Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Fakt, dawno nie było adminki, tęskniłem Lilithka 😍

Patrzę w kalendarz i jutro przypadają urodziny jednej z użytkowniczek, na pewno złożę życzenia 😍

 

Nieakceptowalny jest kolor skóry matki boskiej w tymże kalendarzu - jest czarna jak węgiel 😕 Czarna madonna - kto kto ku*wa wymyślił? Każda porządna matka boska jest biała, mogę nawet zaryzykować warna za rasizm - precz z czarnymi matkami boskimi.

O, takie są ładne, matka boska lana :classic_smile:

mnbv.jpg.64b66b727dba53c8df491b9d2c7bee5a.jpg

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrony wstajemy, będziemy uczyć się chemii, na pewno nic już nie pamiętacie, a nauka lepiej wchodzi z memów, niż nudnych podręczników.

stylowi_pl_humor_54134765.jpg

 

Ciekawe czy mnie @Lilith zabije za pw, które do niej napisałem :D Możliwe, że nie, będziemy po kolei każdy pierwiastek omawiać.

 

Na pierwszy rzut idzie 

lithium_2_0.jpg

 

 

Broń jądrowa[edytuj | edytuj kod]

220px-Castle_Bravo_Blast.jpg
 
Próba jądrowa Castle Bravo, eksplozja bomby termojądrowej, w której deuterek litu był stosowany jako paliwo.

Lit-6 jest używany jako substrat do produkcji trytu oraz jako pochłaniacz neutronów przy fuzji jądrowej. Lit występujący w przyrodzie zawiera około 7,5% litu-6, z którego produkuje się czysty lit-6 poprzez rozdzielanie izotopów na potrzeby broni jądrowej[106]. Lit-7 używany jest natomiast w reaktorach jądrowych jako czynnik chłodzący[107].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lit#Broń_jądrowa

Inny przykład:

big_6a8b67684a80474cb3a5344679f2d5fd.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Lilith napisał:

Ogólnie  dopadł mnie  nawrót  depresji. W sumie  męczę się  już  od kilku  miesięcy,  ale  dopiero teraz  zdecydowałam się na  leki. 

Niestety wraca nawet po wielu latach 😕 Leki są do d..., skutki uboczne jeszcze gorsze... (tu miało być coś pocieszającego, ale banałów już się tu wszyscy obecni nasłuchali/naczytali...) Trzymam kciuki by depresja szybko odpuściła tym razem na dobre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam bana 😍  jest dobrze 😍 bede grau w gre i przydzieliłem użytkownikom następujące role

 

@Lilith specjalizacja czarna magia, zawodowo ochrania summonerkę 😎 Najseksowniejsza postać w grze :D 

52affdf4c1532f6cb90de11f18187af51155c119

 

 

 

@anemon - summonerka 😍

2698143-ffx-yuna-sending.jpeg

 

 

 

@Liber8 nieogarnięty blondyn, wygaduje bzdury, niewiele kuma z tej historii, dobrze macha mieczem, podkochuje się w summonerce i aspiruje do roli guardiana, tak by podobnie jak lilith zawodowo ochraniać przyzywaczkę.

d9019.jpg

 

 

 

@Lunaa szybka, zwinna blondyna, złodziejka - pierwszemu wrogowi w jaskini ukradła granat i nim w niego rzuciła :D 

Rikku.full.2207.jpg

 

 

 

Są wolne miejsca w grze, 3 postacie męskie do obsadzenia, Auron - najlepszy wojownik, jest dla pozostałych jak ojciec. Chętnie bym się w niego wcielił, ale wtedy nici z romansu z summonerką :lol: 

maxresdefault.jpg

 

 

 

Kimahri, nie jest człowiekiem, również zawodowo ochrania, dobrze mu idzie.

latest?cb=20100608195931

 

 

 Wakka, podobnie nieogarnięty jak blondyn z mieczem, ma fajną rudą czuprynę, słabo gra w blitzball 

latest?cb=20160515195310

 

 

Jak ktoś sobie życzy objąć rolę Aurona, Kimahriego lub Wakki, pisać.

