Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Nie odpowiedziałaś mi na pytanie.

 

on jest sobą i nikogo nie naśladuje

Możesz mi jak głupiemu scharakteryzować to zdanie? Rozłożyć je na czynniki pierwsze i punkt po punkcie objaśnić, kiedy ktoś nie jest sobą a kiedy ktoś kogoś naśladuje?

Czy jeżeli uznam, że Brad Pitt miał w filmie X fajną fryzurę, to czy w momencie kiedy pójdę do fryzjera i powiem, że chce mieć taką to czy oznacza to, że go naśladuję?

Czy jeżeli Dean Winchester ma zajebistą kurtkę i kupie replikę tej kurtki to czy oznacza, że nie jestem sobą?

Czy jeżeli słucham(a nie słucham, nienawidzę, przykład masy ludzi) Hip Hopu to w momencie kiedy zacznę nosić szerokie spodnie, koszule cztery razy szersze niż te chuderlaki, gacie do pępka i spodnie do kolan założone, to znaczy, że kogoś naśladuję? Nie jestem sobą czy po prostu mam taki styl?

Czy jeżeli ktoś co drugie słowo mówił k**** to czy w momencie jak ktoś mu zwróci uwagę i powie, żeby tyle nie przeklinał, no i przestanie przeklinać na skutek tej uwagi, to nie będzie już sobą?

Czy jak ktoś próbuje poderwać dziewczynę podchodząc do niej i mówi "masz zajebiste cycki" zrozumie, że to nie działa i skorzysta z porady np. kiepskiego w praktyce Bakusia i zamiast tego tandetnego tekstu podejdzie i powie "Cześć, słuchaj bardzo mi się podobasz i chciałbym Cie poznać" i to mu się spodoba i to będzie stosował, to znaczy, że nie jest sobą i naśladuje mnie?

Czy jeżeli chodziłem zgarbiony a zobaczyłem, że facet atrakcyjny idzie prosto i pewnie, wziąłem z niego przykład i wyprostowałem się to nie jestem sobą?

Jeżeli ja pozbyłem się wielu kompleksów, stwierdziłem, że jestem atrakcyjny, zmieniłem podejście do wielu rzeczy "biorąc przykład" z tego a tamtego charakteru, człowieka to czy nie jestem sobą?

Czy jeżeli kupię Alfę Romeo bo zobaczyłem, że kumpel mi się podoba to znaczy że naśladuje go?

 

Coś Ci powiem. Każdy kogoś naśladuje. Jeden w mniejszym stopniu, drugi w większym, trzeci będzie to robił w większej a inny mniejszej świadomości. Moda, trendy, kultura to wszystko narzucane nam przez media, przez gazety, tv i inne burdele, po prostu wpajają nam że to jest fajne i to trzeba mieć albo tak należy postępować. Co więcej rodzice nam przekazali wzorce to ich zachowania też często naśladujemy(czy jak wolisz, tak zostaliśmy wychowani), czy też "bierzemy przykład" Więc "naśladownictwo" nie zawsze = oszukiwanie swojego ja, prędzej oznacza prace nad sobą ku lepszemu.

No i nie pisz, że Carlos jest intrygujący bo praktyka tego nie pokazuje. Byłby to nie miałby problemów takich jakie ma. Przez takie podłe kłamstwa, ludzie wierzą w nieprawdę i kończą potem jako stare prawiczki, starzy kawalerowie. A potem w zamian słyszą "Seks nie jest najważniejszy", "dla mnie mógłby nie istnieć", "no i co? Żyjesz, coś się stało?" albo "te baby jakieś głupie, na pewno kogoś znajdzie". Mnie też przekonywano, że ze mną wszystko gra i uwierzyłem w to. I przegapiłem 5 lat życia. Dobrze, że się nie dałem dalej mamić w te głupoty.

 

 

 

:great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nie pisz, że Carlos jest intrygujący bo praktyka tego nie pokazuje. Byłby to nie miałby problemów takich jakie ma. Przez takie podłe kłamstwa, ludzie wierzą w nieprawdę i kończą potem jako stare prawiczki, starzy kawalerowie. A potem w zamian słyszą "Seks nie jest najważniejszy", "dla mnie mógłby nie istnieć", "no i co? Żyjesz, coś się stało?" albo "te baby jakieś głupie, na pewno kogoś znajdzie". Mnie też przekonywano, że ze mną wszystko gra i uwierzyłem w to. I przegapiłem 5 lat życia. Dobrze, że się nie dałem dalej mamić w te głupoty.
mnie nikt nie okłamywał i nie mówił że jestem wspaniały i że w końcu na pewno znajdę sobie drugą połówkę( ale nie wódkę) a nawet jakby mówili to bym nie uwierzył.

