Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3 dobrze trafiłeś bo donepezil działa wprost przeciwnie do ditropanu - zwiększa ilość acetylocholiny, najważniejszej dla pamięci. Ditropan blokuje receptory acetylocholiny i pogarsza pamięć, co wyszło z wielu badaniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczytalem o tym donepezil i patrze ciekawy srodek ...Moze bylby naprawde pomocny w opanowaniu masy materialu na egzaminy? Lepsze to pewnie niz faszerowanie sie lecytynami i innymi bajerami. Moze wart by bylo przyjrzec sie blizej i sprobowac recepte wychaczyc... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubudubu, męczy mnie już od dwóch tygodni myśl o tym Środku. Nie spocznę jak go nie spróbuję. Dobre jest w nim też to ,że bierze sie go na noc, tak więc nie będzie mi kolidował z innymi lekami , które biorę zwykle za dnia. Piszą ,że nie tylko Pamięć ,ale również ODPORNOŚĆ na sytuacje stresowe, WIĘKSZA ODPORNOŚĆ na sytuacje stresowe,a te chyba przydały by się każdemu z nas tutaj ,,,zapewne. Mi na pewno tak.

Już myślę intensywnie ,jakby wyhaczyć reckę ten lek i wyhaczę ,a jak nie to okradnę aptekę i tyle... ;)

Bo faktycznie tyle tych bajerów i lecytyn ,a Sesja to już w ogóle królowa gówien i wszelkiego kitu , wystarczy przeczytać skład.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ciekawi i mnie ten srodek kalebx. Byc moze sprobuje za jakis czas a i mysle ze jakos da sie lekarke uglaskac.. ;) . Moze to jest brakujace ogniwo w moim samopoczuciu. Chociaz to pewnie zludne marzenia..a i memantyna godna uwagi... Oby nie bylo wplywu wlasnie na sfere nastroju i poglebienia lęku bo wiem ze dzialanie cholinergiczne lekow zawsze jst u mnie odczuwalne..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to tez ma wplyw wiadomo ale nawet jak mam chwile spokoju to pamiec,koncentracja szwankuje wiec mozna poprobowac troche ja wzmocnic tym bardziej ze ten lek to chyba nie taka siekiera jak ssri ...jak ma pomoc a nie bedzie specjalnie szkodzilo to warto dac szanse chociaz pewnie nie ma co liczyc na jakies mega fajerwerki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już uboki przestają męczyć (oprócz libido oczywiście) lęk też jak by mniejszy, zostaje mi czekać na to na czym najbardziej mi zależy czyli działanie przeciwdepresyjne bo ciężko mi funkcjonować....mam nadzieje że zadziała szybciej niż za pierwszym razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aniak80, a jak długo bierzesz paro? Mnie takie coś zdarzało się raz na jakiś czas przed braniem jakichkolwiek leków, zdarza się i teraz. To podobno tak zwane nerwy tylko. Pewnie tak jest, bo mam to od dziecka i gdyby było to coś poważniejszego, już dawno by to wykryto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.znów jestem na seroxacie.teraz jest ok.z paroksetyną mam do czynienia od9 lat.co nieco mogę o niej powiedzieć.

aniak80 ja też tak mam z serduchem.w tej chwili biorę leki od ponad 2 m-cy,a serducho dalej kombinuje,szczególnie to czuję,jak leżę i nic nie robię

Popiół biorę paro po raz 4 i muszę powiedzieć ,że teraz strasznie długo się rozkręcała.zawsze trwało to ok tygodnia,a tym razem miesiąc.ale najważniejsze,że działa.życzę powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam az paro mnie troche powali. Ja w ciagu dnia nie potrafie zasnać. Najlepiej się czuje tuż przed snem wtedy pocenie ustępuje więc mysle ze to dzialanie sedatywne w końcu u mnie nastąpi. Czekam juz miesiąc a tu nic. 2 tyg. na 20 i ponad 2 tyg. na 30. Kiedy mnie to w końcu chociaż troche uspi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecierpliwyparo różnie działa u różnych osób.mnie przez półtora miesiąca aktywizowało,spałam po 4 godziny i nie czułam potrzeby snu,nosiło mnie ale tak pozytywnie.wszystko mi się chciało.teraz jest ok,w nocy śpię,w dzień jak chcę też mogę się zdrzemnąć.myślę,że w drugim miesiącu się wyklaruje.na niektórych zaczęło działać pozytywnie po 2 m-cach.przeważnie paro zamula,powoduje senność,ale ja nie mam z tym kłopotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, u mnie paro musi "uśpić" działanie układu współczulnego. Mocno się pocę, mam problemy ze zbyt dużym łzawieniem, jestem zbyt wrażliwy emocjonalnie, zbyt mocno reaguję na bodźce, z nocy łatwo mnie obudzić.

 

przeważnie paro zamula,powoduje senność

Ja własnie na to czekam :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecierpliwytrzeba wierzyć,że pomoże,problem w tym,że paro długo się rozkręca.ale myślę,że po 2m-cach będziesz mógł powiedzieć o niej w samych superlatywach.cierpliwości.ja niedawno też się martwiłam,że coś nie tak,że działa za słaboitp.na szczęście przeszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie po dwóch dniach paro jest gorzej, pojawiła się chwiejność emocjonalna, rozdrażnienie (pomimo Xanaxu) - z czym miałem już spokój. Także chyba dam sobie na razie spokój z antydepresantami, bo niezależnie czy aktywizujący czy sedujący, strasznie mnie po nich buja. Zresztą i tak miałem zrobić 2 tyg przerwy po fluo. Może faktycznie warto uzbroić się w cieeeeeeeeerpliwość wi zobaczyć ile leki przeciwpadaczkowesolo są w stanie dać.

 

-- 28 sty 2013, 20:03 --

 

W ogóle synpasy chyba mi się już rozjechały maksymalnie od tych SSRI :D

 

-- 28 sty 2013, 20:04 --

 

miko84, co się znowu stało? Odstawiłeś z dnia na dzień mirtę i wziąłeś 150mg sertry? Pewnie nie możesz w miejscu usiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid nie chce mi się czekać, nie jest źle na tej dawce, a paroksetyna była silniejsza i dałem radę wytrzymać nawet 60 mg. Po prostu wiem, że wszystkie efekty uboczne miną z czasem. Tobie też życzę cierpliwości, bo do SSRI jej potrzeba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam głupio, ale może ktoś się zlituje i mi mądrze odpowie :roll: . Jeżeli każdy lek ma inny profil i działa na inne obszary w mózgu, to jaki jest sens płynnego przechodzenia z jednego na drugi? Czy to nie powoduje jeszcze większego zamieszania w głowie, tak że już nie wiadomo, co regulować, jak i czym? Czy nie sprawia, że nawet ten sam lek stosowany po przerwie wypełnionej innymi działa już zupełnie inaczej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×