Jak sobie Lilith, anemon albo Lunaa nie życzą brać udziału w tej zabawie, to też pisać. Zacząłem już grać i zaraz będą screeny w temacie "w co teraz gracie" :D 😍:pirate:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rutynowe obowiązki z rana, potem trochę grałem - dostałem opieprz od Lilith, twierdzi, że moja głowa jest niezarażona jakąkolwiek wiedzą :pirate: Obraża mnie na każdym kroku, traktuje jak durnia, no i jak jej tu nie lubić? :mrgreen: 

 

Plany na następną część dnia, to słuchanie piosenki i analiza treści :classic_cool:

 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wrony :D 

4 godziny temu, Lilith napisał:

Czyli @Liber8rozmawiales z jakąś  inną  Lilith, bo mnie nic na ten temat nie wiadomo.

W rzeczy samej :D Rozmawiałem z Lilith, która w oryginale nazywa się Lulu, rozmowa prowadzona była w grze komputerowej - Final Fantasy X :D 

Nie wiem co dokładnie mówią na ten temat przepisy RODO, ale nazwanie postaci fikcyjnej z gry, loginem realnej osoby z forum - nie jest chyba karalne? :D 
Lunie pasuje, Anemonka też nie widzi nic złego ;)
No ale do szefowej należy ostatnie słowo i jak mam przywrócić oryginalne imiona postaciom w grze, to tak uczynię.

Żeby mieć jasność sytuacji w 100%, oryginalne nazwy po lewej, a te które przydzieliłem po prawej:


Lulu - Lilith
Yuna - Anemon
Rikku - Lunaa
Tidus - Liber8

reszta niezmieniona

Wakka - Wakka
Auron - Auron
Kimahri - Kimahri


Rikku nie ma jeszcze w drużynie, dołącza później, choć pierwsze spotkanie następuje na samym początku gry, kiedy ratuje Tidusa i rzuca granatami w demona.
Jak dołączy Rikku, to moja drużyna będzie się składać z Lulu, Yuny, Rikku.
Hehe, każda z postaci ma na początku unikatowe cechy. Ja zamiast grać tak jak chcieliby twórcy gry, odpierd*lam trolerkę przykładowo:

Lulu - ma najsłabsze ataki fizyczne, jej broń to "maskotki" :D  zadają małe obrażenia wrogom, ale od czego są statusy? :D:D 
lista statusów
http://finalfantasy.wikia.com/wiki/List_of_Final_Fantasy_X_statuses

Wyposażam elegancko maskotkę we wszystkie wolne 4 sloty 4 ulubione statusy :D 
- Darkness 
- Silence
- Slow 
- Poison

Na słabszych wrogów czasem zadziała to 4/4. Czyli oślepiony, z zablokowaną magią, spowolniony i zatruty demon :D 
Ale przed oślepieniem, wyciszeniem, spowolnieniem, zatruciem, warto jest go okraść z przedmiotów. Tu wchodzi Rikku, przeważnie ma pierwszy ruch, jest z nich najszybsza ;)
Yuna się przygląda temu cyrkowi, rzuca pozytywne statusy, leczy białą magią, na bossów ma summony. 
Grałbym nimi trzema od początku do końca, ale Lulu i Yuna nie walczą pod wodą, także panowie też się przydają i trzeba im rozwijać umiejętności.
----

 

Nie wiem czy dziś będę grał, czuję sie ch*jowo, pomalowałem rano drzwi, na zielono. Farba to nie klej, ale po cholere ją wąchałem 😕 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, dawno nie dawałam znaku życia, tyle się u mnie dzieje. Jest w porządku ☺ pracuję w tym zpchr, mieszkam na starym-nowym mieszkaniu. Psychicznie nawet stabilnie jak na mnie. Pozdrawiam Was serdecznie!!! @Lilith, zdrowiej tam... @Lunaa, dobre to było z tymi granatami ☺@Liber8, miałam nadzieję, że będziesz dalej śmieszkował na forum ☺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2018 o 14:30, Abigail_1Sm25 napisał:

miałam nadzieję, że będziesz dalej śmieszkował na forum ☺

Kiedyś nadejdą czasy, że będę normalny, ucywilizowany i poważny, naprawdę :pirate:

