Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

rozmowa ze znajomym.. już dawno nie rozmawiałam z kimś tak intymnie i bez spiny i dawno nie czułam się tak dobrze po rozmowie z kimś (oprócz psychiatry :P) wiedząc, że druga strona poczuła się tak samo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem dziś trudny dzień i w sumie może i było trochę fajnych chwil ale najfajniejszy był moment, kiedy piłem mleko przed sklepem przy aucie a później zjadłem chałwę jadąc i słuchałem muzyki. Aha no fajnie pogadałem z Panią na mięsnym. Wczoraj był dużo fajniejszy dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje dni w ostatnich miesiącach są podobne. Zmuszam się nawet do grania w gry komputerowe. Ale czasem odczuwam odrobinę radości, ale to jest powierzchowne. Prawdziwą radość poczułbym gdyby skończyła się ta psychiczna pułapka w której się znajduję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś pewna czy ta kobieta to Twoja matka?!

Kiedyś nie byłam pewna i myślałam, że zostałam adoptowana :D

A teraz niestety jestem pewna, że jest to moja matka, ale wolałabym, by nią nie była !

Po prostu mi się tak napisało :smile:

 

-- 23 lis 2013, 14:24 --

 

+ to że w końcu się wyspałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza
Aurora92, ,ze go kupiłaś?

Nie. :P Podeszłam do szyby pooglądać zwierzaki, on też i biegał z jednego kąta tej malutkiej klatki do drugiego, wspinał się na szybę łapkami :lol: Wyglądało to tak, jakby mówił "wypuść mnie stąd!" :lol: I tak przez dobrych kilka minut :mrgreen: Wszyscy, którzy przechodzili, zatrzymywali się i śmieli :lol:

 

-- 23 lis 2013, 22:11 --

 

Przypomniałam sobie jeszcze jedną rzecz, która wywołała u mnie dziś uśmiech. :)

 

Jadąc pociągiem widziałam wspaniałą rodzinę. Długowłosy facet w glanach, kobieta też w glanach, trzymali oboje za ręce mniej więcej 6-letniego synka (dziecko wbrew pozorom ubrane "normalnie" ;) ). Wszyscy uśmiechnięci i radośni :smile: Chciałabym mieć kiedyś taką rodzinkę :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×