Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 28.09.2024 o 13:32, zoom napisał(a):

Paroksetyna to bardzo dobry lek na nerwica, lęk, ocd. Czy braliście jakiś inny ssri który działał mocniej niż paro, które jest uważane za najmocniejszy ssri?

 

Paroksetyna i fluwoksamina są uznawane za najbardziej sedatywne leki SSRI. Z kolei fluoksetyna zdaje się być najbardziej stymulująca spośrod wszystkich SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, powerade33 napisał(a):

No to ssri mam nadzieję że powinno pomóc , miesiąc dam dawce escitalopramu 20 mg , jeżeli będzie słabo to też chyba sproboje paroksetynę , ponoć właśnie wyluzowuje. Najrbardzij hmm 

 

No tylko u mnie ciężko z lekami...brałem dużo różnych i tylko Paroksetyna pomagała... i to w dawce 60 mg, ale potem stopniowo schodziłem, bo było dobrze. Teraz pół roku byłem na 20 mg, ale zaczęło się źle robić, więc tydzień temu zwiększyłem do 40mg...na razie jest średnio...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tizziano napisał(a):

 

No tylko u mnie ciężko z lekami...brałem dużo różnych i tylko Paroksetyna pomagała... i to w dawce 60 mg, ale potem stopniowo schodziłem, bo było dobrze. Teraz pół roku byłem na 20 mg, ale zaczęło się źle robić, więc tydzień temu zwiększyłem do 40mg...na razie jest średnio...

Ale masz takie objawy jak u mnie , takie napięcie psychiczne ? Spocone ręce ? I brak możliwości zrelaksowania się ? To nie jest taki lęk że się boję że nie wychodzę z domu tylko jestem taki bardzo napięty psychicznie aż męczące to jest . Też tak masz ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem wcześniej: napięcie psychiczne,zdenerwawanie, niepokój,   rzadko jakiekolwiek objawy somatyczne. Napadów lęku nigdy nie miałem. Takie po prostu przeciążenie układu nerwowego mimo że nic się nie dzieje. Paroksetyna na to pomagała- inne leki nie bardzo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tizziano napisał(a):

Już pisałem wcześniej: napięcie psychiczne,zdenerwawanie, niepokój,   rzadko jakiekolwiek objawy somatyczne. Napadów lęku nigdy nie miałem. Takie po prostu przeciążenie układu nerwowego mimo że nic się nie dzieje. Paroksetyna na to pomagała- inne leki nie bardzo

No to masz stary podobnie do mnie . Esci biorę w 20 mg i coś się poprawia dziś był fajny dzień . Spokój wjechał i brak napięcia , także może te esci już też ładuje tą serotoninę chociaż zwiększona dawkę biorę dopiero 1 tydz 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, tizziano napisał(a):

 Mi escitalopram nie pomagał, choć nie brałem go jakoś super dlugo, moze z 2 miesiące-byc może za krótko 

Ale max dawka próbowałeś 20 mg ? Czy 10mg ? No też słyszałem że esci jest słaby w porównaniu do paro pod względem niwelowania lękow  i napięcia 

Edytowane przez powerade33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam biorę od roku Escitalopram 10 mg ale musialem zwiększyć na 20 mg bo mam straszne napięcie psychiczne brak możliwości relaksu nie wiem jak to określić , nie jest to strikte lęk tylko takie napięcie psychiczne jak myślicie czy paroksetyna na to by lepiej zadzialala czy to jest podobne działanie co Escitalopram  ?

z góry dziękuję za odpowiedź  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, powerade33 napisał(a):

Witam biorę od roku Escitalopram 10 mg ale musialem zwiększyć na 20 mg bo mam straszne napięcie psychiczne brak możliwości relaksu nie wiem jak to określić , nie jest to strikte lęk tylko takie napięcie psychiczne jak myślicie czy paroksetyna na to by lepiej zadzialala czy to jest podobne działanie co Escitalopram  ?

z góry dziękuję za odpowiedź  

Najsilniej działającym przeciwlękowo SSRI jest paroksetyna, więc jeżeli oczekujesz działania na lęk, napięcie to może się sprawdzić lepiej niż escitalopram, swoją drogą rzadko wykorzystywany. Paroksetyna działa najlepiej przeciwlękowo, ale tez ma więcej ubokow (chociaż ja ich np. nie odczułem)

 

W przypadku niepowodzenia paroksetyny lekarz może również rozważyć dodanie leków tj. rispolept, lamotrigina

 

Jest dużo opcji, ale o takich rzeczach trzeba rozmawiać z lekarzem

 

Bardzo popularna i skuteczna na napięcie jest też pregabalina, zdecydowana większość reaguje na nią pozytywnie.