14 godzin temu, zzzzz napisał:

@Liber8 - wyobraźnia jest super ale zaczynam sie o Ciebie martwić :mrgreen:

Czemu? :D:D 

Rzeczywistość dzielimy jakby na 3 poziomy 
1. Realne życie - zanieczyszczenia, smród, choroby, rosnące ceny, monitoring na każdym rogu, życie w ciasnych klatkach - super, nie mam z nią problemu, uwielbiam 😍
2. Internet - ósmy kontynent, realni ludzie z punktu numer 1 spotykają się tam w różnorakich celach, fora, hejtowanie i wiele innych - do du*y miejsce, coraz mniej go lubię 😕 
3. Wirtualne światy w grach - Final Fantasy X to dobre miejsce, loginy osób z internetu (rzeczywistość nr. 2), które istnieją też w realnym świecie(rzeczywistość nr. 1), przeniknęły do gry (rzeczywistość nr. 3), zagmatwane ale łatwe do zrozumienia :D 

Stwierdziłem, że nie godzi sie tak pajacować, Tidus ma romans z Yuną, rzeczywistość wykreowana w Final Fabntasy X, mogłaby sugerować, że @Liber8 ma romans z @anemon a takiego nie ma, choć chciałbym żeby był :D 

To podwórko @Lilith i widzę, że też jej się to cyrkowanie nie podoba. Rozumiem Was wszystkich, jeszcze mnie nie poje*ało do końca.
Wrócę do oryginalnych nazw użytkowników i będę grał dalej. 

Trzymać się Wrony :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilithka, odpowietrzam z ojcem kaloryfery. Woda dobita, grzeją, jest ciepło, ale ciepłej wody w kranie i pod prysznicem brak :classic_ninja: Potrzebny byłby dobry hydraulik, który wyjaśniłby zasadę działania i sposób jak to odpowietrzyć. 

W lecie był wymieniany jeden z kaloryferów i coś się rypnęło. 

Woda najpierw spuszczona, potem dobita, do bojlera, do kaloryferów, a ciepło z centralnego pieca nie ogrzewa wody w kranie i pod prysznicem.

To komplikuje sprawa, że podkowa z pieca kaflowego, kuchennego, wodę w łazience i kranie ogrzewa. 

Te systemy rur są jakoś połączone i mam rozpier*ol mózgu, czemu to nie działa. 

 

 

Skrócona wersja:

- kuchenny piec na drewno - ogrzewa wodę w kranie i pod prysznicem - wszystko ok.

- piec centralnego ogrzewania - ogrzewa wodę tylko w kaloryferach - nie ok, powinien ogrzewać wszystko, łazienka, krany.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to napisałem do Lilith prywatną wiadomość, powinienem spalić się za to ze wstydu :classic_sleep: I jakby np. Lilith uznała opublikować pw które dostała, to nastąpi mój samozapłon, mam w wiadrze wodę do gaszenia, ale to nic nie da :D Jeszcze raz sory Lilithka :D 

"Problem" w tym, że nie żałuję tego co napisałem, bo to wszystko prawda :D Tak czy inaczej dzięki za odpowiedz. Cieszę się, że lepiej się czujesz. 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lunaa nic nadzwyczajnego, był to zwykły list miłosny :D 

Każdy kto czasem czyta moje posty, wie, że mam podniesiony poziom fantazji. W liście było o snach, ogródkach, wspólnie spędzanych chwilach, przytulankach itd :D 

Lilith mnie odrzuciła, cieszę się, bo wiem na czym stoję. Nie dostałem bana, nadal mogę pisać, jak bym do niej nie napisał tego co myślę, to bym się zadręczał myślami, a co by było, a co by nie było...a tak jest jasność.

Potraktowała mnie w racjonalny i przyjemny sposób, szanuję. Fajnie że mogę dalej pisać, dalej komentować posty Lilith i obiecuję, że już z tego typu wybryk na jej skrzynce się nie powtórzy :classic_smile:

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×