Bakus już chyba 100-tny raz czytam że to inni są winni temu że zmarnowałeś 5 lat życia jesteś w tym tak samo nudny jak ja w narzekaniu na to jaki jestem beznadziejny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że warto czerpać inspirację z obserwacji innych osób ..naśladować ubiór, styl czy zachowanie w pewnych sytuacjach. Warto uczyć się od najlepszych.

 

bakus ..zresztą wszystkich się to tyczy Kiedy macie jakiś problem, dylemat, obawiacie się czegoś w relacjach damsko męskich zadajcie sobie pytanie "Co by na moim miejscu zrobił James Bond" i zróbcie to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie nikt nie okłamywał i nie mówił że jestem wspaniały i że w końcu na pewno znajdę sobie drugą połówkę( ale nie wódkę) a nawet jakby mówili to bym nie uwierzył.

Bakus już chyba 100-tny raz czytam że to inni są winni temu że zmarnowałeś 5 lat życia jesteś w tym tak samo nudny jak ja w narzekaniu na to jaki jestem beznadziejny.

I będziesz czytać to kolejne 100 razy. Ja jestem doskonale świadomy, że to był mój błąd(i zakoduj to sobie, zrób tatuaż cokolwiek byś o tym pamiętał zanim do mnie napiszesz w tym kontekście). Ale inni nie są świadomi, że krzywdzą tym drugiego człowieka, tymi podłymi kłamstwami, które mają sprawić, żebyś na chwilę się poczuł lepiej, aby ostatecznie Ci napisać że jesteś intrygujący a za 10 lat, że seks nie jest najważniejszy albo zaczną rzucać argumentami na NIE dla związku i kobiety. Dokładnie ci sami, którzy zamiast konkretnej porady pisali, że jest wszystko ok lub też schowają głowę w piasek i nic nie powiedzą.

Przeszłość zamknięta jest dla mnie, ale nigdy nie będę przechodził obojętnie obok takich opowiastek, które mają na celu poprawę humoru i jednocześnie zamydlenie problemu i prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, Ci, którzy mówili Ci że na pewno kogoś znajdziesz chcieli Cię pocieszyć, inna sprawa że często nie wiedzą o czym mówią i mogą zaszkodzić, bo im to przychodzi tak po prostu... i nie rozumieją dlaczego to może być problem.

 

Ale ja to wiem :)

 

beladin doskonałe podejście :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, na pewno te komentarze innych odnośnie związków, seksu Ci nie pomogły ale mam czasem wrażenie że traktujesz ich jakby wobec Ciebie jakąś przemoc stosowali, zgwałcili i zaważyło to na całym Twoim dotychczasowym życiu to już chyba lekka przesada. Też nie jestem zwolennikiem tych opowiastek jak je nazywasz ale to są tylko opowiastki a nie rozkazy i drogowskazy jak mamy żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, na pewno te komentarze innych odnośnie związków, seksu Ci nie pomogły ale mam czasem wrażenie że traktujesz ich jakby wobec Ciebie jakąś przemoc stosowali, zgwałcili i zaważyło to na całym Twoim dotychczasowym życiu to już chyba lekka przesada. Też nie jestem zwolennikiem tych opowiastek jak je nazywasz ale to są tylko opowiastki a nie rozkazy i drogowskazy jak mamy żyć.

 

Widzisz no to już zależy od każdego z nas indywidualnie jak do serca weźmiemy sobie ich rady, jak mocno się do nich dostosujemy. Ja nie mam już do nikogo żalu bo dział zamknąłem, tylko podałem przykład mojej osoby jakoby dowód na to, że takie podejście jakie prezentują jest nic nie warte. To co ty określasz jako że by mnie zgwałcili, torturowali czy co tam jeszcze jest spowodowane tym, że właśnie wziąłem sobie do serca ich rady aż za bardzo. Czułem się jeszcze jakiś czas temu podle oszukany i nie potraktowany poważnie, bez zastanowienia tylko ciapolenie by się lepiej poczuć.

