Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hydroxyzyna przed rozmową o pracę?


Bree

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

nie wiem gdzie mogłabym napisać swoje pytanie, dlatego zakładam nowy temat.

Szukam pracy i zostałam zaproszona na pierwszy etap rekrutacji do mojej wymarzonej firmy. Niby to nic takiego, ale po raz pierwszy od kilku lat, zobaczyłam siebie w przyszłości: ja siedząca za biurkiem, a w tle logo tej firmy :D Pierwszy etap to testy, liczbowy, językowy i werbalny... Wiem że nie przejdę do drugiego etapu, od roku, może dwóch ciężko u mnie z logicznym myśleniem, liczeniem i stałam się powolna, po prostu trochę jakby "zgłupiałam", ale mimo to chcę sprobować swoich sił i dam z siebie wszystko.

Z jednej strony się ciesze, z drugiej mam milion obaw, już sam fakt że dostałam maila z tej firmy, spowodował u mnie drgawki jak u epileptyka.. aż strach pomyśleć co będzie na samym teście.... Jak sądzicie, czy jesli przed testem wezmę hydroxyzynę, to mi to pomorze, w sensie uspokoi i pozwoli na logiczne myślenie, czy raczej "zamuli" i spowoduje brak myślenia, albo może zamiast pisac test zasnę im na stole?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bree, może zanim pojdziesz na rozmowę,wyprobuj jak będzie na Ciebie działała niewielka ilość.Wtedy będziesz już wiedziała czy brać czy też nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie przejdę do drugiego etapu

 

z takim nastawieniem, to marnujesz tylko czas rekruterów a Twój nie jest wiele wart. :roll:

 

No coż... taka jest ich praca i za to im płacą :) Nie mam zamiaru przejmować się ich czasem, tylko skorzystać z szansy jaką dostałam...mam nadzieję że kiedyś moje logiczne i szybkie myślenie powróci, może będę znowu szukać pracy a wtedy może mi się przydać to doświadczenie, bo właśnie stres już będzie mniejszy gdy będę wiedziała jak to wygląda.

 

Biorę Hydroxyzynę, ale na sen. Z początku mnie usypiała, teraz już różnie. Byłam u lekarki kilka dni temu, jeszcze wtedy nie wiedziałam o tej rekrutacji, ale poprosiłam ją o jakieś inne leki, na sen właśnie. Ale ona tylko zwiększyła mi dawkę i dała skierowanie do psychiatry aby on dał mi coś innego. Nie zdąże już iść do lekarza

 

Chyba zrobię, tak jak pisze Saraid, wezmę jakaś mała dawkę i sprawdze jak się czuję. Niestety nie mam możliwości sprawdzić tego w jakiejś stresującej sytuacji, ale zobaczy czy mnie nie usypia.

 

Dziękuję Wam za odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

ostatnio zaczęłam brać hydroksyzynę. I byłam na rozmowie, co prawda o praktyki, ale przeszłam pozytywnie.

 

Wzięłam tabletkę poprzedniego dnia przed snem. Rano obudziłam się wyluzowana, radosna, miałam "jasny umysł", byłam świadoma i spokojna. Pojechałam na rozmowę bez stresu. Jakby ktoś odsunął ode mnie lęk, który towarzyszy mi ciągle i wyłuskał "prawdziwą" mnie. Byłam pewna siebie, uśmiechnięta, odpowiadałam składnie i szczerze.

 

Na każdego na pewno takie środki działają inaczej, jednak myślę, że z zachowaniem ostrożności i rozwagi warto spróbować, jak to działa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×