moja autobiografia

[gostek1994]

mam 15 lat z tego wiekszosc zmarnowalem siedze od poltora roku w domu i mnie trafia ale co mam zrobic jak nikogo w tym zadupiu nie znam a szkole mam ponad 20 km dalej do tego matka mnie tak udupila ze zrobila mi nauczanie indywidualne i moje zycie wyglada tak ze o 9.50 jade do szkoly przewaznie o 12 wracam do domu i siedze do konca dnia przed komputerem i gram w ta gre bo nic innego nie mam do roboty

nie mam dziewczyny matka ma mnie za male dziecko a o ojcu nie chce nic mowic nawet jakbym sie zabil to poplakala by za mna tylko matka a brat to by i sie cieszyl bo przejal by kompa i moj pokoj nie znam w tym zadupiu nikogo jedyna atrakcja tutaj to park ktory mam przed oknem i matka mnie moze przez niego wykukac i pewnie jak sie zaczna wakacje to pewnie tez je zmarnuje przed komputerem

 

chcialem bilet miesieczny to matka powiedziala ze mnie okradna albo zajebia na przestanku

 

 

czy ja mam jakas depresje czy po prostu zalamanie nerwowe?

[depresyjny86]

Narazie nie masz żadnej choroby,ale postepowanie rodziców i brata w stosunku do Ciebie jest już "dobrym" wstępem do jakichś problemów...