Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy mam problem ? Lub co mi dolega ?


unrealdial

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, pierwszy post ;)

 

otóż mam problemy (?) (teraz doszedłem do wniosku, że ciężko mi to opisać, więc po prostu opiszę przykładowo);

 

mam 'kumpla' X. Znamy się od dawna a ja nie potrafię sobie wyrobić na ten moment opinii na jego temat. Strasznie mnie 'wkurza' pewnymi typami zachowań, wkurza mnie jego gadanie o idiotycznych rzeczach, wyśmiewanie się z innych, olewnictwo mojej osoby np. gadam z nim o czymś, po chwili mówi skonczmy ten temat, pojawia sie jakas laska ktora nakreca ten sam temat 5 min pozniej i juz zapomina o 'skonczeniu' tego tematu. Nie potrafię się określić np. - czy po ukończeniu średniej szkoły zerwę z nim kontakt czy nie ?

 

Jako ze uwazam sie za człowieka jako-tako zdrowo-rozsądkowo myslacego zdaje sobie sprawę ze po prostu powinienem z nim o tym pogadac...z tym ze jakbym tego typa 'stracil' to do konca mojej szkolnej egzystencji siedzilbym sam w koncie, oj nie ta opcja odpada.

 

 

Numer 2.

 

Siedzę często w szkole (na lekcji jest jeszcze wzglednie ok bo czymś tam niby się człowiek zajmuje, na przerwie gorzej :roll: ) i typowo siedze cicho nie mam z kim gadac, brakuje mi TEMATÓW do rozmowy (strasznie frustrujące gdy pustka w głowie).

 

Zastanawiam się też czy to wszystko to nie jakieś urojenia w mojej głowie - urojenia problemów.

 

 

Co prócz tego...ciężej gada mi się z laskami niż facetami...

 

 

Nie wiem czego oczekiwać w odpowiedzi ale - proszę o jakaś odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

unrealdial, Masz problem z nawiązywaniem relacji.

Pomimo tego, że nie jesteś zadowolony z relacji ze swoim kolegą podtrzymujesz tą znajomość. To bez sensu.

Porozmawiaj z nim, jeśli Cię odepchnie...to tylko potwierdzi regułę, że nie warto było się z nim "kolegować".

 

Brak Ci umiejętności mówienia o tym, co czujesz.

Mnie jak coś wkurza, to po prostu o tym mówię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z twojego opisu wnioskuję, że twój jedyny kumpel cię wkurza, bo ma "charakterek", ale go nie zostawisz...bo nie masz innego. Masz problem z nawiązywaniem kontaktów z ludżmi i nie ważne czy to chłopak czy dziwczyna. Ja też tak miałam, to są kompleksy. Miałam z całej klasy dwie koleżanki i kumplowałam się tylko z nimi. Przmknij oko na zachowanie kolegi. A jak masz odwagę , to powiedz mu, co cię w nim drażni. Jesteś nieśmiały, brak ci pewności siebie. Pocieszę cię, że wyrosłam z tego. Z kumpla nie rezygnuj. Może poszukałbyś kolegów na Facebooku, albo nawet koleżanki. Bo do psychologa pewnie nie pójdziesz, on też by ci pomógł. Twoja decyzja. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×