Spamowa wyspa

[Abigail_1Sm25]

Hardcore... chyba nudny ten wykład?

[Gość tosia_j]

3 godziny temu, takie_tam napisał:

Zatem i ja się przywitam kawą i towarzystwem jej.

@Heledore, jakoś upływa, szykuję się do złożenia wizyty czubkologowi. Twój?

co to jest to cos namoczone w miseczce? czuję ze chetnie bym to zjadla

[Abigail_1Sm25]

Nie wiem, ale dla mnie wygląda okropnie, jak jakieś cukierki w tak słodkim syropie, że zęby od niego bolą. Dla Ciebie to apetyczne?

[Gość tosia_j]

mhm....moze to....rodzynki?

[Gość Linnea]

Cześć Wam wszystkim...jak się czujecie? Co u Was? Zdawać mi relację

[Gość]

@Heledore, udało się wykład przeżyć?

@tosia_j, slatko z wiśni (slatko dosłownie znaczy słodkie; czasami tłumaczone jako konfitury, ale widać, że to różne rzeczy).

@Abigail_1Sm25, żadne cukierki

@Lunaa, nieco przetrącono, a ty?

Edytowane 11 Grudnia 2018 przez Gość

[Gość tosia_j]

ekhm...troche kolor stracily

[Gość]

Owszem, bo im ciepło w syropie było.  

P.S. Je się je w niewielkich ilościach i same owoce. Syrop, owszem, można - ale po co?

[Gość]

@Carica Milica, tu cała filozofia jest wyłożona: https://vukajlija.com/kafa-i-rakija/715728

@Heledore, cieszę się :) Zawsze mogłaś wpaść do mnie na jakieś zajęcia (wystarczy tylko mała podróż w przeszłość ).

[Gość Duża Mi]

Dobry wieczór wszystkim. Na wstępie poproszę coś na ból gardła i ból istnienia.

 

[Gość]

@Heledore, historia, język serbski, możemy też o geopolityce. I... Gotowaniu!!!  Wizyta, dziękuję, przebiegła tak, że urwał mi się film - cały świat był gdzieś obok i nie potrafiłem się z nim połączyć ponownie (po prostu nie dociera do mnie co się dzieje). Dobra strona wszystkiego, że powiedziałem o utracie kontaktu czubkologowi. Będziemy dalej dłubać w tym i reszcie całej.

[Gość]

@Mireadh, dobry wieczór. Lekarstwa na dolegliwości Waszego Błagorodia - a jakże! - posiadam. Jedynie uprzedzić muszę, koleżeńską i zawodową powinnością kierowany, że lek na ból duszy wątroby ból spowodować może.

[Gość Duża Mi]

@takie_tam, medice, cura te ipsum na wątrobę coś zaradzimy.

[Gość]

@Mireadh, winiak i woda gazowana (osobno).

[Gość Duża Mi]

@takie_tam, przystaję na Twą propozycję, pod warunkiem, że zechcesz zająć zaszczytne miejsce w mym kącie, a medykamenty podzielimy między siebie po połowie.

[Gość]

@Mireadh, Wasze Błagorodie, kimże byłbym, gdybym prośbie Waszej odmówił? Łany złociste żyta, w butelce zaklętego, też przynieść?

[Gość Duża Mi]

@takie_tam, powędrujmy w żyto z żytem zaklętym w butelce.

[Gość]

@Mireadh, bieg przez kukurydzy pole mi się przypomniał. Z żytem powinno być równie przyjemnie.

[Gość Duża Mi]

@takie_tam, pobiegnijmy więc na skraj wszystkiego, gdzie czeka nas już tylko chłód zielonej trawy i niebo roziskrzone gwiazdami.

[Gość]

@Mireadh, dobrej nocy.

Ktoś jeszcze nie śpi?

[Gość Duża Mi]

@takie_tam, na fali żyta w butelce popłynęłam w sen; żywię nadzieję, iż będzie mi to wybaczone.

Dzień dobry wszystkim.

[Gość tosia_j]

dzien dobry

[Jurecki]

Witam wszystkich.

[Gość tosia_j]

czesc jerzy, jak zyjesz?

[Jurecki]

Tosia cześć, źle się czuje, nie mogę spać, dzisiaj całą noc nie spałem.