygodniach powinno się robić lepiej. Życzę powodzenia i zdrówka !

Tak ja właśnie same skutki uboczne zebrałem bo duloksetynie ….. mało tego tak rozlegórowalo w bani że nie mogę do dziś dojść do siebie i trochę zaczynam się obawiać , ale raczej nic e głowie nie mogło się uszkodzić jak myślisz ?  , lekarz uspokaja że to minie …. Muszę jakoś próbować się ratować bo w takim stanie to ciężko zyc … pregalabine też myślałem żeby brać , ale słyszałem że odstawiienje jej to masakra ..

Edytowane przez powerade33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, powerade33 napisał(a):

Mam psychiatrę we wtorek dopiero ale moja matka bierze esci i ma tego trochę dlatego zastanawiam się czy już od jutra nie zacząć go brać czy poczekać jeszcze do wtorku i skonsultować to z lekarzem , no ale co on może ciekawego powiedzieć , napewno powie może pan spróbować . Tylko ja się boję żeby w głowie czegoś nie uszkodzilo jak znów się nasila te stany lękowe jak po tej dulo  , ale chyba nie ? 

Zaraz...nie popieramy samoleczenia z pomocą użytkowników!!!!

Drugie upomnienie.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@powerade33 jak długo brałeś jakikolwiek lek? Zdajesz sobie sprawę, że potrzeba czasu, aby jakikolwiek lek zaczął działać? W sumei benzo i mph są wyjątkami. Tak czy siak, chcesz zmieniać leki jak Ci się podoba, pobrałeś chwilę i już nie działa i/lub działa niewystarczająco, pojawiają się lęki więc odpuszczasz. Lekarz, który mówi "może Pan spróbować" to na prawdę spoko lekarz. Co innego jak leczy Cię już dłuższy czas, a Ty znasz swój organizm. U Ciebie w tej chwili to branie byle czego, byle pomogło na już. No to tak nie działa. 
Na esci miałam dno i 2 metry mułu przed długi okres, mimo że wcześniej inny SSRI działał perfekcyjnie [po chusteczkowym początku]. 
Jeszcze jeden wpis na temat samoleczenia i poleci ost. Nie praktykujemy tego na tym forum, chcesz się bawić w lekarza to sam, nie tutaj. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Illi napisał(a):

@powerade33 jak długo brałeś jakikolwiek lek? Zdajesz sobie sprawę, że potrzeba czasu, aby jakikolwiek lek zaczął działać? W sumei benzo i mph są wyjątkami. Tak czy siak, chcesz zmieniać leki jak Ci się podoba, pobrałeś chwilę i już nie działa i/lub działa niewystarczająco, pojawiają się lęki więc odpuszczasz. Lekarz, który mówi "może Pan spróbować" to na prawdę spoko lekarz. Co innego jak leczy Cię już dłuższy czas, a Ty znasz swój organizm. U Ciebie w tej chwili to branie byle czego, byle pomogło na już. No to tak nie działa. 
Na esci miałam dno i 2 metry mułu przed długi okres, mimo że wcześniej inny SSRI działał perfekcyjnie [po chusteczkowym początku]. 
Jeszcze jeden wpis na temat samoleczenia i poleci ost. Nie praktykujemy tego na tym forum, chcesz się bawić w lekarza to sam, nie tutaj. 

Kiedyś brałem esci parę lat temu , i z tego co pamiętam nie miałem takich jazd , a tą duloksetyne brałem tydzien tylko …. Tak wiem że to za krótko ….. ale nie wytrzymałem tego lęku i napięcia co siedział w mojej głowie , może jakbym miał przepisane jakieś benzo to tak , a tak to było nie do wytrzymania i każdy by chyba przerwał bo to normalne . Nie chce leczyć się na własną rękę ale chciałbym się tylko dzięki wam uspokoić bo miałem blokadę na te leki dlatego lekarz przepisał mi pramolan , ale chyba nie będę się tak blokował i sproboje ssri bo jednak może na mnie podziałała ta noadrenalina co w przypadku SNRi występuje , dlatego uważam że to nie leki dla mnie . Napewno nie SNRI , ale może SSRi warto spróbować , dlatego tu napisałem również czytałem większość tego postu ale ma ponad 800 stron ciężko to wszystko przeczytać 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, powerade33 napisał(a):

każdy by chyba przerwał bo to normalne .