 

Ty pewnie tak nie "cierpisz" jak ja(cierpiałem bo już nie) przez to bo... sam się domyśl dlaczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to widze tak, ze udaje sie kogos, jak sie nasladuje jego sposob bycia, przyjmuje jego poglady bez zastanowienia, fryzura akurat czy samochod, to taka znacznie lzejsza forma nasladowania i nie widze w tym nic zlego o ile nie przybiera skrajnej formy, ze ktos tylko to co bekham kupuje, a gdyby bekham nie kupil do by mu sie nie podobalo nawet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy macie jakiś problem, dylemat, obawiacie się czegoś w relacjach damsko męskich zadajcie sobie pytanie "Co by na moim miejscu zrobił James Bond" i zróbcie to.

większej żenady w życiu nie słyszałem. A nie łaska po prostu zapytać czego ja bym tak naprawdę chciał albo druga strona, zamiast wcielać się w bezduszną komiksową postać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

girl anachronism, na duzo reczy ma sie wplyw ale jaki ten wplyw jest tego juz sie nie wybiera, nie mowiac juz o tym, ze mozna tu mowic raczej o przyczynach a nie o winie, bo nie ma wyrzadzenia nikomu nic zlego.

 

Wyrządzanie sobie złego się nie liczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus, naśladowanie...w rozumieniu , że starasz się przypodobać innym, a carlos nie próbuje zrobić z siebie ofiary losu i przez to posiada swoją osobowość.

 

EDIT: Sory źle przeczytałem.

 

No i trochę się zgubiłem bo czy to był zarzut do mnie, że ja naśladuje??(starasz się przypodobać) Czy pisałaś ogólnie?

Aha co do tej definicji "naśladowania" to faktycznie się zgadzam. Ten kto zacznie lubić to czy tamto, żeby komuś się przypodobać to porażka.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ofiarą losu nie jestem co najwyżej ofiarą samego siebie, ale wg mnie Bakus ma dużo mocniejsza psychikę niż ja już nie mówiąc o energii życiowej chociaż te gadki o wyglądaniu i wzorowaniu się na jakiś aktorach, podrywaczach zdają mi się nieco dziecinne ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ofiarą losu nie jestem co najwyżej ofiarą samego siebie, ale wg mnie Bakus ma dużo mocniejsza psychikę niż ja już nie mówiąc o energii życiowej chociaż te gadki o wyglądaniu i wzorowaniu się na jakiś aktorach, podrywaczach zdają mi się nieco dziecinne ale to tylko moje zdanie.

 

:bezradny: Widzę, że Carlos, Monk jak i inbvo kompletnie nie zrozumieli tego co chciałem przekazać... ale cóż. Jak tak płytko patrzycie to wasz problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ofiarą losu nie jestem co najwyżej ofiarą samego siebie, ale wg mnie Bakus ma dużo mocniejsza psychikę niż ja już nie mówiąc o energii życiowej chociaż te gadki o wyglądaniu i wzorowaniu się na jakiś aktorach, podrywaczach zdają mi się nieco dziecinne ale to tylko moje zdanie.

 

:bezradny: Widzę, że Carlos, Monk jak i inbvo kompletnie nie zrozumieli tego co chciałem przekazać... ale cóż. Jak tak płytko patrzycie to wasz problem.

ja tylko przeczytałem forum PUA i nie znalazłem tam żadnego PUA tylko samych prawiczków.

 

i zniechęcają mnie opinie kobiet na ten temat. jak kobiety mówią, że podrywane w ten sposób by nie chciały być, to czy to nie jest negatywna rekomendacja...

i wiem, możesz powiedzieć 'kobiety nie muszą popierać, ale to działa nieświadomie', ale ja nie byłbym tego taki pewien..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monk sobie cofnij strony. Nie mam ochoty pisać tego po raz kolejny.

Pamiętajcie tylko(idąc waszym sposobem myślenia), że jeżeli skorzystacie z czyjejś porady(nawet tu na forum), to już nie będziecie sobą i będziecie zachowywać się „dziecinnie”.

 

Inbvo to zainteresuj się nie forum a osobami, które są PUA. Każdy Ci tam powie, że najważniejszy jesteś ty sam i poczucie twojej wartości. PUA Ci otworzy drzwi, a nie wsadzi na Ciebie kobietę. To ty masz do niej podejść i z nią porozmawiać, oni Ci pomogą przełamać strach przed podejściem, dadzą Ci wskazówki np. miej czyste zęby i świeży oddech(jak skorzystasz z tej porady to znaczy, że nie jesteś sobą??), miej wyprasowane ciuchy czy nie pluj albo nie kurwuj co drugie słowo. Doradzą Ci, jak prowadzić rozmowę, żebyś nie machał rękoma jak wariat a był opanowany... Ale to i tak niczego nie gwarantuje dopóki ty sam nie zrozumiesz, że jesteś fajny super facet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×