Skocz do zawartości
Nerwica.com

Homofobia- głupota czy zaburzenie?


Werty

Rekomendowane odpowiedzi

idąc tym tokiem powinni też zakazać rozwodów bo dzieci z rozbitych rodzin maja dużo więcej problemów w życiu.

To nie rozwód powoduje problemy tylko kryzys w małżeństwie rodziców, a tego niestety nie da się zabronić. Kroki prawne nie sprawią, że rodzice będą się dobrze do siebie odnosić.

To raz, a dwa: w przypadku kryzysów jest inna kolejność, niż w przypadku par same sex.

W rozbitych rodzinach najpierw jest dziecko, a potem problem (kryzys w małżeństwie). Nie da się zapobiec poczęciu dziecka przez parę, która za 10 lat się rozejdzie, bo ktoś musiałby być jasnowidzem.

W przypadku par same sex już w momencie podejmowania decyzji o przyznaniu im dziecka doskonale wiadomo, jakie będą problemy.

 

To tak, jakbyś twierdził, że nie można zabraniać prowadzenia samochodu po pijanemu, bo trzeźwi kierowcy też powodują wypadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecierz gamoniu odpowiedz jest tuż pod nim. Na maila ci wyslać?

 

Ha -masz taką manię wielkości, że uważasz iż pytanie było skierowane TYLKO do ciebie? :D

OK -twoja odpowiedź mnie w pełni zadowala , lecz pytanie jako prowokacyjne i zmuszające do refleksji ( dla niektorych być może za dużo trudnych słów ) było skierowane głównie do "antyhomofobów"

Bo skoro USPRAWIEDLIWIAJĄ i POPIERAJĄ wynaturzenie jakim z pewnością jest homoseksualizm , to idąc konsekwentnym tokiem ich argumentacji powinni również poprzec moją hipotetyczną wersję zboczeń grupowych.

Jeśli nie poprą -będą niespójni w swej patologii.

Stąd ich rozpaczliwe chwytanie za słówka ( "dymnie") , zamiast odpowiedzi wraz z niezbędną argumentacją.

Myślę też , że z tym "gamoniem" się trochę zagolopowałeś....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po drugie skoro tolerujecie pedalstwo to tym bardziej powinniście tolerować że są osobnicy tacy jak ja , którzy lubią się DYMAĆ

Przeciez nikt Ci nie zabrania.. dymaj sie ile chcesz i z kim chcesz..nawet z koza :roll:

Nie, bo koza niekoniecznie będzie zadowolona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2012 o 00:24, Werty napisał(a):

nie zamierzam udawać, że jak dla mnie to nie jest obrzydliwe i paskudne zboczenie. Dla mnie to jest obleśne jak sto/cenzura/ów.

 

W dniu 2.10.2012 o 01:32, Werty napisał(a):

toleruj fakt, że dla mnie homoseksualizm jest zboczeniem.

 

W dniu 2.10.2012 o 02:20, Werty napisał(a):

Dla mnie homoseksualizm jest i będzie chorobą.

Nie ma to jak przenosić własne subiektywne odczucia estetyczne na ogólne stwierdzenia i rzutować emocje na fakty.

Fakty nie dbają o nasze uczucia.

Poza tym, nie rozumiesz, na czym polega paradoks tolerancji.

https://en.wikipedia.org/wiki/Paradox_of_tolerance

W dniu 2.10.2012 o 00:24, Werty napisał(a):

Dlaczego nie pójdziesz o takich sprawach debatować na jakimś homoseksualnym forum?

A dlaczego gdy ktoś ma problemy natury psychologicznej, ma nie udzielać się na forum o tematyce psychologicznej i psychiatrycznej? Z jakiej racji psychologia i psychiatria miałyby wykluczać osoby homoseksualne i ich życiowe problemy?

W dniu 2.10.2012 o 22:41, Werty napisał(a):

Nie jestem wielkim przeciwnikiem homoseksualistów. W zasadzie wiszą mi oni. Nie przeszkadza mi że ileś tam procent (zdaje się coś około 4%) osób w społeczeństwie to osoby homoseksualne.

Jestem przeciwnikiem społecznego stygmatyzowania takich osób, prześladowania ich czy innego gnębienia fizycznego i psychicznego.

W co może nie uwierzysz, ale sprzyjam nawet tej ustawie o związkach partnerskich co to ma sankcjonować tego typu związki.