Nie każdy. Ja umierałam na paro, myślałam że nie dam rady. Nie brałam benzo i męczyłam się prawie miesiąc. Wiedziałam że te leki potrzebują czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Szczebiotka napisał(a):

Nie każdy. Ja umierałam na paro, myślałam że nie dam rady. Nie brałam benzo i męczyłam się prawie miesiąc. Wiedziałam że te leki potrzebują czasu.

Wiem czytałem gdzieś w twwoim poście ale…… Ja facet jestem ….😀 Także zrozum mnie🙏😅 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, powerade33 napisał(a):

Ja facet jestem ….😀 Także zrozum mnie🙏😅 

Hi hi wiem wiem, wy testament piszecie przy temperaturze 36.7 😉 ale naprawdę tym lekom trzeba dać czas. Spróbuj z lekarzem porozmawiać, nie kieruj się tutaj innymi bo każdy jest inny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Hi hi wiem wiem, wy testament piszecie przy temperaturze 36.7 😉 ale naprawdę tym lekom trzeba dać czas. Spróbuj z lekarzem porozmawiać, nie kieruj się tutaj innymi bo każdy jest inny. 

Może nie aż tak źle z tym testamentem - piszemy go dopiero jak jest ponad 37 😅
Wiem dlatego do wtorku jeszcze poczekam , na tym promalonie chociaż czuję że to słaby lek i przepisany na moją prośbę a raczej lęk przed antydepresantami ssri i SNRI bo powiedziałem mu że nie wezmę żadnego z tej grupy leków , zapewne nie przepisałby mi znów SNRi ale ssri pewnie warto by było u mnie spróbować bo mam wrażenie że ta duloksetyna mocno namieszała w głowie i trzeba to trochę wyprostować  …

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, powerade33 napisał(a):

Może nie aż tak źle z tym testamentem - piszemy go dopiero jak jest ponad 37 😅
Wiem dlatego do wtorku jeszcze poczekam , na tym promalonie chociaż czuję że to słaby lek i przepisany na moją prośbę a raczej lęk przed antydepresantami ssri i SNRI bo powiedziałem mu że nie wezmę żadnego z tej grupy leków , zapewne nie przepisałby mi znów SNRi ale ssri pewnie warto by było u mnie spróbować bo mam wrażenie że ta duloksetyna mocno namieszała w głowie i trzeba to trochę wyprostować  …

Zamiast panikować to zostać na jednym leku i cierpliwie czekać i nie czytać dużo bo tylko sam się nakrecasz i robisz sobie pod górkę.A co do pregabaliny bo coś pisałeś to tak samo "czytalem że się tragicznie odstawia" , nosz kur jest tyle ludzi , ten co lek na niego działał i odstawił dobrze to nie pomyśli nawet żeby coś napisać , druga osoba miała problemy z odstawka to się zaczyna żalić jaki to nieudolny lek. Ja polecam chociaż nie biorę dużo bo jakoś nie czuje chemii do pregi ale wiem że w czasie kryzysu by mnie wyciągła na prostą jakbym zwiększył dawkę.Ona szybko działa to jest jej plus i u mnie jest mało inwazyjna jeżeli chodzi o uboki.Ile ludzi tyle opinii o danym preparacie.

U ciebie za dużo kombinowania , czytania i nakręcania się niepotrzebnie , przez takie żonglowanie to sam sobie w głowie robisz burdel bo receptory wariują

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, hopefully.00 napisał(a):

Zamiast panikować to zostać na jednym leku i cierpliwie czekać i nie czytać dużo bo tylko sam się nakrecasz i robisz sobie pod górkę.A co do pregabaliny bo coś pisałeś to tak samo "czytalem że się tragicznie odstawia" , nosz kur jest tyle ludzi , ten co lek na niego działał i odstawił dobrze to nie pomyśli nawet żeby coś napisać , druga osoba miała problemy z odstawka to się zaczyna żalić jaki to nieudolny lek. Ja polecam chociaż nie biorę dużo bo jakoś nie czuje chemii do pregi ale wiem że w czasie kryzysu by mnie wyciągła na prostą jakbym zwiększył dawkę.Ona szybko działa to jest jej plus i u mnie jest mało inwazyjna jeżeli chodzi o uboki.Ile ludzi tyle opinii o danym preparacie.

