Skocz do zawartości
Nerwica.com

Możliwość przesyłania myśli drugiej osobie


kaczy129

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku lat mam wrażenie że ludzie potrafią odebrać przesłane przeze mnie myśli a nie chcą się do tego przyznać . Z początku myślałem że mówię pod nosem ale tak nie było bo nagrywałem się na dyktafonie :-P jak staram się głośno myśleć . Zauważyłem że reagują na moje myśli tak jak bym się z daną osoba komunikowakł . Bardzo się boję tego bo powiedział bym na głos że wiem że mnie słyszy ale nie chce wyjść na wariata. Nieraz mam wrażenie że ludzi to bawi że mnie słyszą bo nie mam swoich prywatnych myśli ale od dłuższego czasu mam nad tym kontrole tak jak bym potrafił przesyłać myśli i mieć swoje ukryte ale nie zawsze tak jest. Wiem że to się wydaje niemożliwe ale za dużo miałem prawdopodobieństw w moim myśleniu czytałem też o chorobach psychicznych ale to co przeczytałem nie pokrywało się z tym jak odbieram tą całą sytyłacie . Wiem że tak jest i staram się to ignorować to tak jak by to miała być zagadka mojego życia na którą nie mam rozwiązania i nikt się nie stara mi pomóc chodź wiem że odbiera to co mu przesyłam w myślach.

 

-- 22 kwi 2013, 21:45 --

 

Bardzo proszę o jakąkolwiek odpowiedź :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kaczy129, możliwość przesyłania myśli innym osobom to nowatorska i twórcza idea - muszę to przyznać. Niestety, na razie musi pozostać w sferze marzeń, bo nie jesteśmy w stanie siłą umysłu sprawić, by nasze myśli odczytały inne osoby. ;) To, w jaki sposób napisałeś post, przywodzi na myśl zaburzenia myślenia, które pojawiają się np. w zaburzeniach schizofrenicznych. Czy leczysz się psychiatrycznie? Byłeś kiedykolwiek na konsultacji u psychologa albo psychiatry? Z całym szacunkiem do Twojej osoby, myślę, że powinieneś udać się do specjalisty. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nigdy nie byłem u specjalisty choć przyznam czasem że miałem taką myśl żeby pójść i się przekonałć że to jest niemożliwe. Bo kto jak kto ale specjalista mógł by mi wytłumaczyć moje błędne myślenie . Pewnie się dziwisz czemu nie spytałem kogoś bliskiego o to czy faktycznie w jakis sposób słyszą moje myśli ale mam takie głupie wrażenie że wiedzą że potrafię tak zrobić tylko wola jak jednak słyszą co mam na myśli . Nie należę do ludzi którzy uwieżyli w to że coś takiego się dzieje ale dużo sytyłaci o tym świadczyły że coś takiego jest możliwe :bezradny: może faktycznie musiał bym w cztery oczy pogadać ze specjalista i bym się wszystkiego dowiedział po za tym się dobrze czuje żadnych innych dolegliwości nie mam żeby pasowały do psychozy lub do schizofreni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat mam wrażenie że ludzie potrafią odebrać przesłane przeze mnie myśli a nie chcą się do tego przyznać .

 

Co skłania cię do tego wrażenia? W jaki sposób to wrażenie u ciebie powstaje?

Masz to wrażenie nieustannie, przy każdym człowieku?

Jak to się zaczeło? Interesowałeś się takimi rzeczami jak telepatia itp. czytałeś o tego typu rzeczach?

 

Zauważyłem że reagują na moje myśli tak jak bym się z daną osoba komunikował.
Podaj jakieś przykłady tej reakcji na twoje myśli, tzn. o czym myślałeś i jaka była reakcja.

 

Może masz po prostu zbyt bujną wyobraźnie ktora zeszła troche na manowce albo błędnie interpretujesz czyjeś reakcje? Ktoś może reagować na twoją mimikę twarzy, gesty itp. Co masz konkretnie na myśli?

 

Podaj jakieś konkrety bo piszesz ogólnikowo i ciężko coś na tej postawie stwierdzić. A z wizytą u specjalisty nie ma się co spieszyć jeśli dobrze się czujesz i w niczym Ci to nie przeszkadza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat mam wrażenie że ludzie potrafią odebrać przesłane przeze mnie myśli a nie chcą się do tego przyznać . Z początku myślałem że mówię pod nosem ale tak nie było bo nagrywałem się na dyktafonie :-P jak staram się głośno myśleć . Zauważyłem że reagują na moje myśli tak jak bym się z daną osoba komunikowakł . Bardzo się boję tego bo powiedział bym na głos że wiem że mnie słyszy ale nie chce wyjść na wariata. Nieraz mam wrażenie że ludzi to bawi że mnie słyszą bo nie mam swoich prywatnych myśli ale od dłuższego czasu mam nad tym kontrole tak jak bym potrafił przesyłać myśli i mieć swoje ukryte ale nie zawsze tak jest. Wiem że to się wydaje niemożliwe ale za dużo miałem prawdopodobieństw w moim myśleniu czytałem też o chorobach psychicznych ale to co przeczytałem nie pokrywało się z tym jak odbieram tą całą sytyłacie . Wiem że tak jest i staram się to ignorować to tak jak by to miała być zagadka mojego życia na którą nie mam rozwiązania i nikt się nie stara mi pomóc chodź wiem że odbiera to co mu przesyłam w myślach.

