Skocz do zawartości
Nerwica.com

500 zł. na każde dziecko w Rodzinie.


Gość Bonus

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam nic przeciwko, chętnie to sfinansuję. PIS przynajmniej stara się dotrzymywać obietnic, to też warto docenić.

A gdyby PiS dotrzymało obietnicę finansowania całowania Kaczyńskiego w dupę (500 zł za jedno cmoknięcie), to też byś chętnie za to płacił?

Oczywiście, że tak. Nawet sam bym go cmoknął. 500 zł piechotą nie chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zastanawia.Jest taka oto rodzina.Tata Marek lat 46, listonosz.Mama Iza lat 40 pracuje w Sanepidzie.Mają dwóch synów.

Michał ma 20 lat i studiuje transport na politechnice.Jego młodszy brat Szymek ma 11 lat.I dlaczego,według prawa Szymek nie otrzyma tych pieniędzy ? Przecież się mu przydadzą.Ktoś wyjaśni ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic przeciwko, chętnie to sfinansuję. PIS przynajmniej stara się dotrzymywać obietnic, to też warto docenić.

A gdyby PiS dotrzymało obietnicę finansowania całowania Kaczyńskiego w dupę (500 zł za jedno cmoknięcie), to też byś chętnie za to płacił?

Oczywiście, że tak. Nawet sam bym go cmoknął. 500 zł piechotą nie chodzi.

Lepszy sort Polaków :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zastanawia.Jest taka oto rodzina.Tata Marek lat 46, listonosz.Mama Iza lat 40 pracuje w Sanepidzie.Mają dwóch synów.

Michał ma 20 lat i studiuje transport na politechnice.Jego młodszy brat Szymek ma 11 lat.I dlaczego,według prawa Szymek nie otrzyma tych pieniędzy ? Przecież się mu przydadzą.Ktoś wyjaśni ?

Dlatego, że celem programu nie jest pomoc socjalna. Jest nim zwiększenie dzietności. W opisanym przypadku rodzina otrzyma kasę, jeśli Iza urodzi kolejne potomstwo.

Trudno powiedzieć, czy ustanowiono prawo optymalne wobec założonego celu, ale nie powinno się tych celów mylić.

To nie jest program wsparcia samotnych kobiet z jednym dzieckiem. Jest raczej zachętą do urodzenia kolejnego dziecka (i/lub założenia rodziny).

Do tak umiejscowionych celów PiS aukrat ma prawo i nie ma tu się czego czepiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorzej jeśli to Ty jesteś na tym dole. Wtedy to oczywiście słabym należy się sowita wypłata i socjal na koszt silniejszych :D

Bzdura wcale nie na koszt silniejszych, oni tego w ogóle nie odczują. Socjal, paradoksalnie zawsze najbardziej uderza w słabych. To oni mają najmniej, to od nich jest większość pieniędzy w budżecie i teraz będą dodatkowo płacili na te zasiłki dla dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli możemy być jak Sudan.Bida i gromadka dzieci.Cóż :roll:
Trochę dzietności takiej jak w Sudanie by się u nas przydało bo póki co wskaźnik dzietności 1,2-1,3 należy do najgorszych na świecie i większość demografów wskazuje na początek końca danego państwa bez możliwości jego odtworzenia. Oczywiście program 500 plus nie załatwi całej sprawy, trzeba by było podnieść zarobki kilkukrotnie, albo zmienić mentalność większości Polaków. No i jest jeszcze jedna opcja totalny upadek Polski do poziomu krajów afrykańskim i wtedy może ludzie zaczęli by się rozmnażać ale prędzej uciekli by skraju także i tak i tak dupa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, na co czekasz? Do roboty! Dziecki same się nie zrobią. :twisted:

Ja jestem psychiczny; nieśmiały, lękliwy, biedny, niezaradny i nie nadaje się na ojca jak wielu innych :mrgreen: zresztą nie miałem nigdy dziewczyny na poważnie a co dopiero o dzieciach mówić tym bardziej że seksu nie uprawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli możemy być jak Sudan.Bida i gromadka dzieci.Cóż :roll:
Trochę dzietności takiej jak w Sudanie by się u nas przydało bo póki co wskaźnik dzietności 1,2-1,3 należy do najgorszych na świecie i większość demografów wskazuje na początek końca danego państwa bez możliwości jego odtworzenia. Oczywiście program 500 plus nie załatwi całej sprawy, trzeba by było podnieść zarobki kilkukrotnie, albo zmienić mentalność większości Polaków. No i jest jeszcze jedna opcja totalny upadek Polski do poziomu krajów afrykańskim i wtedy może ludzie zaczęli by się rozmnażać ale prędzej uciekli by skraju także i tak i tak dupa.

 

Bo mi się tak wydaje,że dziś ważniejsze kariera niż dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorzej jeśli to Ty jesteś na tym dole. Wtedy to oczywiście słabym należy się sowita wypłata i socjal na koszt silniejszych :D

Bzdura wcale nie na koszt silniejszych, oni tego w ogóle nie odczują. Socjal, paradoksalnie zawsze najbardziej uderza w słabych. To oni mają najmniej, to od nich jest większość pieniędzy w budżecie i teraz będą dodatkowo płacili na te zasiłki dla dzieci.

 

Tylko, że istnieje też coś takiego jak stopniowanie

Poza tym co z tego czy ktoś to odczuje czy nie?