U ciebie za dużo kombinowania , czytania i nakręcania się niepotrzebnie , przez takie żonglowanie to sam sobie w głowie robisz burdel bo receptory wariują

Tak wiem dlatego zostaje narazie do wtorku , na tym. Pramolanie , no i zobaczymy jak się będę czuł , czuję jakby lekką poprawę z tym co było naprzyklad 2 tygodniu temu , czyli normuje się jakby te receptory wracają na właściwe tory… to dobry znak myślę że się poprawia i nic tam się w mózgu nie uszkodziło - wkoncu to lek a nie narkotyk 😀   , u mnie na bank wiem że źle zadzialala ta noradlenalina w tej duloksetynie , najwidoczniej jestem na to mocno wrażliwy bo brałem chyba z 10 lat temu escilopram i nie przypominam sobie żebym na początku tak się czuł . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, powerade33 napisał(a):

Tak wiem dlatego zostaje narazie do wtorku , na tym. Pramolanie , no i zobaczymy jak się będę czuł , czuję jakby lekką poprawę z tym co było naprzyklad 2 tygodniu temu , czyli normuje się jakby te receptory wracają na właściwe tory… to dobry znak myślę że się poprawia i nic tam się w mózgu nie uszkodziło - wkoncu to lek a nie narkotyk 😀   , u mnie na bank wiem że źle zadzialala ta noradlenalina w tej duloksetynie , najwidoczniej jestem na to mocno wrażliwy bo brałem chyba z 10 lat temu escilopram i nie przypominam sobie żebym na początku tak się czuł . 

Tak tylko escitalopram a dulo to zupełnie co innego , snri jednak rusza tą noradrenaline na początku i może nasilić te lęki ale jestem przekonany że po jakimś czasie przemęczenia by mogło minąć jak ręką odjął. No próbuj promolanu oby pomógł.pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, hopefully.00 napisał(a):

Tak tylko escitalopram a dulo to zupełnie co innego , snri jednak rusza tą noradrenaline na początku i może nasilić te lęki ale jestem przekonany że po jakimś czasie przemęczenia by mogło minąć jak ręką odjął. No próbuj promolanu oby pomógł.pzdr

Tak wiem ale zrozum mnie że to już był stan na granicy paranoji, i napady paniki tak jakby już ten lęk był tak nagromadzony i aż nie wytrzymywał i wypieprzał atak paniki … nie moglem usiedzieć w miejscu oczy wyłupiaste 2 tygodnie chyba nic nie jadłem schudłem około 10 kg nie moglem usiedzieć w miejscu taka jakby Akatazja . 

Teraz patrząc tak trochę na trzeźwo też tak myślę , że by to się unormowało  , no ale kurde. Jak stan był taki że nie mogłem wytrzymać i aż przewijały się myśli żeby sobie coś zrobić 🥴 to aż lekarz powiedział że taki stan to przesada i trzeba przerwać . Też zapewniał mnie że to się unormuje i żebym się nie bał że nic tam się trwale nie uszkodziło … ( a wiesz jak to człowiek jest w takim stanie nachodzą różne myśli czarne że może coś się uszkodziło i już nie wróci  - a w takim stanie co ja byłem nie szło by chyba żyć , chyba że cały czas na xanaxie ..No ale to też słabo) , zastanawia mnie tylko i troche  zły jestem na niego że odrazu dał mi tak silny lek tą duloksetyne ,  gdzie nawet wytyczne gdzieś czytałem że są że lepiej zaczynać od słabszych leków właśnie ssri a nie SNRI … no zobaczymy do wtorku , też bym chciał żeby od pramolanu się polepszyło no bo jednak to słaby lek , ale też stary i ma trochę skutków ubocznych tymbardziej że trzeba go łykać 3 razy dziennie …

w sumie dobrze że jest takie forum można sobie pogadać i trochę lżej człowiekowi dzięki że piszecie 

Edytowane przez powerade33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, powerade33 napisał(a):

Tak wiem ale zrozum mnie że to już był stan na granicy paranoji, i napady paniki tak jakby już ten lęk był tak nagromadzony i aż nie wytrzymywał i wypieprzał atak paniki … nie moglem usiedzieć w miejscu oczy wyłupiaste 2 tygodnie chyba nic nie jadłem schudłem około 10 kg nie moglem usiedzieć w miejscu taka jakby Akatazja . 

