Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Nie martw się, ja też mam bardzo widoczne. Tym bardziej ze ja mam dopiero 18 lat. To tylko się cieszyć, ze to nie sm! A co się stało, ze zrobiłaś rezonans? Miałaś jakieś dolegliwości?

 

tak. od ponad roku już się męczę z różnymi dziwnymi dolegliwościami w czasie chodzenia.. ciężkość nóg, chwiania, kołysania, zawroty głowy, sztywnienie karku, uciski w głowie. endokrynolog podpowiedziała mi rezonans. była akurat promocja to zrobiłam cały kręgosłup.. wyszły mi jamy w rdzeniu kręgowym i byłam przerażona myśląc, że czeka mnie kalectwo i paraliż od szyi w dół (kto wie może się okaże, że czeka jak zrobię następny mr i okaże się, że jamy się powiększają) i musiałam zrobić mr głowy sprawdzić czy nie ma gdzieś tam przyczyn jamistości - okazało się, że nie, jamy mam ponoć wrodzone, ale za to wyszły zmiany demielizacyjne. neurochirurg podtrzymał moje obawy o neuroboreliozie, wspominał też coś o pasożytach lub neuroinfekcji. muszę wszystko sprawdzić.

 

-- 20 lip 2014, 23:43 --

 

evvelinka, Masz wiele objawów , włacznie z tymi zmianami demienilizacyjnymi za które jak najbardziej może ona odpowiadać, warto więc ją potwierdzić lub wykluczyć.

 

wiem, wiem.. muszę się za to wziąć. miałam cichą nadzieję, że mnie to jakoś ominie, ale niestety ani to ani rezonans za 3 miesiące ani ginekolog mnie nie ominą. muszę się tylko psychicznie nastawić na kolejne szoki, bo nie wiem ile moja psychika jeszcze tego zniesie.. przysięgam, że jestem na skraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do zylek na nogach to mi sie wydaje moje drogie, ze to jest w jakis sposob uwarunkowane genetycznie - u mnie moj Dziadek mial wycinane zylaki, Mama ma popekane naczynka i ja tez... mam 25 lat a od 6 lat na nogach szczegolnie pod kolanami widac mi takie pajaczki i jest ich bardzo duzo. dermatolog zalecil mi branie codziennie rutinoscorbinu bo uszczelnia naczynia krwionosne i polecil masc z kasztanowca... tylko ja to olalam, bo przeciez jest tyle powazniejszych chorob ! :roll::shock:

no i tak zostalo...

a co do wsluchiwania sie w bol to ja chyba tak zawsze mam, ze czasem az sie zastanawiam czy go nie wywoluje u siebie...

 

jak boli mnie cos np glowa i kiedys oznaczalo to chorobe to zaraz analizuje co jest grane, zaczynam czytac, martwic sie i glowa boli 10 razy mocniej...

tak jest ze wszystkim...zawsze co chwile wczuwam sie czy napewno mnie nic nie boli i zaraz traaach...

Mama mi powtarza, ze jak cos boli, to znaczy, ze czlowiek zyje i kazdego czlowieka co chwile cos boli tylko widocznie my to sami nakrecamy i dostajemy ttego wiecej :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, po czym stwierdzasz, że masz padaczkę? miałeś w tym kierunku badania?

Gdy słucham muzyki lub gdy "włączę" muzykę w głowie lub gdy myślę o rzeczach/zjawiskach tajemniczych, niewyjaśnionych, to zdarza się, że czuję się władcą wszechświata i że obserwuję rzeczywistość z innej rzeczywistości, obraz przed oczami się trochę przyciemnia oraz mam drżenie ciała (w przypadku słuchania muzyki intensywność drżenia wzrasta, gdy podgłośnię muzykę), jestem mocno pobudzony ruchowo, czasem lekko zwiększa się dźwięczność moich myśli. Dwa razy w takim stanie miałem pojedynczy błysk jasnego światła przed oczami, a raz kilkusekundowe uczucie zapadania się ciała do wewnątrz.

Wyczytałem jakiś czas temu, że podczas napadu może być zachowywana pełna świadomość, a kilka dni temu wyczytałem też, że istnieje padaczka, w której napad może być wywoływany poprzez muzykę lub poprzez niektóre myśli.

