Skocz do zawartości
Nerwica.com

wakacje


amelia

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wytrzymuje ciszy jaka następuje po tym wielkim halo pod koniec roku akademickiego. Sesja, przeprowadzki, masa na ulicach, nagłe ataki braku kasy :lol:

A potem ciszaa...... Co roku wpadam w depresję właśnie na początku wakacji, potem już jest lepiej :?

 

Zmiany są złe :!::D

Pierwsza zasada reireia : nagle to nawet wyzdrowieć jest nie dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZMIANY SĄ ZŁE :evil: zgadzam się z teorią reireia ;)

Ja niestety :cry: muszę opuścić swoje bezpieczne cztery ściany i wyjechać na całe dwa wakacyjne miechy.Oczywiscie rozstanie z moją córką i domem odbije się na moim zdrowiu(jak co rok zresztą).

I z tego oto powodu wakacje nie kojarzą mi się zbyt dobrze.Jedyną zaletą owego wyjazdu jest przypływ gotówki i odpływ masy ciała ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam zmiany sa bardzo dobre, trzeba tylko podchodzic do nich z glowa.

 

Ja mam wakacje za miesiac... bede podziwiala lodowiec, wulkan... kapala sie w goracych zrodlach.... i juz sama mysl o wyrwaniu sie z codziennosci nastraja mnie optymistcznie, chce mi sie zyc do tego momentu.

 

A pozniej poplyne na fali.... nowej energii, nowych pomyslow.

 

Kierat bedzie ten sam,ale ja bede inna. :D:D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z Martą zmykamy na Mazury, pewnie na trochę ponad tydzień, a reszta czasu ? Napewno spędzimy go razem, część u mnie, część u Marty, to będą najwspanialsze wakacje.

16 lat miałem co roku nie udane, o których chyba nie chcę myśleć, ale wiem jedno - chcę nadrobić stracony czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W lipcu do mojego kochanego miasta Łodzi na jakiś czas,a potem nad morze z Przyjaciółką.Perspektywa tych wakacji to jedyne co mi każe siadać do tych krwiożerczych książek ;/.A sierpień i wrzesień...któż wie.Może się odświeży stare znajomości,może pojadę do babci na Mazury,Wiola wspominała coś o wspólnym wybraniu się gdzieś...niczego nie planuję.Bede robiła to na co mi aktualnie ochota przyjdzie ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pewnie nigdzie nie pojadę jak zawsze..zostanę w domu...taka samotna ..tak wyglądają moje wakacje już od dawna...w każdym towarzystwie źle się czuję więc o znajomych nie ma mowy...może wymyślę coś z moją przyjaciółką...Ona mówi że te wakacje będą fajniejsze niż wszystkie inne...bo poznałam ją w nowej szkole..ale ja wiem że będzie tak samo jak zawsze...sama w czterech ścianach...bez ludzi albo przy książkach z zazdrością jacy to inni są szczęśliwi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wyjeżdżam :)

Trzymajcie się wszyscy cieplutko, zostawiam to forum na jakiś czas :(

Życze Wam wszystkim dużo zdrowia w te upalne dni i zapomnianiu chociaż przez chwile o nieszczęsnej "przyjaciółce" - nerwicy.

Pozdrawiam i do zobaczena wkrótce ;)

Hey

 

drań

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×