Skocz do zawartości
Nerwica.com

KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)


weronika

Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

161 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      115
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      26


Rekomendowane odpowiedzi

Marian_Paździoch, moim zdaniem lepiej nie pomijaj dawek. Aby mówić o stabilności i remisji trzeba konsekwentnie dzień w dzień brać leki w stałej dawce. I najlepiej brać ich jak najmniej. Ja biorę już od pewno czasu samą kwetiapinę (lamo powodowała problemy z cerą) i odpukać jest świetnie - nastrój wyrównany, brak wewnętrznego napięcia. Bardzo poprawiły się funkcje poznawcze i możliwość skupienia. Awaryjnie mogę dodać 10mg paro, ale staram się trzymać od antydepów z daleka.Także już zakończyłem swoje poszukiwania leków - w moim przypadku neuroleptyki lepiej stabilizują i poprawiają funkcje poznawcze niż leki przeciwpadaczkowe. Osiągnąłem remisję - wyrównany dobry nastrój, pozytywne podejście do życia. Ale to nie stało się z dnia na dzień. Stabilizatorom trzeba dać więcej czasu, z reguły po ich wprowadzeniu utrzymuje się przez pewien czas obniżony nastrój.

Jak ciągle zmieniasz leki, dokładasz, odkładasz antydepresanty; to nie sprzyja stabilizacji i remisji pomimo, że bierzez lamo i kwetiapinę cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tutaj nie rozumiem. Przeglądam siłę działania na poszczególne receptory - w tym przypadku: porównanie mianseryny i kwetiapiny.

Z czego wynika lepsze działanie nasenne kwetiapiny w stosunku do mianseryny (mówi się, że kwetiapina działa na sen jak już nic innego nie chce hulać)? Przecież kwetiapina działa dużo słabiej na H1 i nie tyka lepiej receptorów "usypiających" (wliczam histaminę) lepiej niż mianseryna. Przy okazji pytanie dodatkowe. Siła działania na poszczególne receptory jest liczona na podstawie jakiej dawki poszczególnego leku (chodzi o wiarygodne porównanie wpływu na receptory przy "tych samych dawkach")?

 

-- 18 mar 2014, 21:17 --

 

PS. Z kolei haloperidol działa bardzo silnie na receptory D* (porównując do kwetiapiny) - receptory dopaminowe są w takim razie odpowiedzialne za "zgaszenie" pacjenta? Skoro tak, to dlaczego przy pobudzeniu i nerwicy nie śmiga się po receptorach D* tylko sertoninowych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy o jakim zgaszeniu mówisz. Jeżeli o zaburzeniach psychotycznych, czy ChADowych górkach, którym często towarzyszą też urojenia, to tak. A przyczyną wielu depresji jest też niski poziom dopaminy. Przyjęło się, że w większości przypadków to problem z serotoniną, jednak leki zwiększające poziom dopaminy (tianeptyna, niskie dawki amisulprydu, leki na parkinsona), pomagają wielu osobom wyjść z dołka.

Mnie nadmiar dopaminy nigdy nie służył. Dobrze działają na mnie leki zmniejszające jej poziom. Nadmiar dopaminy powoduje u mnie rozdrażnienie, chwiejność emocjonalną. No ale to jest wpisane w moją diagnozę. Co człowiek to inna reakcja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzisz, że mianserynę mogę połączyć z 25-tką kwety? Nie mogę znaleźć ewentualnych interakcji (oprócz synergii h1), bo miansa jest wykreślona z listy leków w wielu krajach.

Będąc w szpitalu (nie psychiatryk) dostałem haloperidol... i tak sobie myślę, WTF? Przecież są lżejsze leki, które załagodzą pobyt w szpitalu.

Plan: miansa 60, kweta 25 (lub 12.5).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzytkownik bo blok receptorów dopaminy przy depresji nie jest wskazany i może ją wręcz nasilać. Co innego blok receptorów serotoniny (szczególnie 5-HT2), tutaj ich blok przynosi działanie przeciwdepresyjne. Dodatkowo blok receptorów dopaminy może przynieść przykre skutki uboczne. Natomiast jeśli chodzi o działanie nasenne to blok D2 może przynieść pewne korzyści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzytkownik, łączyć możesz. Chyba to 25 kwetiapiny to tylko nasennie? Tylko po co nasennie, skoro mianseryna usypia.