Czyli sam sobie przeczysz. Prezentujesz niespójne stanowisko.

W dniu 2.10.2012 o 01:32, Werty napisał(a):

Ludzie o takiej jak ona mentalności doprowadzili do niżu demograficznego w Europie. Przez takich jak ona biała rasa wymiera.

Ty naprawdę nie rozumiesz, z czego wynika niż demograficzny w Europie. I dodałeś do tego wymyślone rasistowskie stwierdzenia o rzekomym "wymieraniu białej rasy".

W dniu 2.10.2012 o 01:32, Werty napisał(a):

Brzydzą mnie lesbijki. W ogóle podziwiam facetów, których to jara, bo ja nigdy przenigdy nie znajdowałem w dwóch liżących się po cipach paniach nic fajnego.

Dla mnie widok dwóch dziewczyn całujących się, głaszczących się po włosach, miziających się i ogólnie okazujących sobie romantyczne i pozytywne uczucia jest przyjemny. Bo kobiety to płeć piękna.

Natomiast niesmaczny jest dla mnie widok pocałunku dwóch facetów. Aczkolwiek to subiektywne estetyczne odczucie nie ma przełożenia na moje ogólne zdanie na temat homoseksualizmu.

W dniu 2.10.2012 o 01:45, Werty napisał(a):

W niektórych europejskich krajach chcą zakazać używania tak strasznych słów jak mama i tata, bo niby rani uczucia homoseksualnych związków wychowujących dzieci.

Tzn. kto i gdzie proponuje zakaz używania słów mama i tata? I skąd bierzesz te informacje? Podasz jakieś linki do takich rewelacji?

W dniu 2.10.2012 o 02:05, Werty napisał(a):

Za Stalina twojego idola już dawno siedziałabyś w łagrze.

Skąd stwierdzenie, że Stalin to idol @Vian? Poza tym: Stalin przywrócił w ZSRR karalność kontaktów homoseksualnych. Przywrócił też karalność aborcji. Poza tym nie znosił, gdy kobiety mieszały się do polityki. Pozbawił też Aleksandrę Kołłontaj możliwości głoszenia jej poglądów, zlikwidował Żenotdieł, potępił teorię szklanki wody (popularną krótko po rewolucji w niektórych rewolucyjnych kręgach), nie tolerował jakichkolwiek śladów golizny w filmach, brutalnie rozprawił się z Lewicową Opozycją, przypisał chłopów do ziemi i ogólnie prowadził politykę mocno konserwatywną społecznie.

Można powiedzieć, że Stalin tępił lewaków nawet mocniej niż narodowi konserwatyści.

W dniu 2.10.2012 o 02:54, Werty napisał(a):

W imię tego komunistycznego postępu cywilizacyjnego wymordowano ze 100 mln ludzi.

Po pierwsze, komunizm nie był żadnym postępem cywilizacyjnym, tylko w praktyce był cofnięciem ludzkości do średniowiecznego feudalizmu. Po drugie, skąd liczba 100 mln?

W dniu 2.10.2012 o 02:54, Werty napisał(a):

Wywiad radziecki w ramach osłabiania "zachodu" w latach 60 i 70 ostro finansował ruchy tzw "new left", które opowiadało się za gejami, marihuaną itp.

Sowieci wprawdzie próbowali wpływać na środowiska akademickie w RFN i innych krajach Europy Zachodniej, jednak skąd informacja, że finansowani przez Sowietów ludzie popierali emancypację gejów i legalizację marihuany?

Zdaje się, że legalizacja marihuany to bardziej postulat hipisów i Youth International Party Abbiego Hoffmana - a nic nie wiadomo o tym, by YIP była jakkolwiek finansowana przez Sowietów.

Ruch hipisowski tym bardziej w żaden sposób nie mógł być przez Sowietów sterowany.

W dniu 2.10.2012 o 22:41, Werty napisał(a):

O najbardziej radykalnej i wojowniczej religii islamskiej nie ma co nawet wspominać, a zresztą tam osoby homoseksualne raczej jeszcze nie próbują się wtryniać, bo dla nich by się to bardzo szybko skończyło...

