Skocz do zawartości
Nerwica.com

LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)


turkawka

Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

96 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      71
    • Nie
      22
    • Zaszkodziła
      12


Rekomendowane odpowiedzi

elfrid, zawsze musi coś kuźwa się spie.dolić. Poza wysypką czuję jakieś "strucie" jakbym był w pomieszczeniu z farbami i z niego wyszedł. Mam nadzieję, że sobie nie wkręcam, ale w morfologii wyszło, że coś tam mam podwyższone w kwestiach alergicznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, zawsze musi coś kuźwa się spie.dolić. Poza wysypką czuję jakieś "strucie" jakbym był w pomieszczeniu z farbami i z niego wyszedł. Mam nadzieję, że sobie nie wkręcam, ale w morfologii wyszło, że coś tam mam podwyższone w kwestiach alergicznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, hmmm, może wróci do normy, daj trochę czasu na niżej dawce. Nie jest to przecież ostra reakcja alergiczna. Najwyżej dobierzez inny stabilizator.

A jak sertralina się spisuje? Chyba ją zacznę brać od soboty? Aktywizuje, działa przeciwlękowo, poprawia nastrój?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, hmmm, może wróci do normy, daj trochę czasu na niżej dawce. Nie jest to przecież ostra reakcja alergiczna. Najwyżej dobierzez inny stabilizator.

A jak sertralina się spisuje? Chyba ją zacznę brać od soboty? Aktywizuje, działa przeciwlękowo, poprawia nastrój?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam problem z lękami i wahaniami nastroju i po 14 dniach na Seroxacie zamiast się wyciszyć (bo to najbardziej przeciwlękowy SSRI, mający działać sedatywnie, tłumiąco) znowu poczułem się jak na fluo... speed, pobudzenie, napięcie, nakręcenie i rozdrażnienie. Dlatego daje moim synapsom odpocząć, mam nadzieję na stałe, od leków przeciwdepresyjnych

Doskonale Cię rozumiem. Właśnie dlatego znajduje się w zawieszeniu między antydepresantami a ich brakiem stosując najniższe możliwe dawki. To mój kompromis między doliną a napięciem. Jedna i druga opcja jakoś mało mi się uśmiecha. Tu młot a tam kowadło a trzeba jakoś żyć. Nie ukrywam, że moją nadzieją jest powolne zwiększanie antydepresantów, ale tylko mając za wsparcie lamotryginę. Elfrid, spróbuj może brać 10mg paro, ale jednak brać regularnie, będą mniejsze wahania, na co ja przynajmniej jestem wyjątkowo wrażliwy. Trzymaj się, stary. ;)

 

No tylko problem polega na tym, że zmieniałem się w osobe tak obojętną, bez stresu, bez emocji, z problemami z pamięcią i koncetracją i to też nie jest wyjście. Aktywizacjach po antydepach może być, nawet sztuczna, byle nie wiązała się z rozdrażnieniem, negatywnym pobudzeniem i lękami, jak na fluo. Paro to z kolei zmulacz nastrojowo obojętny.

Muszę, muszę, w końcu regularnie brać solo antydep w stałej dawce przez 6 tygodni żeby mieć jakiś obraz tego wszystkiego. Padło na sertralinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam problem z lękami i wahaniami nastroju i po 14 dniach na Seroxacie zamiast się wyciszyć (bo to najbardziej przeciwlękowy SSRI, mający działać sedatywnie, tłumiąco) znowu poczułem się jak na fluo... speed, pobudzenie, napięcie, nakręcenie i rozdrażnienie. Dlatego daje moim synapsom odpocząć, mam nadzieję na stałe, od leków przeciwdepresyjnych

Doskonale Cię rozumiem. Właśnie dlatego znajduje się w zawieszeniu między antydepresantami a ich brakiem stosując najniższe możliwe dawki. To mój kompromis między doliną a napięciem. Jedna i druga opcja jakoś mało mi się uśmiecha. Tu młot a tam kowadło a trzeba jakoś żyć. Nie ukrywam, że moją nadzieją jest powolne zwiększanie antydepresantów, ale tylko mając za wsparcie lamotryginę. Elfrid, spróbuj może brać 10mg paro, ale jednak brać regularnie, będą mniejsze wahania, na co ja przynajmniej jestem wyjątkowo wrażliwy. Trzymaj się, stary. ;)

