Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.

[acherontia styx]

Znowu schudłam   a wszystko wina jednego leku, który powoduje jadłowstręt u mnie.... moja lekarka jest zła, t. zaniepokojona, bo jestem na granicy niedowagi i jak się nie uspokoi w najbliższym czasie to lek pójdzie w odstawkę....

[Gość Luna*]

Spadki idą jako tako..73kg Dobre i to..

[katrin123]

Chyba schudłam, bo dawno słodyczy i cukru nie używałam,  kolację też omijam 

 

[Gość liptint]

19 dzień bez słodyczy i żyję. Wiem, że schudłam ale nie chcę się ważyć - nie teraz dopiero za 2 tyg.

[zarr]

U mnie -1 kg mniej, a spodnie lecą z tyłka. Czasem zjem batona, ale rzadko, wolę gorzką czekoladę. 

Mam do zrzucenia 6 kg.

Edytowane 28 Lipca 2021 przez zarr

[Wirginia Zachodnia]

Moje nogi schudły wizualnie, chociaż nie ćwiczę. Odstawiłam herbatę czarną - piję tylko owocową. Nie piję napojów gazowanych. Suplementuję żelazo. I powyższe metody stosuję od 3 tygodni mniej więcej. 

[katrin123]

Ja też schudłam parę kilo 

Mniej jem, ale słodyczy nie omijam

[Gość liptint]

31 dzień bez słodyczy. - 8 kg.

[alone05]

Jestem na diecie od tygodnia, schudłam 2 kg.

[Illi]

A ja od grudnia - 12 kg Najlepsza dieta jak się okazuje to pasożyt w środku

[Gość liptint]

45 dzień bez słodyczy - wytrwałam!

[Phill76]

zazdroszczę wytrwałości

 

p.s. mam bardzo dużo do zrzucenia i nie mogę się zmobilizować , choć trochę się staram chociaż na bieżni pochodzić ; przydało by się jak kiedyś wcześniej jeszcze spacery i rower uruchomić , ale jakoś nie mogę się przemóc

Edytowane 16 Kwietnia 2022 przez Phill76

[Gormogon]

W dniu 11.04.2022 o 14:14, Illi napisał:

- 12 kg

Brawo!

W dniu 16.04.2022 o 17:24, liptint napisał:

45 dzień bez słodyczy - wytrwałam!

Gratulacje!  

 

W dniu 16.04.2022 o 17:43, Phill76 napisał:

mam bardzo dużo do zrzucenia 

piona!

Niestety od 15 lat bujam się z zaburzeniami odżywania. Wchodzę w skrajności i brakuje mi normalnego podejścia do jedzenia. Mam nadzieję, że terapia to jakoś ustabilizuje. 

[Gość Luna*]

U mnie przez Swięta 1,5 kg na plusie, ale i tak spodziewałam sie więcej..

Od jutra ponowne zaciskanie pasa 

[Jurecki]

@Luna* to co takiego smacznego jadłeś że Ci poszło w boczki?

Na święta trzeba sobie cos dobrego dorzucić do pieca

[Gość Luna*]

W dniu 18.04.2022 o 12:00, Jurecki napisał:

@Luna* 

Na święta trzeba sobie cos dobrego dorzucić do pieca

Zgadzam sie, czasem dobrze jest troche sobie odpuścić, a co tam.. 

Waga powoli wraca do normy, i to jest najważniejsze.

 

[Wirginia Zachodnia]

Z ciekawostek: w Chinach jedzą tylko 3 posiłki. 

[Jurecki]

@Wirginia Zachodnia u nas preferuje się pięć.

[katrin123]

6 tygodni stoi kilogram cukru nie ruszony w kuchni. 

Nie ważę się, nie chce już wiedzieć ile ważę. 

[Wirginia Zachodnia]

Chyba w szpitalu źle mnie zdiagnozowali. Powiedzieli, że moje spadki cukru to hipoglikemia reaktywna. Czyli trzeba jeść mało, a często. Porównałam wyniki badań insuliny. I nadmiar insuliny jest widoczny w tych wynikach. Przy insulinooporności trzeba jeść rzadko. Mieć długie przerwy. No to teraz znów zmiana nawyków żywieniowych. Ech. 

[acherontia styx]

7 godzin temu, Wirginia Zachodnia napisał:

Chyba w szpitalu źle mnie zdiagnozowali. Powiedzieli, że moje spadki cukru to hipoglikemia reaktywna. Czyli trzeba jeść mało, a często. Porównałam wyniki badań insuliny. I nadmiar insuliny jest widoczny w tych wynikach. Przy insulinooporności trzeba jeść rzadko. Mieć długie przerwy. No to teraz znów zmiana nawyków żywieniowych. Ech. 

A może zamiast autodiagnozy warto żeby lekarz na to spojrzał? Bo wartości insuliny trzeba rozpatrywać tylko z wartościami glukozy. Badanie samej insuliny jest bezwartościowe.

Edytowane 30 Stycznia 2023 przez acherontia styx

[Wirginia Zachodnia]

Sprawa była konsultowana z innym diabeteologiem. Podstawą było jednoczesne badanie krzywej cukrowej i insulinowej trwające 5 godzin. 

[Wirginia Zachodnia]

Czy ktoś z was spożywa/spożywał płatki gryczane i mógłby się wypowiedzieć na temat ich smaku, twardości i uczucia sytości po spożyciu? 

[co by tu]

Brakuje mi już nadziei, że schudnę z 100kg. Kompletna porażka, nie chcę żyć z nadwagą poddałam się. Nie chce niczego jak tego by móc się stroić w moje fajne ubrania. 

[skakunna]

Ja się chyba już też poddam. Na oddziale sporo ćwiczyłem, jadłem mniej i lepiej (całkiem dobrze karmili btw) i ledwo 2 kilo w dół w ciągu miesiąca, a wróciłem już do pracy. Jesienią ważyłem 4 kilo mniej niż obecnie.

Edytowane 3 Kwietnia 2023 przez skakunna