Edytowane przez Wrwsw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Wrwsw napisał(a):

Najsilniej działającym przeciwlękowo SSRI jest paroksetyna, więc jeżeli oczekujesz działania na lęk, napięcie to może się sprawdzić lepiej niż escitalopram, swoją drogą rzadko wykorzystywany. Paroksetyna działa najlepiej przeciwlękowo, ale tez ma więcej ubokow (chociaż ja ich np. nie odczułem)

 

W przypadku niepowodzenia paroksetyny lekarz może również rozważyć dodanie leków tj. rispolept, lamotrigina

 

Jest dużo opcji, ale o takich rzeczach trzeba rozmawiać z lekarzem

 

Bardzo popularna i skuteczna na napięcie jest też pregabalina, zdecydowana większość reaguje na nią pozytywnie.

Biorę pregalabine to fakt ale w małych dawkach bo boję się zwiększać biorę już rok czasu z rana 75mg a wieczorem 150 mg a dla chłopa 110kg uważam że to malutka dawka. ale czuję że już się wypaliła i musiałbym zwiększyć dawkę , a boję się bo naczytałem się że to nie leczy tylko maskuje i ciężko to odstawić w wyższych dawkach , ale dałeś dobrą sugestie może faktycznie zwiększył bym tą pregalabine , 🤔, lekarka mówiła że mogę zwiększyć , ale zapisała też Spamilan i mówiła że mogę dodać jak te esci 20 mg słabo będzie działać . Moim głównym problemem jest napięcie psychiczne , dlatego jest to bardzo dziwny przypadek uważam , bo nie mam jako tako strikte lęków przed wyjściem z domu itp , tylko właśnie takie męczące napięcie psychikę ahhhh , szkoda gadać , ręce opadają i przez to mam strasznego doła nawet taką depresję , bo cały czas jestem w napięciu , niewiem jak myślisz dobry pomysł jest dozucic ten Spamilan nie zepsuje to kuracji. ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, powerade33 napisał(a):

Witam biorę od roku Escitalopram 10 mg ale musialem zwiększyć na 20 mg bo mam straszne napięcie psychiczne brak możliwości relaksu nie wiem jak to określić , nie jest to strikte lęk tylko takie napięcie psychiczne jak myślicie czy paroksetyna na to by lepiej zadzialala czy to jest podobne działanie co Escitalopram  ?

z góry dziękuję za odpowiedź  

To typowe objawy GAD ,jak 20 mg nie zadziała to przeszedł bym na paroksetyne.

Paroksetyna jest dużo silniejsza ale i ma więcej skutków ubocznych i są bardziej nasilone , paroksetyna kasuje objawy ząb.lękowych ale dla mnie skutki uboczne nie do zaakceptowania;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, hopefully.00 napisał(a):

To typowe objawy GAD ,jak 20 mg nie zadziała to przeszedł bym na paroksetyne.

Paroksetyna jest dużo silniejsza ale i ma więcej skutków ubocznych i są bardziej nasilone , paroksetyna kasuje objawy ząb.lękowych ale dla mnie skutki uboczne nie do zaakceptowania;) 

No wolałbym żeby ten Escitalopram zadziałał , bo wiadomo że paroksetyna ma więcej skutków ubocznych niż ten esci i ponoć gorzej się z niej schodzi , o dziwo dziś jest super bez tego napięcia , jezu może się rozkręci ta dawka 20 mg bo dopiero jestem na niej 2 tyg a niektórzy mówią że nieraz i 4 tygodnie potrzeba aby się rozkręciło , no zobaczymy narazie nie będę nic zmieniał bo to chyba bez sensu ? Muszę z miesiąc poobserwować. 20 mg to chyba najwyższa dawka esci ? Chociaż słyszałem że ludzie i 30 mg biorą i chwalą sobie . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, ja też jestem ponad 2 tygodnie na wyższej dawce paroksetyny i już miałem kilka dni na prawdę dobrych ,od wczoraj jest znowu gorzej... No ale mówi się że zarówno na wejściu na lek w ogóle, jak i przy zwiększaniu dawki pierwsze efekty widać po 2 tygodniach, no ale potem mogą być spore wahania i może się to stabilizować nawet do 3 miesięcy...nie wiem jak na Esci ale o paroksetynie swego czasu dużo naczytałem i właśnie takie byly opinie

Edytowane przez tizziano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcinzen napisał(a):

Anyway: pomogła olanzapina w Twojej kwestii?

