Skocz do zawartości
Nerwica.com

ARYPIPRAZOL (Abilify, Abilify Maintena, Apiprax, Apra, Apra-swift, Aribit, Aribit ODT, Aricogan, Aripilek, Arypiprazole Aurovitas/ Orion/ +pharma/ Sandoz, Aspixor, Arypiprazol Glenmark, Aryzalera, Asduter, Explemed)


plasticsurgery

Czy arypiprazol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

95 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy arypiprazol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      62
    • Nie
      16
    • Zaszkodził
      28


Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, acherontia styx napisał(a):

Ja go po miesiącu musiałam odstawić, właśnie przez skutki uboczne. Byłam nieżywa na nim. Totalne zmulenie, które z czasem nie przechodziło. 

Poprzednio na mnie dobrze działał bo ma kwecie to spieeeeee jak zabita. Jednak zobaczę teraz... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zwiększyłam sobie dawkę z 5 do 10mg bo przy odstawieniu wenli znowu spadek nastroju i ms. Muszę przyznać, że mnie wytrzepało jak po dragach. Pół dnia nie mogłam usiedzieć na tyłku. Ale wolę taki stan niż anhedonię i marazm. Na szczęście na mnie działa aktywizująco a o to min. mi chodzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem jakiś artykuł, że w przypadkach kiedy arypiprazol lub SSRI nie działają na kogoś do końca dobrze, to można spróbować do arypiprazolu dorzucić małą dawkę SSRI (albo analogicznie małą dawkę arypiprazolu do SSRI), to wtedy ten arypiprazol, im jest więcej serotoniny, to podobno bardziej daje po receptorach serotoninowych, co może przełożyć się na lepszy efekt terapeutyczny. Takie połączenie SSRI + arypiprazol stosuje się podobno ze sporym powodzeniem w lekoopornej depresji, także tej psychotycznej. Można też arypiprazol łączyć z bezpiecznie z kwetiapiną jakby coś. 

 

Ja biorę arypiprazol już 9 tygodni i jeszcze troszkę zamulenia jest, ale trochę mniej niż na początku leczenia. Jak po 12 tygodniach dalej będą skutki uboczne to mam się skontaktować z lekarzem. Zobaczę, najwyżej zaproponuję mu dołączenie jakiejś małej dawki SSRI. Myślę o fluwoksaminie, bo ten lek swego czasu bardzo fajnie na mnie działał. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MarekWawka01ja brałem 7,5 mg arypiprazolu oraz wenlafaksynę i czułem się świetnie, arypiprazol wyraźnie podniósł mi nastrój, dał kopa, poczułem silną potrzebę kontaktu z ludźmi, wychodzenia, bardzo mnie otworzył i to nie przypadek że biorąc go poznałem kobietę i zaliczyłem fajny romans, pierwszy od lat:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był ktoś z Was na Abilifi w niskiej dawce (5mg) jako monoterapii? Schodzę z SNRI i moja lekarka chce mnie zostawić tylko na aripiprazolu, ja mam obiekcje bo już poleciałam w dół (anhedonia) na 75mg wenli a zwiększenie aripiprazolu okazało się koszmarem (sedacja). Ewentualnie wchodzi w grę aripiprazol plus stabilizator jakiś ale chce mi całkiem wyłączyć SSRI/ SNRI 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, jednak będę brała arypiprazol z fluoksetyną, ktoś coś? Jakieś doświadczenia? 
a tak poza tym czy komuś wzrosła waga przy arypiprazolu (w niskich dawkach) z ssri/SNRI czy jestem wyjątkiem? Oczywiście lekarka powiedziała mi, że to nie po arypiprazolu wzrosła mi waga, tylko, że zapewne mój organizm zdrowieje (bo wyszłam z niedowagi) ale ja w to do końca nie wierzę (wcześniej ważyłam 45 kg, przez 4 mc 4kg do przodu 😕 a apetyt mi jakoś specjalnie nie wzrósł, tzn jem tyle samo cały czas)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, nieprzenikniona napisał(a):

No dobra, jednak będę brała arypiprazol z fluoksetyną, ktoś coś? Jakieś doświadczenia? 
a tak poza tym czy komuś wzrosła waga przy arypiprazolu (w niskich dawkach) z ssri/SNRI czy jestem wyjątkiem? Oczywiście lekarka powiedziała mi, że to nie po arypiprazolu wzrosła mi waga, tylko, że zapewne mój organizm zdrowieje (bo wyszłam z niedowagi) ale ja w to do końca nie wierzę (wcześniej ważyłam 45 kg, przez 4 mc 4kg do przodu 😕 a apetyt mi jakoś specjalnie nie wzrósł, tzn jem tyle samo cały czas)

 

Ja brałem Fevarin z kwetiapiną i też tyłem w miarę, szczególnie w brzuchu i dupie. Akurat połączenia SSRI + arypiprazol/kwetiapina są bardzo fajne , sporo ludzi takie coś bierze przez długi czas i bardzo sobie chwali. Teraz biorę arypiprazol 10mg + lamotryginę 200mg i chciałbym spróbować dorzucić do tego Fevarin wraz z lekarzem, bo mam pewne dysfunkcje seksualne na arypiprazolu, a Fevarin najmniej spośród wszystkich leków mi je zaburzał, ale jednocześnie nie chcę zmieniać czy odstawiać arypiprazolu, bo mi bardzo pomaga na psychę. 