Nic nie mówiłem neurologom o padaczce ani o tych objawach, bo gdy chodziłem do nich, to jeszcze nie miałem podejrzeń padaczki i te objawy związane z muzyką i myśleniem ignorowałem, nie zastanawiałem się za bardzo nad tym. Miałem EEG (z powodu zawrotów głowy, które miewałem). Neurolog powiedział, że wszystko w porządku. Ale później się dowiedziałem, że ten neurolog ma złą opinię, zaczął mnie też zastanawiać jednolinijkowy opis EEG, bo w internecie jak przeglądałem, to nie zauważyłem, by ktoś miał tak krótki. Byłem u innego, który nie miał złej opinii, też w sprawie zawrotów głowy, ale tak jakoś wyszło, że nie pokazałem mu wyniku EEG, tylko mu powiedziałem, że poprzedni neurolog stwierdził, że EEG w porządku. Miałem rezonans głowy pod kątem encefalopatii, wynik wyszedł dobrze, jedynie zmiany naczyniopochodne i to, że z powodu bardzo silnych artefaktów przerwano badanie na płaszczyźnie czołowej, ale neurolog nie mówił, żeby powtórzyć, by ją zbadać, powiedział, że neurologicznie jest w porządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani !! w nocy mialam okropny atak paniki ! dopiero po 5tej uspokoilam sie i jakos zasnelam po srodkach uspokajajacych...

od 2 dni boli mnie lewa lydka, glownie przy chodzeniu. jak siedze to mnie nie boli...no i przed spaniem wpisalam to w wujka google i pokazala sie "zakrzepica" :shock::shock::shock::zonk: przerazilam sie, bo mam duze siniaki na tej nodze, pajaczkow mam od groma no i chcialam nawet na pogotowie jechac, ale maz mnie uspokoil... dzisiaj juz mniej boli ale ciagle o tym mysle i nie daje mi to spokoju. potwornie sie boje... nie cwiczylam, wykonywalam tylko zwykle prace domowe itp wiec nie wiem od czego moglby mnie bolec miesien akurat w jednej nodze... teraz siedze od rana roztrzesiona i boje sie najgorszego :( pojde chyba do lekarza po 18tej zeby sprawdzil- najwyzej wyjde na panikare ale nie zniose tych okropnych mysli :why::why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89 - mnie też bolą łydki i też głównie przy chodzeniu. Nie widzę żadnych takich charakterystycznych "pajączków", ale mam bardzo nabrzmiałe żyły. Z pewnością widzieliście kiedyś ciało kulturysty po ćwiczeniach, mają takie widoczne żyły. Ja dokładnie to samo mam.

Wujek google mi podpowiedział, że nabrzmiałe, widoczne żyły są oznaką siły. Fakt, kiedyś dużo ćwiczyłem, ale od 2 lat praktycznie nawet z domu nie wychodziłem, zero treningu.

 

 

Dzisiaj byłem oddać pierwszą z trzech próbek do laboratorium. Jutro wizyta u psychiatry, w środę i w piątek kolejne materiały do oddania do laboratorium, w weekend jadę na ryby, a w poniedziałek gastroskopia. Tak napiętego grafika to ja jeszcze nie miałem chyba :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

braksil22- dobrze, ze znalazles czas na ryby ;);)

ja jak przylatuje do Polski to zamiast wypoczywac biegam prywatnie na wszystkie badania, na ktore mnie stac.... i dopiero jak jest ok to jakos sie uspokajam na jakis czas... kazdy z moich bliskich to wie, ze na urlopie najwiecej kasy wydaje na badaniaaa... i tak juz chyba bedzie...