Na przełomie VIII i IX w. w Bagdadzie żył arabski poeta dworski Abu Nuwas (Al-Hasan Ibn Hani), homoseksualista, który mieszkał ze swoim kochankiem i w swojej twórczości zamieszczał homoerotyczne wątki. O ile wiadomo, nikt go z tego powodu nie prześladował. Dopiero gdy Barnakidzi popadli w niełaskę, z Abu Nuwas nadal ich popierał, kalif kazał go uwięzić - czyli z powodów politycznych, nie obyczajowych.

Choć ogólnie zgadzam się, że islam jako religia jest bardzo nietolerancyjny i autorytarny, to jednak podchodzisz do tego tematu stereotypowo.

W dniu 2.10.2012 o 23:10, Werty napisał(a):

wszelkie gejowskie, powiązane z lewicą lobby. Lewacy kochający wszystko z głupoty prowadzą do wyrwania wartości naszej cywilizacji z korzeniami. W imię chorych idei (wykorzenienia tożsamości narodowej, państwowej) ściąga się do Europy ludność z innych krajów, o innej kulturze.

W jaki sposób powiązałeś ruch homoseksualny z ruchem na rzecz muzułmańskiej migracji do Europy?

W dniu 2.10.2012 o 23:10, Werty napisał(a):

że interesuje mnie los ludzi, którzy są do mnie podobni, mówią podobnymi językami lub językami z tej samej rodziny językowej i pochodzą z tego samego kręgu kulturowego.

Węgrzy, Finowie i Estończycy nie mówią językami z indoeuropejskiej rodziny językowej. Baskowie (Hiszpania) też nie. Za to Indusi, Kurdowie i Irańczycy już tak.

Krąg kulturowy a rodzina językowa to dwie różne kwestie.

W dniu 2.10.2012 o 23:44, carlosbueno napisał(a):

islam powinien być zakazany tak samo jak szerzenie faszyzmu czy komunizmu bo jest skrajnie sprzeczny z prawami człowieka.

Ponieważ kiedyś czytałem czwartą surę Koranu oraz fragmenty drugiej i dziewiątej, to ogólnie nie mam złudzeń co do ortodoksyjnego, fundamentalistycznego islamu. Gdy ktoś stwierdzi, że islam jest mizoginiczny, prymitywny i barbarzyński, to w ogólnych zarysach przyznam mu rację. Aczkolwiek są dość istotne różnice między arabską wersją islamu a chociażby turecką, o tatarskiej nie wspominając.

Przez stulecia w świecie islamu żyli wyznawcy chrześcijaństwa i judaizmu oraz jazydzi, druzowie i alawici, a nawet zaratusztrianie, bez prześladowań czy jakichś większych niepokojów. Tyle że "niewierni" musieli płacić dżizję, czyli specjalny podatek. W Turcji karalność kontaktów homoseksualnych została zniesiona sto lat wcześniej niż w Niemczech chociażby. Zasadniczo dopiero w XX w. islam uległ takiej radykalizacji, że innowiercy zaczęli mieć naprawdę konkretne powody do obaw i ucieczki. Przyczynił się do tego m.in. wpływ rewolucji w Iranie z 1979, finansowanie przez Arabię Saudyjską wahhabizmu w innych krajach od mniej więcej również 1979 (po czasowej okupacji Świętego Meczetu w Mekce) i wpływ Bractwa Muzułmańskiego (założonego w 1928).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Homofobia to, jak sama nazwa wskazuje, odmiana fobii, a więc zaburzenie psychiczne. Heterycy mogą bać się osób homo z różnych powodów, często fobia jest przejawem bardzo silnej niechęci do kogoś, animozji, odrazy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dryagan Tylko że ja nie wiem, czy osoby, którym odpisuję, są nadal aktywne na forum. A jeśli nie są, to jak długo. Zresztą, zawsze jest szansa, że po dłuższym okresie nieobecności ktoś wróci. Na forach tak się czasami zdarza.

Gdy chcę wypowiedzieć się na jakiś temat, to się wypowiadam. I nie znam historii tych, którzy się przedtem w tym temacie wypowiadali. Nie patrzę też na to, od jak dawna w danym temacie nie ma nowych postów. Nie wiem, dlaczego miałbym kierować się takimi kryteriami. Na innych forach też nieraz "odkopywałem" stare tematy.

Kotek odkopał prezent, a Kiusiu odkopał temat. 🙂 

Co jest złego w odkopywaniu starych tematów?