No właśnie mam ogromny problem, miansa przestała działać (po krótkiej przerwie, gdy brałem trazodon). Tzn. czuję, że coś tam usypia, ale nie mogę się przełączyć w fazę snu. Wkurza mnie to, bo przez kilka lat była wybawieniem i spałem pięknie. A teraz dupa. Zatem kwetę chcę brać wyłącznie jako pomoc w przełączeniu się w fazę snu. Nie wiem jak to opisać. Nie mam nerwicy jako takiej (metoprolol pięknie mnie wyciszył)... po prostu pojawia się stan ostrego odrealnienia w momencie próby zaśnięcia - dziwne zaburzenia świadomości. Uniemożliwia mi to zaśnięcie i wstaję pochodzić z minutę, dwie, aby się uspokoić i wyłączyć derealkę. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałem.

 

Z tego co wyczytałem, to przy tak niskich dawkach kweta nie rusza dopaminy, wyłącznie alfa i h1.

 

Wracając do siły działania leków - wiadomo jak to porównywać w stosunku do leków i dawek? Siła Ki, nM podana jest dla jakiej dawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzytkownik, w psychiatrii nie ma leków stricte nasennych. Jeśli problemy ze snem wynikają z nerwicy (problemy z zasypianiem) lub depresji (przedwczesne budzenie) stosuje się leki przeciwdepresyjne (mianserynę, mirtazapinę, amitryptylinę itp), jeżeli z maniakalnego pobudzenia (zmniejszona potrzeba snu-CHAD) lub omamów i urojeń (schizofrenia) stosuje się neuroleptyki lub stabilizatory. Leki te mają działać przyczynowo, na chorobę/zaburzenie, która wpływa na problemy ze snem.

Co do kwetiapiny to, nigdy nie brałem w małych dawkach, ale senność, czy sedacja, pojawia się tylko na początku i szybko mija. Teraz biorąc wczesnym wieczorem 300mg kwetiapiny wcale nie jest po niej senny - nie mówiąc o jakimkolwiek zmęczeniu następnego dnia. Z drugiej strony jak się kładę zasypiam szybko i bez problemu. Nie wiem skąd się wzięła opinia o wybitnym nasennym/sedatywnym wpływie kwetiapiny. Działa w ten sposób, że likwiduje chorobę, która powodowała nadmierny napęd psychoruchowy i brak snu. Ale nie jest to magiczna tabletka, która zawsze "przywołuje" sen bezpośrednio po zażyciu.

Jeśli mianseryna nie działa, spróbuj trazodonu (nie działał nasennie) lub mirtazapiny. Twoje problemy ze snem wynikają chyba z nerwicy. Oczywiście jak antydepresanty zawodzą lub nasilają lęk, w nerwicach, , stosuje się również nerulpetyki np. chlorprotiksen, perazynę.

Z tego co napisałeś wynika, że problemy z zasypianiem są podstawową dolegliwością. Jeśli nie odnosisz już żadnych korzyści z mianseryny, może warto przerzucić się całkowicie na neurolpetyki. Najlepsza wydaje się kwetiapina, bo ma udokumentowane działanie antydepresyjne i przeciwlękowe. Optymalna dawka w takim przypadku to 150 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj niezły miks mianseryna i kweta. Pogrom całkowity. Tak mnie zwaliło z nóg jak pierwszy raz mianserynę brałem i to w dawce 10. Jak zasnąłem o 22 tak wstałem godzinę temu, gdyby nie to, ze muszę to bez problemu bym zasnął dalej i leżał tak do 15-ej.

 

Bezsenność to 100% moich problemów. Nie śpię - pieprzy się wszystko wtedy. Śpię - normalnie żyję za dnia i w ogóle nie zwracam uwagi na stan psychiczny. Wtedy po prostu wszystko jest OK i zajmuje się swoimi sprawami. Wcześniej na 100% bezsenność była na tle lękowym. Od czasu włączenia metoprololu nerwicy nie mam, ale mam strasznie uciążliwe stany odrealnienia przy próbie zasypiania. Podrywając się z łóżka zastanawiam się czy ja to ja i co się do cholery dzieje... strasznie uciążliwe. Jak już zasnę to chwilę później się budzę... już nie mam sił. Czasem, aż odechciewa się w ogóle spania, aby tego znowu nie przeżywać... NIGDY wcześniej tego nie miałem (nerwica była w całkowicie inny sposób "realizowana" - patrząc subiektywnie).

