Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

38 minut temu, Raccoon napisał(a):

 

Nigdy tak nie miałem ale słyszałem że na kacu tak jest (?)

O to u mnie nie przez to na pewno. 

Nie tak dawno dopadło mnie to na terapi, mówię, mówię i czuję że zaraz nie będę już mogła. Na szczęście obok mnie stała woda i  się napiłam. Terapeuta od razu zapytał czy to o czym mówiłam wywołało taką reakcję. Powiedziałam, że nie wiem, może to przez leki ale raczej tak nie mam. Dziś od razu po przebudzeniu tak miałam. Może trochę przez leki, a trochę ze stresu. To jest takie uczucie, że nawet pierwszy łyk wody jest ciężko przełknąć, bo cała jama ustna jest sucha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Fuji napisał(a):

acząłem urlop i zasadniczo nastała cisza totalna. Siedzę i patrzę się w sufit. Aż się boję pomyśleć co dalej. Przecież co bym nie robił to nie ma to sensu.

Człowiek zniknie i nawet nikt się nie dowie. 

Pewnie ktoś coś skomentuje i na tym się skończy.

Potem wszyscy zapomną... o ile ktokolwiek pamięta teraz......

zupełnie nikogo nie masz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurwi.ony. Wystarczyło to, że do zasranego portalu zus, żeby odebrać pismo urzędowe trzeba 3 razy logować się przez e-puap czy tam jak to się nazywa. 

Potem oczywiście wkurwiala mnie odkręcona śrubka w ekspresie do kawy i musiałem cały rozkręcić żeby to poprawić. A potrzebne narzędzia mam w samochodzie, z którego wykręciłem wcześniej kierownicę do renowacji, której nie mogę skończyć. 

 

Do tego nie jadłem drugiego śniadania, a jestem głodny. Ale jestem zbyt wkurwiony żeby sobie coś przygotować. 

 

I już będę musiał się uspokajać słuchając muzyki z godzinę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bei napisał(a):

@Mic43 szybko się denerwujesz? 

Z tym wpuapem to sa chyba wzgledy bezpieczeństwa. Trzeba kilka razy potwierdzać cos tam itd.

Mega szybko. Jakieś pierdoły doprowadzają mnie do wybuchów złości. A na drodze, jak ktoś się o coś do/cenzura/i niesprawiedliwe to już w ogóle. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Mic43 napisał(a):

Mega szybko. Jakieś pierdoły doprowadzają mnie do wybuchów złości. A na drodze, jak ktoś się o coś do/cenzura/i niesprawiedliwe to już w ogóle. 

Od zawsze tak miałeś? Ja czesto wszystko duszę w sobie i to też niedobrze.

Na drodze to troche niebezpieczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, bei napisał(a):

Od zawsze tak miałeś? Ja czesto wszystko duszę w sobie i to też niedobrze.

Na drodze to troche niebezpieczne.

Zawsze byłem impulsywny i łatwo się złościłem. Z resztą w domu to było jeszcze podkręcane. 

Kiedyś, dawno temu, tłumiłem złość w stosunku do obcych. Potem się to zmieniło o 180 stopni i póki co tak zostało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×