Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Atkaa fajnie że będziesz mieć pieska! wiesz, ja nigdy chyba się nie odważę pójść do schroniska dla zwierząt, bo bym chyba wyła cały tydzień później. Mnie już te zdjęcia w gazetach wystarczają.

Ja nie moge miec pieska- pewnie źle by skończył jak ten poprzedni - zbyt dużo agresywnych psów biega dookoła - i nie są bezpańskie.

Biedne te zwierzaczki w schroniskach. :cry:

Znowu mi się potwornie kręci w głowie. Najlepiej to będzie jak się położę i zasnę. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek świetne imię, dzięki!

maiev kiedy wędrowałam po tym schronisku to też mi było smutno, ale w kilka minut po mnie przyjechało mnóstwo osób i każda z nich wybrała po jednym piesku tak jak ja :mrgreen: Jakieś 20 zwierzaków będzie miało za tydzień dom :mrgreen: to napawa optymizmem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atkaa - pewnie że napawa optymizmem. Tylko wiesz- u nas w okolicy (nie takiej bliskiej ale jednak) ostatnio była taka afera ze schroniskiem, że do tej pory jak o tym pomyślę to zgroza. Może wiecie- zrobiła się afera na cały kraj. I tam też ludzie przyjeżdżali po pieski ale zostali przeganiani, a pieski....lepiej nie mówić. Ciągle nie mogę zapomnieć jednego zdjęcia. Dobra - koniec tego smutnego tematu.

Nie mam pomysłu żadnego na imię dla psinki - zawsze mam z tym problem. Mam nadzieje że znajdziesz jakieś żeby pieskowi się spodobało.

Ale wiesz- podniosłaś mnie na duchu. nie wierzyłam, że ludzie tak chętnie przyjeżdżają po pieski do schroniska- jakoś nigdzie się tyle o tym nie mówi zbyt wiele. Miło o takim czymś usłyszeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolorowych snów - bez nerwicowych koszmarów

no to by było pięknie - szczególnie że czuję się dziś nieszczególnie - musiałam uciekać ze sklepu, bo ....normalnie jakieś mdłości mnie dopadły. heh

Atkaa W tym przypadku też chodzi o miłośniczkę psów, ale akurat nie o tę o której piszesz. Jest jeszcze gorzej.

 

Pozdrawiam wszystkich i pędzę spać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem na tych urodzinach....i pokonałem nerwice!!!! chciała mnie zaatakować ale jej się nie dałem.Chciala żebym zaczął się bać ale ją kopnąłem w tyłek i sobie poszła.Bez żadnego Xanaxu!!!!.To były moje sukcesy dzisiejsze.Dzisiaj przekonalem się jak można być podłym wobec członków własnej rodziny....ktoś w głupi i banalny sposób chciał mnie oczernić przed innymi...ale to już sobie z tym kimś chyba wyjaśniliśmy...

Bylem smutny trochę bo inna osoba z mojej rodziny cierpi równiez na ciężką chorobę o podłożu psychicznym ...

GODZ 22.10:Niestety myliłem się z tym lękiem...niestety powrócił dwa razy silniejszy i wziąłem Xanax...kiedy to się skończy... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowieku nerwico Taki mały sukces też jest ważny. A że nie do końca wyszło tak jak byś tego chciał, to nic. Pomyśl sobie, że następnym razem będzie jeszcze lepiej.

 

hehe - miałam spać i co....i nico. Jutro (dzisiaj) :) znowu rano do "zębologa" i znowu będę niewsypana. Ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam za wsparcie,macie rację to,że za pierwszym razem mi się udało to jest jakiś sukces.Zresztą nie wiem czy są to dolegliwości nerwicowe czy też hormonalne....cos tak podejrzewam,ze to moze byc i to pierwsze i to drugie :?

hehe - miałam spać i co....i nico. Jutro (dzisiaj) :) znowu rano do "zębologa" i znowu będę niewsypana. Ehh

Nie bój sie zębologa,zobaczysz wszystko będzie ok.

Dasz sobie z nim rade....Duchowo pójdziemy do tego zębologa z Tobą.

