Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zjednoczone Stany Lękowe


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

wieslawpas, wiesz co ja zauwazylam? ze mi najwiecej daje samochod :) Tam np. wracam z pracy o 18, i juz zmeczona jestem, jak mysle, zeby jechac jeszcze na jakies zakupy to mi sie zwyczajnie nie chce. Jak jest dzien wolny i moglabym gdzies isc, i mysle, ze do autobusu, gdzies jechac , przesiadac sie - to tez mi sie odechciewa. A samochod daje mi cos takiego, ze wiem, ze wsiadam i jade sobie gdzie tylko chce... nie wazne, czy blisko czy daleko, bo sobie spokojnie siedze i dojade w kazde miejsce. Ani nie marzne, ani nie czekam, nawet w korkach siedze sobi ejakby "u siebie". I wtedy np. jak jest godzina 20, a mi wpadnie do glowy podjechac do sklepu, to jak mam to zrobic samochodem, to zaden problem> A gdybym miala "na nogach" to juz mnie to przerasta troche - albo zwyczajnie mi sie nie chce, bo za duzo zachodu :)

 

-- 05 sty 2014, 23:22 --

 

amelia83, w Wawie w PL. Wlasnie mam kontrakt do konca kwietnia teraz i bylam przed swietami u szefa, powiedziec mu, ze moglabym nawet wczesniej wracac, jak by sie zgodzil. A ten do mnie... ze on chce mi przedluzyc kontrakt. I na tym sie skonczylo. Teraz pojade, to znow bede z nim gadac :( Ale chyba najdluzej to do konca kwietnia zostane bo juz nie chce nic przedluzac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, To jest cały czas dolek, czuje lęki i napięcia non stop. Ale jak jestem w ruchu to jest jednal lepiej. Bardzo bym chcial wyregulowac sobie rytm spania, bo jednak jak jest dzien czuje sie lepiej. Nie wiem jednak jak to zrobic bo mam trudnosci z zasypianiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, lenia troche tez, ale ja bym obstawia tez, ze samochod daje mi takie poczucie mobilnosci :) i bezpieczenstwa. Ze w krotkim czasie moge dotrzec w miare szybko gdzie tylko chce. A ja z ta agorafobia neistety nie za dobrze sie czuje gdzies dalej, gdzie wiem, ze powrot zajmie mi kupe czasu :-/ I wtedy takie obawy są silniejsze niż cheć wyjscia. A jak wyeliminuje je (jadac autem) to od razu pojawiaja sie checi i motywacja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tosia, no dokladnie...

wieslawpas, nie chce brac, bo mam slaby silnik i na taka daleką trase ciezko by się jechalo, to po pierwsze. Po drugie, musialabym przespac sie gdzies po drodze, a jak mam presje, ze MUSZE byc wyspana, to nie moge spac, wiec koeljny problem. Po trzecie, bedac zamelodwana dluzej niz 3 miesiace tam, musze przerejestrowac jakos samochod. Po 4, musialabym wynajac jakis garaz albo parking a to kosztuje kupe kasy :) Po piąte, tam jest duzo malych uliczek, pod gore i mysle, ze kiepsko by się jezdzilo takim samochodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paaa amelia83, kolorowych snow :) :papa:

 

-- 05 sty 2014, 23:36 --

 

wieslawpas, mam Opla Corse, i to silnik 1.2 - wiec jak jezdze sama po miescie to mi starcza, ale na takie dalsze trasy to tragedia.

 

-- 05 sty 2014, 23:37 --

 

a jak jakies bagaze zaladuje, to juz w ogole ledwo rusza z miejsca :)))))))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×