Skocz do zawartości
Nerwica.com

BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)


nella31

Rekomendowane odpowiedzi

Sorry ale podobnie jak jeszcze do niedawna ja padasz ofiara czarnego PR-u robionemu bupropionowi.. ze taki speedziarz (istnieje masa matolow ktorzy uparcie twierdza ze bupropion to legalna amfetamina) to na pewno wywinduje lęki do zenitu itd itp bla bla bla. Ja tez mam problemy z lekami a bupropion wcale ich nie powiekszyl wrecz przeciwnie wyzwolil energie ktora pozwala mi brac te lęki za pysk - nie wiem, jak dla mnie ta taktyka sie lepiej sprawdza niz serotoninowe "uspokajanie" (a serotoninowe bralem od 2009 z malymi przerwami). Czyli jestem zaprzeczeniem kardynalnej tezy, ze skoro ma sie lęki to trzeba koniecznie brać cos na serotonine. Poza tym same korzysci w porownaniu do lekow serotoninowych: duzo energii psychicznej i fizycznej, wiecej checi do zycia, no i wreszcie przestalem byc impotentem (a nawet dostalem w tym wzgledzie nawiazke). Poki co (odpukac) jak dla mnie najlepszy antydepresant z tych ktore bralem (bylo ich ok 10).

 

Well+wenlafaksyna? Nie boisz sie ze cie noradrenalina rozerwie? :D

 

Co do palenia -fajeczki nie przestaly mi smakowac, ale fakt faktem ja poki co nie rzucam

 

Aha no i nie tyje sie!! A wrecz mozna schudnac. Ja po przerzuceniu sie z paroksetyny na Well zaczalem sie wiecej szportowac (wieksza wydolnosc i wieksza frajda ze sportu) i chyba mam juz lekki ubytek w wadze (przydaloby sie zgubic boczki i oponke) bo spodnie sie chyba troszke luzniejsze zrobily... Swoja droga juz nie do konca uwazam ze GSK slusznie dostalo kare za promocje Wella jako srodek wspomagajacy odchudzanie. Chyba lepiej lykac to niz tasiemce. Skoro biora to palacze to czemu nie moga grubasy? Ale to taka moja dygresja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

one-half, u mnie póki co jest ok,poprawa jest i mogę się podpisać pod twoją opinią, oby tak dalej. A NA nie dała mi w kość,jest dobrze

Nie mam jakiegoś kopa jak na speedzie,ale wreszcie nie czuję zmęczenia i mam ochotę na aktywność fiz,motywację i mogę się szczerze śmiać czy cieszyć ;-)

Co do fajek to przestały mi smakować ale jeszcze trochę ciągnie i nie zostawiłam całkowicie choć może z czasem. I apetyt mniejszy mimo brania mirty,więc to też na plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tiktalk, nie. Ja na wenli nie czułam żadnego speeda ani poprawy nastroju,wręcz osłabienie i senność. Odką biorę well to przeszło i zkażdym dniem jest tylko lepiej i humor doskonały ;-) lekarz mi mówił, że mogę go brać nawet ze 112.5 mg wenli bo aż takich jazd nie ma,wszystko pisane jest na wyrost. I to chyba prawda, bo nie czuję się źle na tym mixie. A wenla ładnie mi likwiduje lęki. Jak widać żyję mimo takiego mixu i nic mi nie jest.

Więc nie czuję,że miałabym mieć w organizmie 187 czy ileś tam wenli. Zeszłam do daqki która po podwyższeniu jest dopuszczalna w leczeniu ambulatoryjnym i brałam mniej więcej taką wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubudubu, lekkie zwiększenie napięcia ale lęków nie mam. Trochę przyspieszony puls w trakcie wysiłku. Ale takie powazne skutki to nie są.

Anhedonię zmniejsza, o tak. Znakomity jest pod tym względem i zwiększa motywacje.

Dawno tak świetnie się nie czułam. Wracam do życia :-) Polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Well jest zajebisty. Biore 150 mg juz ponad miesiac. Wczesniej z antydepresantow bralem SSRI/TLPD (zamulka + impotencja; wyjatek - fajnie aktywizujacy Anafranil, choc dysfunkcje seksualne tez na nim byly), mirtazapine (lek elegancki, tylko ze tyje sie po nim jak swinia) i musze przyznac ze bupropion bije je na glowe. Najwyrazniej leki na NE sa mi dedykowane.

 

Well zadzialal od razu - w 2-3 dniu - wjezdza taka fajna aktywizacja. Na poczatku moze to sie wydawac nienaturalne, ale z czasem organizm przyzwyczaja sie do leku i wszystko sie wygladza. Przede wszystkim - zadnej serotoninowej zamuly, po tym jak odstawilem parogowno i zaczalem brac Wellbutrin wrocily emocje - te dobre (szczery niewymuszony usmiech) ale i te mniej pozytywne (zlosc) - generalnie jest sie znow w stanie silnie przezywac wszelkie emocje. Konkretna stymulacja fizyczna (ale nie chamska i nienaturalna) i psychiczna (przyspieszenie tempa myslenia, choc to zalezy pewnie od czlowieka i jego naturalnego tempa). Co do lekow - ja mam z nimi problemy i paradoksalnie Well radzi sobie lepiej z nimi niz niby uspokajajace SSRI - po prostu zaglusza je i wypiera poprzez ta aktywizacje psychiczna. SSRI przynajmniej w moim przypadku zamulaly umysl co sprawialo ze te leki rozlazily sie po glowie.

 

Takze generalnie swietny lek przynajmniej dla mnie - bo dziala na noradrenaline (to fakt bo wczesniej najlepiej wspominalem Anafranil ktory sie zachowuje jak SNRI no i mirtazapine ktora tez calkiem konkretnie dziala na NE). Terapia troche kosztowniejsza ale lek wart swojej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tygodnia biorę Wellbutrin 150 mg i jak na razie jest super, ale wiem, że to za szybko, aby oceniać lek. Wcześniej byłam parę m-cy na fluoksetynie, ale zrobiła ze mnie "śpiącą królewnę", zamulała i powodowała zaparcia.

Po wellbutrinie trochę trudno mi zasnąć. Czy można wieczorem brać niewielkie (25mg, 50 mg) ilości Trittico, który mnie pięknie usypia? Na różnych forach anglojęzycznych czytałam, że ludzie stosują takie połączenia. Ktoś ma jakieś doświadczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aree1987, bo GSK ma monopol?

szkoda, że trzeba tyle kasy na to wydawać, ale są jeszcze droższe leki, więc jak już jest mało alternatyw, to warto przełknąć cenę i spróbować.

Wolę brać to i mirtę a nie jak przedtem dodawać fluanxol i jeszcze do tego coaxil brać trzy razy dziennie i czuć zamułę jak się nie weźmie tabletki kiedy trzeba. tu przynajmniej biorę rano i gra przez cały dzień bez zmułki :lol:

 

Próbowałeś kiedyś ten Wellbutrin czy ze względu na cenę nigdy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Wellbutrin brałem w dawce 150mg przez 2 miesiące z fluoksetyną, i raczej średnio go wspominam, pobudka o 5tej rano, zatwardzenia, nerwowość. Ale faktycznie większa motywacja i napęd, także coś za coś. Gdyby nie cena, nawet teraz brałbym pod uwagę jakieś combo z Wellbutrinem, np. z mianseryną/mirtazapiną albo neuroleptykiem. Nie rozumiem producentów, skąd takie ceny i dlaczego. Lek dla zamożnych? Bez sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×