Nasze małe i wielkie sukcesy !! :)

[bei]

@Fuji a ma to dla ciebie jakiś pozytywny aspekt oprócz odczuć typu: presja/odpowiedzialność/ trzeba się przygotować?

[Fuji]

Godzinę temu, bei napisał(a):

@Fuji a ma to dla ciebie jakiś pozytywny aspekt oprócz odczuć typu: presja/odpowiedzialność/ trzeba się przygotować?

No nie. Wysyłają mnie bo wiedzą, że będzie dobrze. Nie mam co konkurować z medalistami bo nie trenuję od dziecka. 

Klub płaci za wszystkie moje starty a nie są to małe kwoty.

Znaczy ja nie widzę tych pieniędzy bo to opłata za wystartowanie. 

Mistrzostwa Polski to już naprawdę impreza konkretna

Edytowane 16 godzin temu przez Fuji

[bei]

@Fuji no nie w sensie, że masz pozytywne odczucia, czy nie?  Napisałeś o tym w wątku do opisywania sukcesów, podkreślając jednocześnie, że to żaden sukces, więc poczułam się trochę zdezorientowana.

[Fuji]

7 godzin temu, bei napisał(a):

@Fuji no nie w sensie, że masz pozytywne odczucia, czy nie?  Napisałeś o tym w wątku do opisywania sukcesów, podkreślając jednocześnie, że to żaden sukces, więc poczułam się trochę zdezorientowana.

Bo nie wiem czy to sukces. Patrząc z boku ludzie widzą jakiś sukces. Ja go nie widzę. 

Zobaczymy po wszystkim. 

[katrin123]

To nie jest forum o sukcesach tylko jak to jest do du....

Każdy pisze jak mu w życiu źle .

 

[Dryagan]

Godzinę temu, katrin123 napisał(a):

To nie jest forum o sukcesach tylko jak to jest do du....

Każdy pisze jak mu w życiu źle .

 

to nieprawda. Jasne, że Forum skupia osoby z problemami psychicznymi i są z tego powodu różne trudności, ale właśnie dlatego opisanie, że komuś coś się udało jest takie ważne. Bo jeśli mimo lęku, depresji, nerwicy, traumy czy innego ciężaru uda się coś osiągnąć, choćby najmniejszego – to jest to warte dziesięciu „normalnych” sukcesów.

Oczywiście, czasem trzeba się wyżalić, wyrzucić z siebie żal, bezradność – to też część procesu. Ale fajnie, jeśli choć od czasu do czasu ktoś napisze, że wstał z łóżka, poszedł na spacer, załatwił coś w urzędzie, wrócił do pracy, przespał całą noc... To są realne osiągnięcia w kontekście tego, z czym się tu zmagamy. I takie wpisy dają innym nadzieję, że się da. Więc piszmy i o tym, co trudne , ale też o tym co się udało. To naprawdę daje innym nadzieję i nas samych podnosi na duchu. Czasem warto się skupić na tym co dobre a nie na tym co złe