 

No tylko problem polega na tym, że zmieniałem się w osobe tak obojętną, bez stresu, bez emocji, z problemami z pamięcią i koncetracją i to też nie jest wyjście. Aktywizacjach po antydepach może być, nawet sztuczna, byle nie wiązała się z rozdrażnieniem, negatywnym pobudzeniem i lękami, jak na fluo. Paro to z kolei zmulacz nastrojowo obojętny.

Muszę, muszę, w końcu regularnie brać solo antydep w stałej dawce przez 6 tygodni żeby mieć jakiś obraz tego wszystkiego. Padło na sertralinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, życzę Ci, aby ta próba się powiodła. Ja niestety widzę, że prawdopodobnie przez obniżkę lamo czuję się gorzej i bardziej mnie trzepie na zwiększonej 2 tyg temu dawce sertraliny. Więc albo to sprawka serty, albo właśnie lamy. Ciężkie to nasze życie. Ja czekam jeszcze 2-3 tyg jeśli wytrzymam, bo jest momentami nieprzyjemnie, jak 2 mce temu gdy miałem te napięcia. Jeśli wysypka nie minie będę musiał rozważyć zmianę stabilizatora. Lamo pod względem pamięci i inteligencji nic mi nie zaburzało. Jak byłem głupi, tak pozostałem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, życzę Ci, aby ta próba się powiodła. Ja niestety widzę, że prawdopodobnie przez obniżkę lamo czuję się gorzej i bardziej mnie trzepie na zwiększonej 2 tyg temu dawce sertraliny. Więc albo to sprawka serty, albo właśnie lamy. Ciężkie to nasze życie. Ja czekam jeszcze 2-3 tyg jeśli wytrzymam, bo jest momentami nieprzyjemnie, jak 2 mce temu gdy miałem te napięcia. Jeśli wysypka nie minie będę musiał rozważyć zmianę stabilizatora. Lamo pod względem pamięci i inteligencji nic mi nie zaburzało. Jak byłem głupi, tak pozostałem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, wiesz, ja też zawsze mogę dołożyć stabilizator, ale to jak same antydepresanty nie będą się sprawdzać. Topiramat niestety nie tylko wycisza, ale też trochę glębuje. Przez co pozbawia nas części osobowości - tej emocjonalnej, aktywnej itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, wiesz, ja też zawsze mogę dołożyć stabilizator, ale to jak same antydepresanty nie będą się sprawdzać. Topiramat niestety nie tylko wycisza, ale też trochę glębuje. Przez co pozbawia nas części osobowości - tej emocjonalnej, aktywnej itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, no współczuję tych wahań nastroju, nerwica jest pod tym kątem inna, że jest cały czas rozdrażnienie i totalnie rozwalony system nerwowy, ale nie przechodzi to w doły - oczywiście mam doły - spowodowane wizytami np na pogotowiu, ale wiem, że nie jest to dół depresyjny (mam mamę chorą na depresję od 30 lat, więc wiem co to prawdziwy dół człowieka w depresji i szczerze współczuję) Chciałam tylko napisać, że moja lekarka to odstawienie Lamitrinu i atak nerwicy wegetatywnej określiła jako - cytuję - próba biologiczna. Czyli jednak organizm bez tego szwankuje .. mam nakaz zwiększenia dawki do 100 i zakaz schodzenia z xanaxu przez miesiąc - musi zacząć działać w pełni Lamitrin i potem można schodzić z xanaxu - czyli od samiuteńkiego początku zaczynam walkę ... hmmm Chciałabym Wam cos szczerze poradzić z tymi lekami, ale naprawdę się nie znam i nie wiem jak to jest z lekami antydepresyjnymi - wiem jedno po doswiadczeniach mamy - bardzo trudno trafić na wlasciwy, a i tak po jakimś czasie przestaje działać i trzeba robić milion prób i szukać nowego. Serdecznie Was pozdrawiam i mam nadzieję, że nawzajem tutaj się wlaściwie pokierujecie i będzie stabilnie. Zero odlotów i zero dołów. Miłego weekendu. Dam znać jak schodzenie z xanaxu -)) papa -)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej, no współczuję tych wahań nastroju, nerwica jest pod tym kątem inna, że jest cały czas rozdrażnienie i totalnie rozwalony system nerwowy, ale nie przechodzi to w doły - oczywiście mam doły - spowodowane wizytami np na pogotowiu, ale wiem, że nie jest to dół depresyjny (mam mamę chorą na depresję od 30 lat, więc wiem co to prawdziwy dół człowieka w depresji i szczerze współczuję) Chciałam tylko napisać, że moja lekarka to odstawienie Lamitrinu i atak nerwicy wegetatywnej określiła jako - cytuję - próba biologiczna. Czyli jednak organizm bez tego szwankuje .. mam nakaz zwiększenia dawki do 100 i zakaz schodzenia z xanaxu przez miesiąc - musi zacząć działać w pełni Lamitrin i potem można schodzić z xanaxu - czyli od samiuteńkiego początku zaczynam walkę ... hmmm Chciałabym Wam cos szczerze poradzić z tymi lekami, ale naprawdę się nie znam i nie wiem jak to jest z lekami antydepresyjnymi - wiem jedno po doswiadczeniach mamy - bardzo trudno trafić na wlasciwy, a i tak po jakimś czasie przestaje działać i trzeba robić milion prób i szukać nowego. Serdecznie Was pozdrawiam i mam nadzieję, że nawzajem tutaj się wlaściwie pokierujecie i będzie stabilnie. Zero odlotów i zero dołów. Miłego weekendu. Dam znać jak schodzenie z xanaxu -)) papa -)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz zgodził się, abym zszedł do 50mg i zobaczymy co będzie. Zmniejszyłem więc kilka dni temu dawkę, ale ta wysypka nadal jest.