 

Co do leków, kiedyś byłem na trazodonie, spałem. Później mianseryna, było w porządku przez kilka lat. Nagle szpital. Odstawka miansy i włączenie mirtazapiny. Odstawienie mirtazapiny, bo się zamknąłem w sobie. Włączenie trazodonu, bo długa przerwa od niego, więc lekarz chciał zobaczyć. Dupa, nie sprawdził się. Powrót do mianseryny, dupa. I teraz sam próbuję dołączyć kwetę do mianseryny (kiedyś brałem ją samodzielnie przez 2 tygodnie - sprawdzaliśmy z lekarzem - ale same horry i generalnie gorszy sen jak na miansie - stąd mam jedno opakowanie i chcę popróbwać)...

 

Gdyby nie metoprolol to bym walczył dalej ostro z nerwicą jako taką, cholerną potliwością, IBS, kołataniem, nadkwaśnością, itd. Kurde, tyle lat i dopiero sytuacja szpitalna i włączenie beta blokera uwolniło mnie od nerwicy... szkoda, że psychiatra nie wpadł na to, aby BB włączyć. Żadne spotkania biznesowe czy towarzystie nie stanowią problemu, nie pocę się, ręce suchutkie, 0 kołatania serca. Po prostu luz bluz.

 

PS Najgorsze, że po zolpidemie mam jeszcze gorzej. Wtedy jeszcze gorsze stany odrealnienia + parestezje w dłoniach. Mimo, że z rok czy 2 temu bardzo dobrze na mnie działał...

Nie wiem czy to przypadkiem nie jest organiczna sprawa. Wątroba, może coś nie tak w głowie - nie wiem już. Wyznacznikiem jest ten dziwny stan (mimo braku jako takiej nerwicy) i fatalna reakcja na zolpidem mimo, że po nim kiedyś spałem pięknie i generalnie nieźle wyciszał i wprowadzał w ciekawy stan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wyżej, mnie pomógł na derealizację i depersonalizację, w dawce 300mg. Dawka musi być odpowiednio wysoka, ponad 100mg. Ale jeżeli Twoja DD wynika z lęków, najlepszy będzie jakiś SSRI typu np. paroksetyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam z lęków ....biore ketrel i Citaxin ....dzis wzielam pierwszy raz ketrel i wydaje mi sie ze mi sie dd nasililo ....juz nie mam sily....kcitaxin mam 20 a ketrel 2x25

 

-- 20 mar 2014, 14:24 --

 

ja biore citaxin i ketrlel...citaxin 20, ketrel 2x 25 dzis wzielam pierwszy raz ketrel i mam wrazenie ze mi sie nasililo dd :( juz nie mam sily

 

-- 20 mar 2014, 14:25 --

 

citaxin biore prawie 6 tyg

 

-- 20 mar 2014, 16:50 --

 

mozesz napisac po jakim czasie Tobie mineło dd po tym leku....i czy na poczatku mozliwe jest nasilenie dd i jakies dziwne problemy mam ze wzrokiem...jak patrze w okno to potem przenosi mi sie obraz....:( prosze o odpowiedz

 

-- 21 mar 2014, 10:17 --

 

Marian_Paździoch, Marian_Paździoch, móglbys odp[owiedziec na mojego posta prosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25mg to dawka tylko i wyłącznie nasenna. Nie jest to dawka terapeutyczna i nie wpłynie w najmniejszym stopniu na leczenie Twojej DD spowodowanej lękami. Jeżeli lęki są przyczyną DD, często wtedy podaje się paroksetynę - przeciwlękowego mistrza nad mistrzów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ilfra888yy8, ja biorę 100mg kwetiapiny i zauważyłam, że dd jest większe..ale może to nie ma wpływu, już sama nie wiem gdzie szukać przyczyny :bezradny: w każdym razie setka na pewno nie znosi dd, a 200mg wzięłam raz i nigdy więcej tego nie zrobię...kołatanie serca, zamazany, nierealny obraz rzeczywistości (tak jakby moja codzienna derealka pomnożona przez 10), trudności w złapaniu oddechu..dlatego raczej będę się przerzucać na miansę/mirtę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwetiapina w większych dawkach może powodować kołatanie serca, obniżenie ciśnienia, zasłabnięcia. Dlatego dawkę zwiększa się stopniowo a lek zażywa leżąc już w łóżku. Polecam wersję XR (o przedłużonym uwalnianiu), zero skutków ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U każdego trwa to inaczej. U mnie paroksetyna po 12 tygodniach pokazała swoją potęgę przeciwlękową ;) Citralopram który bierzesz jest słabszy, ale to nie znaczy, że gorszy. Na DD często dostaje się paroksetynę, bo działa najmocniej na lęki z wszystkich SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×