Uśmiechnij się,będzie dobrze.Pozdrawiam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uśmiechnij się,będzie dobrze

Uśmiecham się- już się tak strasznie nie boję.

Duchowo pójdziemy do tego zębologa z Tobą.

Tylko nie myślcie o tym za dużo, bo i Was zęby rozbolą.

 

człowieku nerwico - nawet nie wiesz jak mi poprawiłeś humor tym swoim postem :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochany

Chciala żebym zaczął się bać ale ją kopnąłem w tyłek i sobie poszła.Bez żadnego Xanaxu!!!!.

Człowieku nerwico i otym zawsze pamiętaj , ze udalo ci się ją pokonać . A to nie lada wyczyn. Dałeś radę. Wiem że teraz czujesz się niezbyt dobrze musialeś zarzyć Xanax , co nie oznacza że jak nabierzesz sil to po takim doświadczeniu nie będziesz się poddawal i kopniesz ją z jeszcze większą siłą. Bo tylko na takie traktowanie zasługuję. ;)

maiev mam nadzieję że niedziela w towarzystwie najukochańszego człowieka pod słońcem minęła przyjemnie ;) Aby kolejny dzień równie był sympatyczny dla ciebie ;)

 

Atkaa cieszę się z tobą że zamieszka u ciebie piesio. Szczęściarz, że będzie mial tak wspaniałą Panią :lol:

 

Piotr mam nadzieje że w szkole ok. :mrgreen::mrgreen:

A jeśli chodzi o mój dzień z przykrością muszę zakomunikować nie będę miała dostępu do int. Przez około 2 tygodni będę odcięta od świata. Niewiem jak sobie poradzę bez was. :oops: :roll:No, cóż przejdę egzamin z życia :!::roll: Pa. Będę o was myślala......................

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, mój dzień zaczął się okropnie. Po przebudzeniu nie wiedziałam czy jeszcze się potrafię ruszać czy może już nie żyję. Poważnie!!! Mam okropny ból w klatce piersiowej a do tego wstrętny kaszel. Przy głębszym wdechu tak mnie napie****a jakbym miała żebra połamane :cry: Paskudnie się musiałam przeziębić. Pomóżcie ......... :cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atkaa-weż gorącą kawę albo herbatę,coś na przeziębienie iiii przydało by sie jeszcze łóżeczko jakieś...jeżeli nie masz dostępu do łóżeczka i kołderki to ciepło się ubierz i najlepiej nie przemęczaj się dzisiaj.

Miałem to samo kilka tygodni temu...przejdzie ;)

No chyba ze chodzi o zwykłe bóle mięsni -ostatnio strasznie na......ły mnie ręce i nogi-tak,że aż chodzić się nie chciało...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, zawsze mam dobry humor a tu nagle boom... i Atkaa do wymiany :lol: Ty o tym nie wiesz ale ja się właśnie uśmiecham i czuję jakbyś mnie klepał po ramieniu mówiąc "Będzie dobrze, przecież wiesz..." i od razu mi lepiej. Jesteś prawdziwym przyjacielem :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i Atkaa do wymiany

hehe od razu do wymiany :)

Mam nadzieje że juz ci lepiej.

A ja sobie siedzę - piję herbatkę i jestem....delikatnie mówiąc wkurzona. Od wczoraj. A - i nie mogę jeść.

mam nadzieję że niedziela w towarzystwie najukochańszego człowieka pod słońcem minęła przyjemnie

taa- dobrze by było - niestety mąż humorzasty ostatnio więc....

Miłego dnia wam życzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem....delikatnie mówiąc wkurzona.

Ty jesteś wkurzona. Ja jestem wkurzona. Oni są wkurzeni. My jesteśmy wkurzenie... yyy... a właściwie to dlaczego?

 

Kurcze jeszcze nikt tak do mnie nie powiedział,az łzy mi lecą ze wzruszenia

Obywatelu! Proszę się nie mazać! Wzywam obywatela do porządku i do sumiennego pełnienia funkcji mojego przyjaciela! :mrgreen:

 

P.S. Naprawdę jesteś :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×