Nie xD ona była włączona nasennie przez moją lekarkę, specjalista od leczenia zaburzeń snu tylko zmniejszył właśnie dawkę do 2,5-5mg max, bo stwierdził, że skoro nie mam jakichś natrętnych myśli, które utrudniają mi zasypianie to 10mg jest bez sensu. A po miesiącu i tak kazał ją wywalić. 

W innych celach jej nie brałam nigdy, bo moja lekarka nie jest fanką stosowania u mnie neuroleptyków i unika tego już od dawna, bo uważa, że znając mnie i moje reakcje na leki tego typu ryzyko przewyższa potencjalne korzyści (co nie znaczy, że nie próbowała, bo próbowała i wszystko trzeba było odstawiać szybciej niż pokazało pełne działanie).

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, tizziano napisał(a):

Zacząłem 4ty tydzień na dawce 40mg, jest już lepiej ale do normlanego samopoczucia trochę brakuje...

 

Jak myślicie, kiedy może się ustabilizować i być tak dobrze jak było na dawce 20 mg?

Niewiem mam podobnie i modle się aby wkoncu było dobrze i znikło te napięcie jest nieraz fajnie ale dziś np musiałem wziąsc xanax 0,5 bo czułem takie napięcie i ucisk w głowie , po 0,5 mg xanaxu jak ręką odjął , jestem na 20 mg esci i cały czas wierzę że będzie z dnia na dzień coraz lepiej … biorę do tego pregabaline i Spamilan ale malutką dawkę 5mg z rana i 5 mg wieczorem , i myślę nad zwiększeniem Spamilanu , niby też pomaga na właśnie napięcie psychiczne itp , a Ty chyba masz podobnie do mnie co ? Nie mam strikte leków nie boję się ludzi itp chodzę do pracy , ale te męczące napięcie psychiczne mnie dołuje i wykańcza 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, tizziano napisał(a):

Zacząłem 4ty tydzień na dawce 40mg, jest już lepiej ale do normlanego samopoczucia trochę brakuje...

 

Jak myślicie, kiedy może się ustabilizować i być tak dobrze jak było na dawce 20 mg?

Mi zajęło 3 miesiące zanim wszystko się wynormowalo.Na początku będzie w kratkę tzn. parę dni dobrych ,parę dni złych.

Wszystko się wynormuje z biegiem czasu 4 tygodnie to za krótko...I pamiętaj że każde zwiekszenie dawki moze spowodować pogorszenie samopoczucia...

Najważniejsze to nie poddawać się....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.10.2024 o 20:47, Wrwsw napisał(a):

Najsilniej działającym przeciwlękowo SSRI jest paroksetyna, więc jeżeli oczekujesz działania na lęk, napięcie to może się sprawdzić lepiej niż escitalopram, swoją drogą rzadko wykorzystywany. Paroksetyna działa najlepiej przeciwlękowo, ale tez ma więcej ubokow (chociaż ja ich np. nie odczułem)

 

W przypadku niepowodzenia paroksetyny lekarz może również rozważyć dodanie leków tj. rispolept, lamotrigina

 

Obok paroksetyny najbardziej sedatywnym SSRI jest jeszcze fluwoksamina. Z tym escitalopramem to chyba nie bardzo, bo @acherontia styx pisała, że jeden z lekarzy za głowę się złapał, kiedy ktoś jej to przepisał na lęki podobno. W większości przypadków SSRI teoretycznie będą prędzej zwiększać lęk niż go zmniejszać, chyba że mają profil bardziej sedatywny.

 

Lamotrygina na pewno nie działa przeciwlękowo, to od razu mówię. Ona jest lekiem wspomagającym do leczenia nawracającej depresji albo ewentualnie ciężkiego OCD. O rysperydonie się nie wypowiem, ale słyszałem, że to jeden z najbardziej mulących neuroleptyków. Ja bym się w życiu na niego nie zgodził, choćby nie wiem, co mi dolegało. Są inne, bezpieczniejsze neuroleptyki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, eleniq napisał(a):

Z tym escitalopramem to chyba nie bardzo, bo @acherontia styx pisała, że jeden z lekarzy za głowę się złapał, kiedy ktoś jej to przepisał na lęki podobno.

A ja biorę esci przy mojej nerwicy lękowej. Rano biorę paro, w porze obiadowej esci, bo paro ścina mnie z planszy i nie miałam sił na nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×