Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Verinia napisał(a):

@Purpurowy, nie wskakuj w nową relację tak szybko. To nie jest sposób na uleczenie.

Też miałam obsesję. Na szczęście już wiem, ze na ten moment nie chcę nikogo w swoim życiu. 

Masz całkowitą rację. Ale w tym przypadku sprawy poszły bardzo daleko i nie sposób wywinąć się z tej relacji. Z resztą, jak znam siebie, to i tak bym się zaraz wepchał w kolejną, jeszcze "ciekawszą".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

No tak.... standard, zalecenia lekarza się nie spodobały to już lekarz jest bee. Przypominam tylko, że zadaniem lekarza nie jest spełnianie oczekiwań pacjenta.

No jest trochę bee… najbardziej mnie wkurzyła argumentacja, że jest mi to potrzebne, bo mam nieograniczony dostęp do leków🙈

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

No ale czy lekarz skłamał?
U mnie lekarka powiedziała wprost, bo ja mam rzeczywiście nieograniczony dostęp do leków przeróżnych, nawet stosowanych tylko w lecznictwie zamkniętym - zacznę przeginać z lekami uzależniającymi to załatwi mi tymczasowe zawieszenie prawa wykonywania zawodu, do czasu aż się nie wyleczę. Czyli pozbawi mnie pracy. Mam się obrazić za powiedzenie prawdy? Moje uzależnienie mogłoby narazić innych ludzi. Także no chcąc nie chcąc ma rację czy mi się to podoba czy nie.

No ok rozumiem. Ale czy Twoja lekarka od razu Cię na terapię uzależnień wysłała? Czy jak przestałaś brać te leki to już było ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wqrwiam się, wybucham ze złości i dostaję frustracji z powodu beznadziejnego rozwiązania zadań z tekstem z pierwszych ćwiczeń na certyfikat z eng. Dawno nie musiałem skupiać uwagi na zadaniu dłużej niż 3 minuty i straciłem zdolność koncentracji. Mam nadzieję, że dalsze ćwiczenia pomogą przyzwyczaić mózg i będzie szło mi lepiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Grouchy Smurf napisał(a):

Wqrwiam się, wybucham ze złości i dostaję frustracji z powodu beznadziejnego rozwiązania zadań z tekstem z pierwszych ćwiczeń na certyfikat z eng. 

Ale ty przecież dopiero zaczynasz przygotowywać sie do tego certyfikatu. Jak byćś rozwiązywal ćwiczenia na 100 %, to przygotowanie nie było by potrzebne. Do czego będziesz wykorzystywał ten certyfikat?

 

Ja mam w przyszłym tygodniu test z angielskiego. OCD trochę utrudia mi naukę. Dzisiaj dostałam pierwszy w życiu mandat jako kierowca i 1 pkt karny. 

Edytowane przez bei

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja i tak was podziwiam.

U mnie często występuje tzw.słomiany zapał.

Przykład: założyłam profil kierowcy na kategorię A,nie szło mi robienie testów, wkurzyłam się i zostawiłam to.

Co prawda profil jest bezterminowy,ale kiedy będę jeździć?Jako babcia?

Na razie skuter.125.

Tak więc chylę czoła przed wami,wytrwałymi robaczkami.

I pozdrawiam ciepło.🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, bei napisał(a):

Ale ty przecież dopiero zaczynasz przygotowywać sie do tego certyfikatu. Jak byćś rozwiązywal ćwiczenia na 100 %, to przygotowanie nie było by potrzebne. Do czego będziesz wykorzystywał ten certyfikat?

 

Ja mam w przyszłym tygodniu test z angielskiego. OCD trochę utrudia mi naukę. Dzisiaj dostałam pierwszy w życiu mandat jako kierowca i 1 pkt karny. 

Gratuluję mandatu. Ja mam 2 na koncie za stłuczki.

 

Co do eng to po prostu chce sformalizowac moja wiedze zeby ladnie wygladalo w CV. Wiem, ze zadanie bylo trudne samo w sobie ale chyba jeszcze bardziej przez to, ze odzwyczailem sie skupiac uwage na czyms dluzej niz 5 minut, za to ogladam krotkie, durne filmiki, ktore zabijaja koncentracje.

15 godzin temu, Maat napisał(a):

Ja i tak was podziwiam.

U mnie często występuje tzw.słomiany zapał.

Przykład: założyłam profil kierowcy na kategorię A,nie szło mi robienie testów, wkurzyłam się i zostawiłam to.

Co prawda profil jest bezterminowy,ale kiedy będę jeździć?Jako babcia?

Na razie skuter.125.

Tak więc chylę czoła przed wami,wytrwałymi robaczkami.

I pozdrawiam ciepło.🙂

Dasz radę, ja zrobilem PJ dopiero w wieku 30 lat i szlo mi topornie przez stres a teraz jezdze jedna reka i 170 po eSce.

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej napisałam.

Robiłam teorię, czyli testy.

Za dużo błędów.Zniechęciło mnie to.

Jeśli chodzi o jazdę,jestem trochę tłukiem (wrzucanie biegów),ale gdybym naprawdę miała "parcie",to bym to wszystko ogarnęła.

Tak więc myślę, że to nawet nie jest kwestia słomianego zapału, tylko brak odpowiedniego nastawienia i chęci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem cokolwiek, skuter marny.

Robiłem coś konkretnego, skutek ten sam.

Juz czas powoli wygaszać wszystko.

Tylko żeby nie dać się wykorzystywać innym, nie liczyć na nikogo i starać się mieć względny spokój. 

Ja już naprawdę niczego nie chcę.

To co przeżyłem to już minęło. 

Czyli praktycznie nic.

Liznąłem taką namiastkę normalności i to wszystko. 

Reszta to tylko bagno. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś na siłowni ćwiczyłem 8 minut 8MINUT na orbitreku i rowerku, już więcej nie mogłem bo serce waliło jak szalone i oczywiście zalany cały potem. Dlaczego w zeszłym  tygodniu mogłem 30 minut a dziś 8? Opór ustawiam ten sam. Zamiast progresu to mam  regres. Aż nie chce mi się już tam chodzić. Zawsze tego typu niepowodzenia wywołują u mnie lawinę negatywnych myśli o sobie, o całym świecie że aż marzę w końcu o śmierci. A mówią, że ćwiczenia pomagają poprawić nastrój. No ja dziękuję za taką poprawę...

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×