 

Mam kilka pytań.

Jakim jesteś typem człowieka? Masz przyjaciół, dobrych znajomych? Co w życiu udało Ci się osiągnąć? Jak wygląda Twój dzień? Jak myślisz, dlaczego wierzysz w coś na co nigdy nie dostałeś potwierdzenia? Czy często zdarza Ci się wierzyć w coś niepotwierdzonego w innych dziedzinach życia? Dlaczego Twoim zdaniem to, co się z Tobą dzieje nie pokrywa się z żadną chorobą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kaczy129, gdybyś jeszcze zaglądał na forum - proponuję wykonać test. Mógłbyś przesłać mi konkretną myśl o ustalonej godzinie (albo ja Tobie) i druga osoba musiałaby tę myśl odebrać i napisać na forum :) ewentualnie na prv. Pozdrawiam

PS. Sam umieściłeś ten wątek w dziale "schizofrenia", czy został przeniesiony?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj to:

http://forum.wspolczesna.pl/bron-psychotroniczna-t42858/?hl=%2Bbro%C5%84+%2Bpsychotroniczna

 

Także jestem osobą której myśli słyszą wszyscy w pobliżu lub z bardzo daleka ok 3km w tym momencie.

 

Prawda polega na tym że mamy wstawione bezprawnie mikro nadajniki, piszczące słuchawki w pobliżu uszu, ja mam w kanale słuchowym podskórnie wszczepione małe urzadzenia.

 

Takich jak my, gdy kontrolerzy zintensyfikują programowanie, nazywa sie schizofrenikami, a tak na prawde jesteśmy kandydatami do kontroli umysłu, jeśli jeszcze nie dali Ci do zrozumienia, to bądź czujny. Każdy do kogo się zwrócisz z objawami uzna Cię za wariata, lub wyśle do psychiatry, taka jest prawda, nie mówi się głośno o cichym przyzwoleniu społeczeństwa, lub przynajmniej sporej jego części, tej uprzywilejowanej do kontrolowania nas, czytania naszych myśli, gdy zaczynasz zbyt wiele dostrzegać zaczynają programowac bys słuchał każdego głosu, a gdy osoba która usłyszy twoje myśli wie jak z Takimy jak my postępować, dubluje nasze myśli, lub ten kontroler mówi jak do siebie ale my to słyszymy i nasza myśl jest zainicjowana sugestią usłyszaną od kontrolera. To nie są żarty, pisze jak jest, o czym nie mów się głośno, Oni wiedza o co chodzi tylko nas podtrzymuje się w niewiedzy, na forum tego Ci nie napiszą, większośc jest sceptykiem, nie było tego w tv, w newsach piszą ze taka technologia będzie dostępna za 5-10 czy 15 lat a tak naprawde już w społeczeństwie jest rozprowadzana i bezprawnie implantowana. Tacy jak ja, czy ty, jesteśmy nieustannie kontrolowani, słyszą nasze myśli i nic z tym nie możesz zrobić, nie ma prywatności, prywatnych myśli, to sie dzieje na prawdę, tu i teraz, na całym świecie. Kontrola umysłu, a dla reszty nieuleczalna schizofrenia i dodatkowe otempianie lub nawet uszkadzanie mózgów neuroleptykami.

Gdzie Ci powiedzą prawde na ten temat ?

Psychiatra piszący kolejna receptę, lecząc objawy zamiast pomysleć o przyczynie ?

 

inwigilowany@wp.pl jeśli chcesz nawiązać ze mną kontakt, tez jestem w podobnej sytuacji, jednak wiem zbyt wiele by nie dzielić się z innymi, potencjalnymi ofiarami, nie musisz mi wierzyć, wystarczy że pomyślisz samodzielnie i zastanowisz sie dlaczego tak pomyślałeś, przekonaj siebie samego że nie mam racji, nie ufaj pierwszej myśli, bo jeśli mam rację to językiem perswazji podporządkują Cie na swój sposób.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie są żarty, pisze jak jest, o czym nie mów się głośno, Oni wiedza o co chodzi tylko nas podtrzymuje się w niewiedzy, na forum tego Ci nie napiszą, większośc jest sceptykiem

blokowany, jacy "Oni"? Piszesz o bezprawnie wstawianych mikronadajnikach, wszczepianych podskórnie urządzeniach, zdolności słyszenia Twoich myśli... Wybacz, ale to brzmi jak historia wymyślona przez człowieka z bardzo bujną wyobraźnią albo przez osobę chorą psychicznie. Czy leczysz się psychiatrycznie? To przypomina mi urojenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blokowany, dobra historia.

Ale dlaczego akurat ,jak twierdzisz , Ciebie wybrano ?

No i bez urazy ale sprawdzałes to oczywiście ?

Nie . Tak szczerze,to nie wierze w to.

Ja znam kogoś,kto mówi podobnie ale nie był w szpitalu. a powinien.

Czego tak naprawdę się boisz ? Ile masz lat?

Postępu technologii się boisz?

Będzie dobrze. za wcześnie na takie odkrycia ;)

 

Po prostu maciek, Sookie nie miała chyba żadnych urządzeń :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×