 

lamo działa od 50mg w górę, więc to dobra decyzja jest, trzymam kciuki, żeby wysypka szybko zeszła

 

dodam, że po obniżeniu trochę gorzej się czuję

 

raczej na skutek reakcji i wysypki, lamo nie ma specjalnie przełożenia na nastrój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz zgodził się, abym zszedł do 50mg i zobaczymy co będzie. Zmniejszyłem więc kilka dni temu dawkę, ale ta wysypka nadal jest.

 

lamo działa od 50mg w górę, więc to dobra decyzja jest, trzymam kciuki, żeby wysypka szybko zeszła

 

dodam, że po obniżeniu trochę gorzej się czuję

 

raczej na skutek reakcji i wysypki, lamo nie ma specjalnie przełożenia na nastrój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arkadiewna.Karenino, ja tego problemu nie zauważyłem absolutnie, ale co człowiek to inne uboki mogą wystąpić. A wysypka to niestety standard na lamo.

barsinister, u mnie ma ewidentny wpływ na nastrój, bo jej brak to napięcia ciężkie do wyrobienia i od razu dolina. Wczoraj zwiększyłem do 75mg i spało mi się dużo lepiej (lepszy sen=lepszy nastrój) i wreszcie jakiś uśmiech się pojawił na mojej twarzy. Zobaczymy co będzie przez następne dni, na razie wysypka jeszcze trochę jest, ale jakby mniej w ostatnich dniach. Módlmy się... :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arkadiewna.Karenino, ja tego problemu nie zauważyłem absolutnie, ale co człowiek to inne uboki mogą wystąpić. A wysypka to niestety standard na lamo.

barsinister, u mnie ma ewidentny wpływ na nastrój, bo jej brak to napięcia ciężkie do wyrobienia i od razu dolina. Wczoraj zwiększyłem do 75mg i spało mi się dużo lepiej (lepszy sen=lepszy nastrój) i wreszcie jakiś uśmiech się pojawił na mojej twarzy. Zobaczymy co będzie przez następne dni, na razie wysypka jeszcze trochę jest, ale jakby mniej w ostatnich dniach. Módlmy się... :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×