Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

no nie gadaj...i jak wynająć mieszkanie, kupić jedzenie i zapłacić rachunki

Tu jest Polska , a nie Szwecja ;) nasi osłowie to jest posłowie , zajmują się Smoleńskiem , a nie ludźmi

 

-- 23 lis 2012, 11:35 --

 

detektywmonk, i co, będzie coś z tego?

Chciałbym, ale nie naciskam .Gdyby nie psycholog Beatka , nigdy bym nie poznał Magdy , to też jej pacjentka .Beacie było trochę przykrą,że nie mogła razem z nami zjeść pizzy .We trójkę było , by fajnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, żeby choć robili to dla dobra rodzin ofiar,to jest to tylko walka o stanie przy żłobie.

 

Poza tym gratulacje.

 

Mijając na ulicy,czy w busie wiele ładnych dziewczyn,wiem jedno - u każdej (większości),0% szans.

Z 2 strony nie dziwne to,na tle większości rówieśników wypadam blado - pod każdym względem - eyglądu,zaradności,pewności siebie,patrzeniu na życie,pomysłu na życie,ambicji.

Praktycznie wszystkim .

 

-- 23 lis 2012, 11:20 --

 

detektywmonk, żeby choć robili to dla dobra rodzin ofiar,to jest to tylko walka o stanie przy żłobie.

 

Poza tym gratulacje.

 

Mijając na ulicy,czy w busie wiele ładnych dziewczyn,wiem jedno - u każdej (większości),0% szans.

Z 2 strony nie dziwne to,na tle większości rówieśników wypadam blado - pod każdym względem - eyglądu,zaradności,pewności siebie,patrzeniu na życie,pomysłu na życie,ambicji.

Praktycznie wszystkim .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mijając na ulicy,czy w busie wiele ładnych dziewczyn,wiem jedno - u każdej (większości),0% szans.

Z 2 strony nie dziwne to,na tle większości rówieśników wypadam blado - pod każdym względem - eyglądu,zaradności,pewności siebie,patrzeniu na życie,pomysłu na życie,ambicji.

Praktycznie wszystkim .

chyba musisz sobie na siłę wmawiać ze to nieprawda. ja tak robię i chyba powoli zaczyna działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mijając na ulicy,czy w busie wiele ładnych dziewczyn,wiem jedno - u każdej (większości),0% szans.

Z 2 strony nie dziwne to,na tle większości rówieśników wypadam blado - pod każdym względem - eyglądu,zaradności,pewności siebie,patrzeniu na życie,pomysłu na życie,ambicji.

Praktycznie wszystkim .

chyba musisz sobie na siłę wmawiać ze to nieprawda. ja tak robię i chyba powoli zaczyna działać.

 

Ale po co mam się okłamywać :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, patrząc czasem jakie "egzemplarze" mają partnerki,zdarza mi sie pomyśleć "k*rwa nie jest ze mną tak źle".

załapałeś. o to właśnie chodzi. tylko trzeba się 2 części pozbyć:

 

Ale zaraz potem wraca stado wad,połowa realnych,połowa wmówionych.
ale jak?

na razie tak średnio wiem...

 

może ktoś ma pomysł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka, że żadnemu z nas niczego nie brakuja, a kompleksy są bezzasadne, tylko posiadamy zakrzywiony obraz siebie.

Dokładnie tak. Trzeba to zrozumieć.

 

Ale zaraz potem wraca stado wad,połowa realnych,połowa wmówionych.

Wady posiada każdy. Ważne jest aby prezentować się ze strony zalet a nie wad.

 

Wszystko się da. Tylko trzeba pracować nad tym. Jak patrzę w przeszłość jak pierwszy raz na tym forum i porównuje swój charakter z wtedy do dziś to wykonałem niesamowite postępy. A również jak pewnie każdy z was miałem przekonanie, że byłem w sytuacji nie do odratowania. Będę dalej się rozwijać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, Gratuluje postępów,podejścia.

inbvo, Moją główną jest to,że niewiele,wręcz nic nie robię by się zmienić na lepsze,i to z pełną premedytacją zdając sobie z tego sprawę, to czysta głupota,za to też się nienawidzę,ale nie na tyle by coś zmieniać,taka idiotyczna pętla nienawiści i bezczynności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, Moją główną jest to,że niewiele,wręcz nic nie robię by się zmienić na lepsze,i to z pełną premedytacją zdając sobie z tego sprawę, to czysta głupota,za to też się nienawidzę,ale nie na tyle by coś zmieniać,taka idiotyczna pętla nienawiści i bezczynności.
ja chcę, ale mi strasznie trudno. nie wiem co mam robić. boję się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stać i nie stać , to nie takie proste :roll: , Magda sama mówiła , że nie będzie przyjeżdżać codziennie , wiesz jej rodzice mieszkają na wsi 25 km , od Łosic ,utrzymują się z renty KRUS i pola , a Magda mówiła ,że z tego nie da się wyżyć .Co do zapraszania do domu , to pomysł fajny , lecz na razie trzeba poczekać .Ale Beatka nasza wspólna psycholog , nie długo Magdę przywiezie do Łosic , i wtedy może we trzy osoby pójdziemy do pizzerii .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale nie trzeba spotykać się codziennie, raz w tygodniu to też nie tak źle chyba by było. No i jak codziennie by mieliście iść do pizzerii to jest niezdrowo tak i wtedy to faktycznie trzeba mnóstwo kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×