Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Laska, która jeszcze parę dni temu mi mówiła, że ja ''to mam same problemy'', ''robię z siebie ofiarę'' (mówiłam jej-mam bulimię i depresję, nie przejęła się tym za bardzo), teraz mi pisze, że ''ma doła'' i chce ze mną porozmawiać, żebym ją pocieszyła.

CO

ZA

HIPOKRYTKA :evil:

 

Indiffrence, na pewno nie jest aż tak źle. Ludzie tacy jak my, widzą siebie dużo gorzej, niż postrzegają nas inni. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora92, zawsze jest szansa że trafisz na pasujące Ci pytania, oby. Doczytaj sobie jeszcze co dasz radę i już, więcej nie zdziałasz. Powodzenia! Też mam 2 ustne, nie wiem jak ja to zrobię, może się zlitują jak zobaczą taką zlęknioną dziewuchę. No chyba że akurat wtedy będę miała nastrój 'mam wszystko w nosie' i nigdy tego nie zaliczę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam miesiączkę, wyję z bólu od godziny 10.

Jestem wkurwiona, nie chcę mieć tego.

 

Nie jestem przystosowana do życia, nie wyobrażam sobie chodzić do pracy i miesiączkować, przecież gdybym pracowała, to od 10 do końca pracy byłabym nieprzytomna, jest godzina 12:30 a ja ledwo żyję.....

 

Dostałam okres NA EGZAMINIE myślałam, że pier dolnę tam.....

 

 

Boże gdyby to tylko dało się zatrzymać, nie mieć tego, ile można? Co z tego, że przejdzie, jak za miesiąc, za rok, za 5, za 10 lat będzie to samo i to samo.. :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ewelka91, zrób coś z tym bo to nie jest normalne, idź do ginekologa niech coś przepisze, ja mam okres bezbolesny lub prawie bezbolesny, trwający ok 3-4 dni, tabletkę przeciwbólową biorę może raz na pół roku, zazwyczaj jej nie potrzebuję, a jak już biorę to jeden zwykły ibuprom i mam spokój do końca okresu, którego w sumie nie zauważam bo mi w niczym nie przeszkadza. wydaje mi się, że tak właśnie powinno być. to nienormalne, żeby zdychać co miesiąc, leć do lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam wizytę w piątek, mam nadzieję, że do tego czasu mi przejdzie to gówno, bo chcę, żeby mnie przebadał

 

-- 13 sty 2014, 12:36 --

 

veganka 90% kobiet ma bóle, dlatego każdy uważa, że to normalne, ale dla mnie jakikolwiek ból nie jest normalny, świadczy o nieprawidłowościach

 

siedzę na necie, żeby się czymś zająć i nie myśleć, ale to nie pomaga :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ewelka91, tez tak mialam za mlodu...przeszlo po urodzeniu dziecka..znaczy sie bolesnosc bo nadal zostaly obfite 7 dniowe. Pomysl z tabsami anty wydaje mi sie dobry. W UK mozesz sobie anty implant wszczepic i miec spokoj na pol roku. Owocwka mogłaby cos powiedzic bo testuje akualnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka 90% kobiet ma bóle, dlatego każdy uważa, że to normalne, ale dla mnie jakikolwiek ból nie jest normalny, świadczy o nieprawidłowościach

90% weganek nie boli ;) a u witarianek zdarza się zanik okresu lub redukcja do minimum.

parę lat temu miałam takie okresy, że w 1 dniu leżałam w łóżku i równo co 4h kolejna tabletka przeciwbólowa, w tej chwili mam 1 opakowanie tabletek na rok i zazwyczaj kończy się termin ważności zanim zużyję wszystkie :)

nie, żebym namawiała na weganizm :mrgreen: ale tabletki anty bardzo polecam, mi pomogły na bóle, na cerę, łojotok na głowie i parę innych rzeczy, ale muszą być dobrze dobrane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzi o niejedzenie mięsa?

Ja nie lubię mięsa, w miesiącu jem może z kilka razy (a ludzie potrafią codziennie jeść, bo nie wyobrażają sobie życia bez mięsa), ja nie jem nic prócz kurczaka, jeśli o to chodzi, a jak byłam w gimnazjum to nie jadłam wcale a miałam gorsze miesiączki niż teraz... myślę, że u mnie to nie pomoże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak nie biorę tabletek (akurat jestem przerażona oczekiwaniem na okres, bo odstawiłam hormony przez skutki uboczne sulpirydu) to jedyne co jestem w stanie zrobić to wiercić się i jęczeć z bólu w łóżku i co 15 minut doczołgać się do łazienki. Często z tego bólu wymiotuje. Więc nie uważam by było to coś normalnego że jestem odcięta przynajmniej 3 dni od życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzi o niejedzenie mięsa?

Ja nie lubię mięsa, w miesiącu jem może z kilka razy (a ludzie potrafią codziennie jeść, bo nie wyobrażają sobie życia bez mięsa), ja nie jem nic prócz kurczaka, jeśli o to chodzi, a jak byłam w gimnazjum to nie jadłam wcale a miałam gorsze miesiączki niż teraz... myślę, że u mnie to nie pomoże

nie chodzi o niejedzenie mięsa tylko o zdrowy styl życia, wykluczający mięso i wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego, w zamian nie jesz byle czego tylko komponujesz zdrową dietę, głównie warzywa, w tym dużo zielonych, dużo na surowo, zdrowe dodatki typu mielone siemię lniane. odkąd jestem weganką (20 miesięcy) ani razu nie zachorowałam, ani razu nie bolała mnie głowa, nie wzięło mnie żadne przeziębienie itp. to jest coś więcej niż tylko niejedzenie mięsa.

 

mam w domu małe opakowanie ibupromu i biorę go tak rzadko, że starcza mi na rok czy dwa, zależy od daty ważności, a okres mam normalnie co miesiąc :) tylko nie boli mnie co miesiąc więc nie muszę brać tabletek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzi o niejedzenie mięsa?

Ja nie lubię mięsa, w miesiącu jem może z kilka razy (a ludzie potrafią codziennie jeść, bo nie wyobrażają sobie życia bez mięsa), ja nie jem nic prócz kurczaka, jeśli o to chodzi, a jak byłam w gimnazjum to nie jadłam wcale a miałam gorsze miesiączki niż teraz... myślę, że u mnie to nie pomoże

nie chodzi o niejedzenie mięsa tylko o zdrowy styl życia, wykluczający mięso i wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego, w zamian nie jesz byle czego tylko komponujesz zdrową dietę, głównie warzywa, w tym dużo zielonych, dużo na surowo, zdrowe dodatki typu mielone siemię lniane. odkąd jestem weganką (20 miesięcy) ani razu nie zachorowałam, ani razu nie bolała mnie głowa, nie wzięło mnie żadne przeziębienie itp. to jest coś więcej niż tylko niejedzenie mięsa.

 

mam w domu małe opakowanie ibupromu i biorę go tak rzadko, że starcza mi na rok czy dwa, zależy od daty ważności, a okres mam normalnie co miesiąc :) tylko nie boli mnie co miesiąc więc nie muszę brać tabletek.

 

 

Aha, ja np. od 13 miesięcy ćwiczę i właśnie mam to samo - nie choruję, nie boli mnie głowa, mam lepszą odporność, ale niestety na okres ćwiczenia nie działają :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×