Skocz do zawartości
Nerwica.com

Plany, marzenia, cele...


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno studia są np. muzykologia. Tylko że ze studiami jest tak, że siedzą same bufony z binoklami i większość muzyki do przerobienia to klasyczna, opracowany jest jazz, ale bardziej współczesne gatunki muzyki rozrywkowej traktowane są jako drugorzędne. A mnie właśnie takie bardziej interesują.

Myślę, że trzeba mieć wiedzę teoretyczną o muzyce, znać jakieś pokrewne tematy, np. odwołania do kultury: różne subkultury, biografie znanych artystów, koncerty, wiedzę o filmach powiązanych z dziedziną, okładki albumów i różne takie duperele.

Dużo słuchać, ale w odpowiedni sposób, w jaki- do tego trzeba raczej dość samemu. Polecana wrażliwość i własna inwencja, dobra wyobraźnia. Trzeba dużo przesłuchać, żeby być obeznanym, tutaj największą walutą jest czas. Poza tym znajomość określeń, profesjonalne słownictwo.

Od siebie dodał bym jakąś wiedzę o sprzęcie audio, technikach obróbki i nagrywania dźwięku.

 

Czyli studia mogą być pomocne, ale nawet wtedy 50% pracy trzeba wykonać samemu. No i nie każdy się do tego nadaje na pewno. A najważniejsze to i tak lubić muzykę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uregulować swoje zobowiązania finansowe i... Nie wiem... Prawdę powiedziawszy mam już kompletnie dosyć wykonywanego obecnie zajęcia... Korci mnie, żeby za przeproszeniem pierdolnąć to wszystko w cholerę i spróbować czegoś innego...

Zresztą wcale nie do końca tutaj chodzi o samą pracę... Raczej o buractwo innych, które zmuszony jestem tolerować...

Tęsknię też chyba za tym powiewem świeżości, właściwym poczuciu, że nigdzie tak naprawdę nie należę...

Że wszystko jest jeszcze kwestią otwartą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uregulować swoje zobowiązania finansowe i... Nie wiem... Prawdę powiedziawszy mam już kompletnie dosyć wykonywanego obecnie zajęcia... Korci mnie, żeby za przeproszeniem pierdolnąć to wszystko w cholerę i spróbować czegoś innego...

Zresztą wcale nie do końca tutaj chodzi o samą pracę... Raczej o buractwo innych, które zmuszony jestem tolerować...

Tęsknię też chyba za tym powiewem świeżości, właściwym poczuciu, że nigdzie tak naprawdę nie należę...

Że wszystko jest jeszcze kwestią otwartą...

 

nie mogę odżałować, że nei skończyłem leśnictwa.:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj, też myślałem sobie nawet kiedyś o czymś w podobnym stylu, ale jak teraz patrzę to sam nie wiem...

Ogólnie gdzie się nie rozejrzeć, wszędzie wydaje się być ktoś gotowy wejść człowiekowi w drogę...

Chciałbym zrobić swoje, wrócić do domu i mieć czas na prywatne fanaberie ;)

Ciężko to określić w skali procentowej, ale obecność innych ludzi ogranicza moją wydajność w stopniu naprawdę znaczącym... :?

Często właśnie jeśli o taką współpracę chodzi, po prostu mnie nie ma...

Nie poczuwam się do odpowiedzialności za coś, co zrobiłem do spółki z kimś innym :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj, Heh, ten avatar :D Pierdolisz, że taki z Ciebie Antonio Esfandiari ? :D Plany ? Marzenia ? Cele ? :P Przecież Ty i tak przepierdolisz wszystko na automatach albo ruletce :D Komornik już Cię po mieście nie ściga ? :D Haha, jaki gambler :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alienated, nie zmienia to faktu, że w CV i liście motywacyjnym musisz mieć napisane: umiejętność pracy grupowej ;)

Michuj, :mrgreen:

Jestem wprost wymarzonym nabytkiem dla każdego potencjalnego pracodawcy :!:;)

Pomijając także szereg innych zalet, dyskwalifikuje chociażby sama kategoria wiekowa :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj, Heh, ten avatar :D /cenzura/, że taki z Ciebie Antonio Esfandiari ? :D Plany ? Marzenia ? Cele ? :P Przecież Ty i tak przepierdolisz wszystko na automatach albo ruletce :D Komornik już Cię po mieście nie ściga ? :D Haha, jaki gambler :D

 

to przeszłość kretynie. zamknięty rodział.

Co do avatara to tak debilnie prostego cynizmu nie kumasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbrzydła mi szkoła po tej pieruńskiej florystyce.Chyba zapiszę się na kurs djski w ramach tych pieniędzy i na rencie oddam się zaniedbanej pasji jaką poza psiakami jest właśnie muzyka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubudubu, sama nie wiem :? Jest u mnie szkoła muzyczna Yamaha,więc może fajnie byłoby porobić coś w tym kierunku tylko,że stara już jestem a tam pewnie same dzieciaki.

Zobaczymy.Coś chcę robić,a kursy są o niebo przyjemniejsze niż szkoła.

Po pierwsze to muszę dokończyć dogoterapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak - połowę celów już zrealizowałam, bo zaliczyłam połowę egzaminów, zapisałam się na studia, teraz został egzamin zawodowy i egzamin z kosmetyki, chciałabym zdać... Mam nadzieję, że mi się uda. No i również mam nadzieję, ze dostanę się na studia, tam gdzie chcę "1 wyboru", czyli Bydgoszcz, 2 wyboru jest Łódź, a tam zbytnio nie chcę, ale... Jeśli nie będę mieć wyboru, to trudno. ;) Next celem jest załatwianie spraw ze studiami i wyprowadzka, yeah!

A na wakacje mój cel, to zająć się czymś ;) Czyli wstępnie tak jak wspominałam - wolontariat (schronisko dla zwierząt) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie marzenie...a właściwie to mam ich kilka...aby zwiedzić wszystkie kraje świata.

 

No, powiedzmy, że prawie wszystkie kraje. Ale geografia i inne kraje to taka moja pasja...

Planów, jak na razie nie mam, a co do celów, to myślę, że jest ich kilka, ale tylko w teorii. Ale cóż...

 

-- 09 cze 2013, 18:54 --

 

Bardzo mnie interesują Stany Zjednoczone i Kalifornia, ale również Ameryka Południowa, a w niej: Brazylia i Argentyna.

No i piękne wybrzeże w Rio. W ogóle Ameryka południowa to piękny kraj. Bardzo się interesuje wszystkimi krajami świata. Również Meksyk to ciekawy kraj. Tylko jak na razie, to nie byłem w żadnym kraju, poza Polską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×