 

@mała_mi123 Dziękuję 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kiusiu Nie ma nic złego w odkopywaniu starych tematów, zwłaszcza jeśli nadal są interesujące i warte kontynuowania. Natomiast warto zwrócić uwagę na to, do kogo się kieruje odpowiedź. Jeśli ktoś ma status „gość” (czyli usunął konto) lub nie logował się na forum od ponad 10 lat (co można sprawdzić na jego profilu), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że tej odpowiedzi nigdy nie zobaczy. W takim przypadku lepszym rozwiązaniem byłoby rozpoczęcie nowej dyskusji na ten temat lub odniesienie się do niego w sposób bardziej ogólny, zamiast kierować wypowiedź do konkretnej, nieaktywnej osoby.

Z drugiej strony, jeśli ktoś konsekwentnie ignoruje fakt, że jego wypowiedzi nie mają szansy na odpowiedź, może to sugerować, że bardziej zależy mu na wygłoszeniu własnej opinii niż na faktycznej interakcji z innymi użytkownikami. A jednak forum to przede wszystkim przestrzeń do rozmowy, wymiany myśli i wzajemnego zrozumienia – warto więc zastanowić się, czy sposób uczestniczenia w dyskusji temu sprzyja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2025 o 20:46, Dryagan napisał(a):

lub nie logował się na forum od ponad 10 lat (co można sprawdzić na jego profilu)

Akurat tego tak naprawdę nie można sprawdzić. Bo profile często podają błędne dane w tej kwestii.

Np. z profilu użytkowniczki @Zupapomidorowa można wyczytać, że ostatnio logowała się 26 lipca 2012, a ostatniego posta napisała 29 kwietnia 2016. Czyli że przez cztery lata po ostatnim zalogowaniu pisała posty na swoje konto. Cud? Czy jednak błędna informacja o dacie ostatniej wizyty?

https://www.nerwica.com/profile/43132-zupapomidorowa/

Podobnie błędne dane są też w profilach innych użytkowników.

W praktyce wynika z nich, że mnóstwo użytkowników napisało swoje ostatnie posty dużo później niż się ostatni raz logowało.

Z kolei w przypadku profilu użytkowniczki @kupmitrumne w ogóle nie ma żadnej daty ostatniej wizyty.

https://www.nerwica.com/profile/51173-kupmitrumne/

(BTW, szkoda, że od dłuższego czasu ta użytkowniczka się tutaj nie udziela, bo uwielbiam czytać jej posty)

@Vian: Ostatnia wizyta 23 lipca 2011, ostatni post napisany 16 października 2014.

https://www.nerwica.com/profile/29200-vian/

Itd.

W dniu 12.03.2025 o 20:46, Dryagan napisał(a):

lub odniesienie się do niego w sposób bardziej ogólny, zamiast kierować wypowiedź do konkretnej, nieaktywnej osoby.

Dobrze, będę odnosić się w sposób bardziej ogólny. Zresztą, już to robię. 🙂 

Choć dla jasności: poza konkretnymi pytaniami i zwrotami kierowanymi do konkretnych użytkowników, to co piszę, w istocie ma charakter jak najbardziej ogólny. Np. to, co napisałem na temat ZSRR, Stalina, Youth International Party oraz historii traktowania homoseksualistów m.in. w świecie islamu. Wszystko to pisałem ogólnie, a nie do konkretnego użytkownika.

W dniu 12.03.2025 o 07:44, eleniq napisał(a):

często fobia jest przejawem bardzo silnej niechęci do kogoś, animozji, odrazy.

Jest taki publicysta związany z "Frondą", Jan Bodakowski. Tak zafiksowany na punkcie potępiania homoseksualizmu jako najgorszego możliwego "zboczenia" i ogólnie najgorszej i najbardziej odrażającej rzeczy na świecie, że aż trudno sobie wyobrazić, żeby nie był to przejaw wyparcia.

A skoro o tym mowa, to z tego co wiem, wielu katolickich duchownych, którzy wyjątkowo ostro i gwałtownie potępiają homoseksualizm, to kryptogeje. Pisze o tym chociażby Frederic Martel w "Sodomie". Nie powinno to dziwić: wprowadzenie celibatu w praktyce było jasnym sygnałem, że kościelna hierarchia woli homoseksualnych duchownych niż heteroseksualnych. Organizacja, której kadry stanowią sami nieżonaci mężczyźni, siłą rzeczy przyciąga gejów. To nieuniknione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×