 

Co do wagi to myślę, że to nie tyle kwestia apetytu tylko bardziej tego, że wszystkie neuroleptyki atypowe (w tym arypiprazol) po prostu spowalniają metabolizm. Możesz spróbować diety niskowęglowodanowej, to waga nie powinna wtedy mocno wzrastać, bo neuroleptyki najbardziej zaburzają właśnie metabolizm węglowodanów, a nadmiar węglowodanów jest przekształcany w tkankę tłuszczową i do tego zatrzymuje wodę w organizmie. 

Edytowane przez MarekWawka01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Robeu mnie akurat 7,5 mg nie miało wielkiego wpływu na sen bo brałem też inne leki i tak czy inaczej bardzo mało spałem. Z tym że zasypiałem jak niemowlę ale budziłem się 4-5.

Ale generalnie tak, arypiprazol może powodować bezsenność, duże znaczenie ma tu także dawka leku, ile ty bierzesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Robe napisał(a):

Czy u Was pojawiła się bezsenność po wzięciu tego leku ?

Ja mam tak, że zasypiam normalnie (czasem wspomagam się 100mg hydroksyzyny) po 5mg arypiprazolu, ale śpię 4-5h. Po tylu godzinach spania jestem w miarę żywy przez kilka godzin i potem przez jakieś parę godzin znowu zmęczony i potem znowu żywy dalszą część dnia. 

 

4 godziny temu, nieprzenikniona napisał(a):

Nie, raczej odwrotnie. Przy 5mg najpóźniej o 22 już mnie ścina.

A jak u ciebie z podtrzymaniem snu? Śpisz normalnie 7-9h? Bierzesz go na rano, prawda?

 

2 godziny temu, zburzony napisał(a):

duże znaczenie ma tu także dawka leku, ile ty bierzesz?

Tzn? 

Edytowane przez MarekWawka01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.06.2023 o 21:35, MarekWawka01 napisał(a):

Ja mam tak, że zasypiam normalnie (czasem wspomagam się 100mg hydroksyzyny) po 5mg arypiprazolu, ale śpię 4-5h. Po tylu godzinach spania jestem w miarę żywy przez kilka godzin i potem przez jakieś parę godzin znowu zmęczony i potem znowu żywy dalszą część dnia. 

 

A jak u ciebie z podtrzymaniem snu? Śpisz normalnie 7-9h? Bierzesz go na rano, prawda?

 

Tzn? 

Biorę 5 od kilku dni. A w zasadzie brałem. Miałem energię i czułem się nieźle. No i sobie wymysliłem że jak jest dobrze to nie będę go brał. . No i dziś już zjazd. Więc się dowiedziałem że muszę go brać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani!

 

Chciałbym Wam zdać swoją relację po braniu arypiprazolu przez kilka miesięcy. Ogółem psychicznie czuję się w miarę dobrze, lęki się znacznie wyciszyły, ogółem nie ma takiej dziwnej dezorganizacji emocji, myślenie wyrównane, funkcje poznawcze myślę, że na dobrym poziomie. Jednak w porównaniu z kwetiapiną (najsilniejszym przeciwdepresyjnie neuroleptykiem) arypiprazol jest już słabszy przeciwdepresyjnie, bo zauważyłem lekki nawrót myśli samobójczych i o bezsensie życia, ALE nastrój jednak ogółem mimo wszystko stabilny. Przeciwlękowo i przeciwnatrętnie jest z kolei wg mnie już silniejszy od kwetiapiny. 

Tylko najgorszą rzeczą jaką u mnie ten arypiprazol powoduje jest fizyczne zmęczenie (nie psychiczne), które poniekąd utrudnia mi funkcjonowanie, odbiera nieco siły do życia, przez co troszkę wraca mi depresja. Dlatego dostałem od lekarza dodatkowo antydepresant - fluwoksaminę, po to by dać takiego antydepresyjnego "kopniaczka" temu arypiprazolowi. Ewentualnie jakby fluwoksamina nic nie dała, to ewentualnie wg mojego lekarza pozostaje mi wypróbowanie kombinacji wenlafaksyny z arypiprazolem. Jakby to drugie nie pomogło, to ja i mój lekarz jesteśmy w jednej wielkiej kropce, bo wszystkie pozostałe antydepresanty działały na mnie tragicznie. Jeszcze jednak nie jestem w stanie ocenić jak to połączenie fluwoksaminy z arypiprazolem się sprawuje, bo biorę je za krótko, ale i tak postanowiłem złożyć wam relację odnośnie samego arypiprazolu.

 

Zdrówka wszystkim życzę i spokojnego dnia! 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×