Teraz patrząc tak trochę na trzeźwo też tak myślę , że by to się unormowało  , no ale kurde. Jak stan był taki że nie mogłem wytrzymać i aż przewijały się myśli żeby sobie coś zrobić 🥴 to aż lekarz powiedział że taki stan to przesada i trzeba przerwać . Też zapewniał mnie że to się unormuje i żebym się nie bał że nic tam się trwale nie uszkodziło … ( a wiesz jak to człowiek jest w takim stanie nachodzą różne myśli czarne że może coś się uszkodziło i już nie wróci  - a w takim stanie co ja byłem nie szło by chyba żyć , chyba że cały czas na xanaxie ..No ale to też słabo) , zastanawia mnie tylko i troche  zły jestem na niego że odrazu dał mi tak silny lek tą duloksetyne ,  gdzie nawet wytyczne gdzieś czytałem że są że lepiej zaczynać od słabszych leków właśnie ssri a nie SNRI … no zobaczymy do wtorku , też bym chciał żeby od pramolanu się polepszyło no bo jednak to słaby lek , ale też stary i ma trochę skutków ubocznych tymbardziej że trzeba go łykać 3 razy dziennie …

w sumie dobrze że jest takie forum można sobie pogadać i trochę lżej człowiekowi dzięki że piszecie 

Widocznie dulo ci nie podeszło , życzę powodzonka na obecnym leku niech pomoże jak najbardziej i porozmawiaj też z lekarzem o wszystkim co cię ciekawi a on napewno udzieli się odpowiedzi bo pewnie ma doświadczenie.

U mnie tak było i ogólnie często tak jest że najpierw 

Setralina -jak nie podchodzi albo niema poprawy to potem Escitalopram , jak esci dupa to ja dostałem juz wenle bo chce uniknąć paro za wszelką cenę. Dopiero może jak nie zda egzaminu wenla to popytam lekarza i zobaczymy co będzie miał mi do zaproponowania. Ale narazie wenla dopiero 4 tyg i dwa tyg na docelowej 150 mg ale już się poprawia powolutku i tobie życzę tego samego.

To forum jest bardzo spoko , sam muszę powiedzieć że sporo poczytałem tutaj i można poznać tak odmienne przypadki że to jest mega ciekawe;) i lubię zawsze kilka stałych bywalców posłuchać co są już któryś rok i przetestowali na sobie wiele leków wtedy można dużo wywnioskować dla siebie chociaż każdy przypadek to inna historia ;)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, hopefully.00 napisał(a):

Widocznie dulo ci nie podeszło , życzę powodzonka na obecnym leku niech pomoże jak najbardziej i porozmawiaj też z lekarzem o wszystkim co cię ciekawi a on napewno udzieli się odpowiedzi bo pewnie ma doświadczenie.

U mnie tak było i ogólnie często tak jest że najpierw 

Setralina -jak nie podchodzi albo niema poprawy to potem Escitalopram , jak esci dupa to ja dostałem juz wenle bo chce uniknąć paro za wszelką cenę. Dopiero może jak nie zda egzaminu wenla to popytam lekarza i zobaczymy co będzie miał mi do zaproponowania. Ale narazie wenla dopiero 4 tyg i dwa tyg na docelowej 150 mg ale już się poprawia powolutku i tobie życzę tego samego.

To forum jest bardzo spoko , sam muszę powiedzieć że sporo poczytałem tutaj i można poznać tak odmienne przypadki że to jest mega ciekawe;) i lubię zawsze kilka stałych bywalców posłuchać co są już któryś rok i przetestowali na sobie wiele leków wtedy można dużo wywnioskować dla siebie chociaż każdy przypadek to inna historia ;)

 

 

Dokładnie , każdy przypadek jest inny i każdy inaczej reaguje na lęk , ja jestem też napewno rzadkim przypadkiem bo mało takich przypadków , ale zdarzają się bo nawet czytałem gdzieś na zagranicznych forach że takie przypadki się zdarzają jak w moim

przypadku , że tak zareagowałem na to ale na bank wiem że zareagowałem tak na tą noradrenalinę , bo z tego co widzę serotonina - esci  też na początku potrafi być ”bolesna” ale do zniesienia nie tak jak to .

No ja narazie poczekam do tego wtorku na tym pramolanie bo  czuję już u mnie poprawę może nie z dnia na dzień ale z tygodnia na tydzień napewno jest lepiej tymbardziej że pramolan. Biorę dopiero tydzień a piszą że też ze  dwa tygodnie trzeba pobrać zanim uzyska się efekt terapeutyczny  ! Czyli nie jest źle !  - to jednak nie sraczka😀 jak coś się rozregulowało to pewnie dłużej trochę dochodzi… i może u mnie się obejdzie nawet bez ssri …. Bo tez już chcialem dziś zacząć …. Ale trochę lęk jest przed tym że znów będą jazdy i znów będę się źle czuł … skoro już teraz jest lepiej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×