 

gdyby bolaly mnie dwie lydki to bym sie tak nie bala, ale boli mnie glownie lewa i jak dotykam tego miesnia to tez boli a w prawej nie :shock: juz mam wizje najgorszego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 4 miesięcy mam stwierdzoną nerwicę lękową. Lęk minął, pojawiły się bóle somatyczne. Na początku było szybkie bicie serca - EKG w porządku. Kula w gardle - laryngolog, badanie - w porządku. USG szyi - w porządku. Tarczyca - w porządku. Morfologia - wzorowa. OB - wzorowe. Borelioza - negatywna. Ortopeda - skrzywienie środkowego odcinka kręgosłupa. DIAGNOZA - nerwica. Psycholog odwiedzony, od 4 miesięcy biorę setaloft, który przerwałam brać jakoś 2 tygodnie temu. Towarzyszy mi teraz okropny ból głowy, czasami 'chodzące mrówki' po nogach i rękach oraz takie jakby 'cierpnięcie' w mózgu. Do tego doszło uczucie nie swoich palców u dłoni i u nóg. Wkręcam sobie, że to SM, ale rodzice nie zabiorą mnie już na kolejną wizytę u lekarza. Pomóżcie, co robić :( przy chodzeniu też czuje jakbym miała nogi jak z waty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chodzisz na psychoterapię ?

 

To jest podstawa przy nerwicy, leki nie są takie ważne jak ter. Leki daje się wspomagająco !!

Terapia - raz na tydź. (prywatnie); a państwowo - w zależności od miejsca - ale często jest to ter.grup. codziennie !! przez ok 3 m-ce.

 

A te nowe odczucia - to albo skutki uboczne leków, albo objawy nerwicy. Na pewno nie SM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak zaczęła się u ciebie ta hipochondria? Tak nagle, z nikąd? Masz jakąś teorię? Warto zadać pytanie co mogło być przyczyną. Na terapi się o tym mówi, ale nic nie szkodzi, żebyś tutaj głośno o tym pomyślała. U mnie najgorsze załamania miałem podczas zmian szkół w okresie wakacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

essprit - chodziłam na terapię, ale po 2 miesiącach Pani doszła do wniosku że więcej ich nie potrzebuje. Odkąd przerwałam branie leków okropnie sie czuje, wiecznie zmęczona i śpiąca... Jak trup jakiś.

monk.2000 - Moja nerwica zaczęła się od grypy jelitowej, ja strasznie boje sie wymiotować. Od 3 dni źle sie czułam, wariowałam że mam ataki wyrostka - zaczęło się czytanie po internecie, aż w końcu wmówiłam sobie że to na pewno ten wyrostek. I tak się zaczęło... A później poszły kolejne badania, zmęczenie, różne bóle, lęk przed szkołą itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od 4 miesięcy mam stwierdzoną nerwicę lękową. Lęk minął, pojawiły się bóle somatyczne. Na początku było szybkie bicie serca - EKG w porządku. Kula w gardle - laryngolog, badanie - w porządku. USG szyi - w porządku. Tarczyca - w porządku. Morfologia - wzorowa. OB - wzorowe. Borelioza - negatywna. Ortopeda - skrzywienie środkowego odcinka kręgosłupa. DIAGNOZA - nerwica. Psycholog odwiedzony, od 4 miesięcy biorę setaloft, który przerwałam brać jakoś 2 tygodnie temu. Towarzyszy mi teraz okropny ból głowy, czasami 'chodzące mrówki' po nogach i rękach oraz takie jakby 'cierpnięcie' w mózgu. Do tego doszło uczucie nie swoich palców u dłoni i u nóg. Wkręcam sobie, że to SM, ale rodzice nie zabiorą mnie już na kolejną wizytę u lekarza. Pomóżcie, co robić :( przy chodzeniu też czuje jakbym miała nogi jak z waty...

 

W czym niby można Ci pomóc?? :bezradny: Przecież dobrze wiesz, że nie masz ani SM ani żadnej fizycznej choroby.

Do lekarza zabrać? Po co odstawialaś setaloft?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucy1979 - Po prostu szukam osoby, ktora przechodziła podobne dolegliwości i mogłaby wesprzeć dobrym słowem i przekonaniem 'to nie są objawy SM', ponieważ ani moi rodzice, ani mój chłopak już nie chcą na ten temat słuchać, więc nie mogę z kimś na ten temat porozmawiać. Twierdzą, że zachowuje się jak młoda stara, a tak naprawdę mam 18 lat. Jak mówię mamie, że mnie coś boli ona odsyła mnie z kwitkiem i mówi 'A jest coś, co Cię nie boli?'