Z pustej studni wody nie nalejesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie jeszcze powrócę do tego tematu.

Ja nie mam nic przeciwko pomaganiu, ludziom, rodzinom, tylko trochę nie mogę zrozumieć celu naszego rządu.

Oczywiście, że jest to "nakłanianie ludzi i kobiet do posiadania większej ilości dzieci", więc dlatego będą rozdawali państwowe środki na dzieci. Tylko moim i nie tylko moim zdaniem, taki "plan" nie sprawdzi się do końca.

Już we wcześniejszych postach o tym pisałem. Nie każdy będzie chciał posiadać dzieci z różnych powodów. Nie sądzę, żeby takie pieniądze wszystkich przekonały do posiadania dzieci, do ich rodzenia.

Po pierwsze, to nie jest duża suma na dzieci, tylko symboliczna kwota, po drugie, niektórzy mają inne problemy, które nie pozwolą na rodzenie i płodzenie dzieci. W patologicznych środowiskach, może i połakomią się na "darmowe pieniądze", będą, niejako na siłę płodzili dzieci i rodzili, żeby po takie pieniądze wyciągać rękę i żyć z tych pieniędzy.

I ludzie tacy wcale nie będą tej kasy przeznaczali na własne dzieci, tylko na siebie, a o dzieciach zapomną. Tak to się dzieje w patologicznych społecznościach. Każdy: darmozjad, degenerat, pijak będzie chciał dostać za darmochę kasę od Państwa i nie przejmować się.

Porządni, uczciwi ludzie wolą dać coś od siebie, zarobić i żyć.

Natomiast, w takich patologiach, ludzie uważają i myślą, "że im się należy", ale to tak nie jest. Nic się nikomu nie należy, jeżeli się na coś nie zasłużyło.

 

Ponieważ żyjemy w wolnym kraju, mamy wolność wyboru, to ludzie mają prawo nie decydować się na żadne dzieci, jeżeli z jakichś powodów ich nie chcą.

Ja bym się nigdy nie zdecydował na dzieci, nawet gdyby mi przyznali i 3000 zł. na dziecko. Mnie żadna kwota by nie przekonała, bo ja ojcem nie chcę być i koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do chrzanu to jest bo każdy dostanie ludzie będę wielodzietnych rodzin nienawidzić

za każde 500zł trzeba 700zł by urzędniki szkodniki dostały

po trzecie jak ktoś jest łasy na forsę i ma 2-je dzieci to nawet jak ma dużo to dostanie

 

 

 

 

A mnie,to mało obchodzi.Dzieci nie mam :

i to błąd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz,ja przez chorobę psychiczną.Wykluczam siebie jako ojca.Ale,nie przeszkadza mi,to że ktoś na dzieci dostanie.

Ja w ogóle wykluczam siebie, jako ojca.

Zresztą, uważam, że nie nadawałbym się do tego, i to z wielu względów. A wracając do tej "ustawy", dotyczącej wsparcia rodzin, to nie sądzę, żeby to coś pomogło.

Skoro tyle miliardów ma być przeznaczane na dzieci, to skąd Państwo weźmie na to takie środki? Z samych podatków, to chyba się nie uda? Jeżeli zwiększą podatki od: firm, różnych działalności, to zarobki nie będą wysokie.

 

Nie wiem, jak wygląda ta Polityka...ale czy to jest dobry pomysł??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ponownie wracam z tym tematem.

Właśnie czytałem w Necie, na jakiejś stronie, że

"w związku z tym programem, 16tnia dziewczyna już urodziła dziecko, ponieważ skusiły ją te pieniądze, z programu".

Dlatego, nie jest to do końca dobry pomysł, gdyż, młode niepełnoletnie nastolatki, będą dawały sobie robić dzieci, i to byle komu, żeby tylko się skusić na tą kasę.

I to też będzie rodziło patologie w społeczeństwie, bo wielu, młodych ludzi nie ma w ogóle pojęcia o rodzicielstwie.

Nie są na to przygotowani, nie są dojrzali, ale darmowa kasa jest ważniejsza.

Ja bym bardziej był za tym, żeby, zamiast tej kasy, dawać matkom, rodzinom jakąś żywność, ubranie, to wtedy lepiej by to wyglądało.

 

Cóż rządowi po wysokiej demografii, jeżeli, wiele dzieci będzie się rodziło w patologii?

Tego rządzący jakoś nie brali pod uwagę.

Jak młode, niepełnoletnie dziewczyny mogą rodzić dzieci, kusząc się kasą za darmo, skoro nie są na to gotowe? Nie mają o tym pojęcia? Rząd myśli, ze ta kasa wszystko załatwi?

A ile będzie takich dziewczyn, które włóczą się nie wiadomo z kim i gdzie, po dyskotekach nocnych, uprawiają seks z pierwszym lepszym, a potem ciąża i odpowiedzialność.

Oczywiście, teraz będą częściej dawały sobie robić dzieci, żeby otrzymywać kasę.

Ale to dotyczy dziewczyn w każdym wieku.

Zapewne i będzie tak, że, wiele z tych dziewczyn zostaną same, bo goście, którzy do seksu będą pierwsi, potem oleją obowiązek wychowania i uciekną, a dziewczyny z tym zostaną same. Teraz to już jest problem z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×