Odstawiłam w sumie przez własną głupotę, byłam na 2 tygodniowej wycieczce i tam aż tak odżyłam, że doszłam do wniosku że już po wszystkim. A kiedy wróciłam, wszystko wróciło z podwójną siłą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim !

 

Jestem tutaj nowa :)

Moja historia jest dość oczywista. Jak skończyłam 18 lat zaczęłam przesadnie o siebie dbać pod kątem lekarskim. Robiłam dużo różnych badań, które wychodziły zwykle dobrze. Jedynie miałam kiedyś poważne problemy z anemią :) Poza tym nic.

Czasami zdarzały mi się bóle brzucha i strasznie się nimi martwiłam (2012r). W internecie wyczytałam że mam helicobacter i oczywiście lekarka mnie wysłała na te badanie. Nic nie wyszło więc wysłała mnie na usg. Okazało się że mam drobny piasek na nerkach, ale każdy lekarz mówił mi, że nie może on powodować takiego bólu jaki ja odczuwałam.

W zeszłe wakacje rozstałam się z chłopakiem i wtedy zaczęłam przypisywać sobie różne choroby. Wrzody, tętniak aorty brzusznej (nie mogłam zasnąć bo czułam pulsowanie w brzuchu - ponowne usg nic nie wykazało) i wiele wiele innych.

Od trzech dni "mam" stwardnienie rozsiane, bo bolało mnie oko (oczodół). W dodatku zaczęły boleć mnie nogi, mam skurcze i mrowienia, jestem zmęczona i wydaje mi się, że wzrok mi się pogorszył. I dopiero wczoraj przyszło mi na myśl, że jednak może to nie fizycznie mam problem. Jak to zebrałam wszystko "do kupy" to wygląda na to, że być może coś w tym jest. A może znowu sobie wmawiam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj natuf

mi tez czasem mrowia rece i nogi a jak sie zdenerwuje to miewam nogi jak z waty. Nie mam SM tylko objawy nerwicowe. Zauwaz jedna rzecz- odzylas po wycieczce, bo pewnie zrelaksowalas sie. Czesciej zajmuj sie tym co cie odpreza- to procz lekow i terapii dobry sposob na walke z nerwica (oczywiscie nie pisze o odprezajacych uzalezniaczach jak alkohol ale o jakims hobby np.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertynka - A wybierasz się na jakieś badania, do lekarza, żeby rozwiać wątpliwości? Najgorsze jest to, że gdybym miała czarno na białym że to kolejny wymysł byłabym 100 razy spokojniejsza i wiem, że wszystkie objawy by zniknęły jak ręką odjął

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertynka - witamy na forum! :)

 

nie jestes sama z takimi problemami- bardzo czesto przy silnym stresie boli glowa, mamy zawroty, jest nam slabo -sprobuj chociaz jeden dzien spedzic na czyms co uwielbiasz- same przyjemnosci i nie wlaczaj googli ;) i wtedy zobaczysz czy jest roznica :)

co o piasku w nerkach - wierz mi to moze bolec potwornie! wiem po sobie... to sa mocne bole i trzeba duzo pic - polecam taka paste debelizyna- jest w tubce, miesza sie z woda i pije- bardzo skutecznie oczyszcza z piasku i kamieni..moze nie jest pyszna, ale daje rade :)

 

a ja dalej schizuje z ta noga :( niby mniej juz boli, ale dalej mysle o tej zakrzepicy... myslicie, ze gdyby to bylo to to bol by ustepowal czy stawal sie gorszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogladalam ale w wiekszosci te opuchniete nogi widzialam, ale oczywiscie przeczytalam... ze nie zawsze tak jest :why:

mam dwa siniaki na nodze z przodu jeden z tylu drugi. i zaczynam sobie wkrecac ze ten siniak z tylu to wlasnie jakas zyla ;/ .. naczynka popekane mam juz xx lat...

dzisiaj juz mniej mnie boli noga, wczoraj bolal mnie jakby miesien i jak go dotykalam tez :roll: nie chce robic z siebie wiekszej wariatki niz jestem wiec nie wiem czy jechac na pogotowie zeby zrobili mi jakies badania czy nie :?: wczoraj jak wpisalam to w googlach to trzeslam sie az do 5 rano i balam sie przerazliwie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×