Mój dzisiejszy dzień

Tornado

zwolnij troszkę, tez nie raz tak mam gdy w pędzie musze robić kilka rzeczy.

Robie jedna a przy okazji myśle o paru jeszcze i pozniej tak mnie to napedza ze nie daje rady z tym wszystkim

Moj psycholog powiedział mi zebym przystanąl na chwile zamknął oczy i w myslach powtarzał sobie ze moje nogi tu są, ręce i głowa i nigdzie indziej, pare wdechów i wydechów, powiem Ci że troche to pomaga

-- 25 maja 2011, 14:31 --

_asia_

to teraz trzeba zobaczyć kiedy jest jakaś większa kumulacja i zostajemy milionerami

wiem , wiem, wiem, pewnie mnie zjedziecie - i to ostro - znów po braniu 40 mg paro - trzeci dzien przestaóem i nie biore nic - wiem oczekuje ze z dnia na dzien moze mnie znow sieknac i zaczna sie jazdy - ale jak na razie jest ok - lekkie roozdraznienie - ale jak na razie ok )))) no zobaczymy - czas pokaze

A ja ledwo siedzę po dzisiejszych zabiegach na kręgosłup;)A w sobotę idę na wesele,mm nadzieję,że do tego czasu doprowadzą mnie do stanu używalności :)

Byłam dzisiaj na rozmowie o pracę. To bardzo odpowiedzialna praca. Trochę się boję czy podołam Jeszcze 3 miesiące temu byłabym strasznie zadowolona. Może właśnie tego mi potrzeba żeby ogarnąć nerwicę, ciągłego zajęcia??

Zadowolona jestem byłam u babci na cmentarzu, posprzątałam, zawsze mi to poprawia humor i wracam bardziej spokojna :)

Nie wiem co z tą pracą, do piątku mam się zdecydować...

co to kurva jest?

Dzisiaj na uczelni same sukcesy i póki co ładne ocenki do indeksu wpadają. Właśnie wróciłam do domku, jakoś przeżyłam prezentację, nawet fajnie mi poszła. Nie mam ochoty na piwo, co jest kolejnym sukcesem. Czuje się trochę zrąbana, ale to może przez tą pogodę.

Podobno warto od czasu do czasu sprawdzać, czy można odłożyć lek. Chociaż na własne życzenie może to być ryzykowne.

co to kurva jest?

Co ?

Może chodzi o ten temat. Moderator nie na czasie z wczorajszymi zmianami.

Moderator też człowiek. Pracuje i śpi czasem. Potem wraca i widzi pierdoły...

Powstawały wąty,że piszemy w innym temacie pierdoły, stąd osobny temat, z którego jesteśmy zadowoleni.

hmmm ja nie zamierzam podwójnie opisywać swojego dnia

Tylko wpierw zastanów się czy twój dzień dotyczy choroby, czy nie opisujesz jakiś pierdół, które nikt nie chce czytać

Co tam miśki słychać? Zaraz nadrobię Wasze wczorajszo-dzisiejsze wypociny.

Mad_Scientist, rozbój w biały dzień tu był.

No coś mi się obiło o uszy, że jakiś zamach stanu. A konkretniej?

Wkurzyłam się

W tym wątku piszemy o swoim dniu. Każdy spędza go inaczej. To co dla jednego jest bzdetą, dla innego wyczynem. Gdy kogoś denerwują czyjeś posty, nie musi ich wcale czytać. NIe jest też nigdzie napisane,że ten wątek ma być o zmaganiach z nerwicą czy depresją. Są odpowiednie działy i wątki na powyższe tematy.

Fakt jest też taki,że tutaj ludzie zacieśniają ze sobą kontakty i poznają się nawzajem. Więc jak dla mnie rozmowa tutaj może mieć działanie terapeutyczne.

Dla niektórych.......to jest tylko forum......przeczytałam przed chwilką.

Skoro to jest tylko forum .....to po co tu w ogóle wchodzić? Zaczepki szukać?

PW też służy do określonych celów.

 

Nie pamięta wół...jak cielęciem był....tyle tylko powiem na zakończenie.

Brawo

Rewolucja prawdziwa się odbyła, ale zakończyła się połowicznym sukcesem.

Zastanawiam się co słodkiego zjeść.

Rewolucja prawdziwa się odbyła, ale zakończyła się połowicznym sukcesem.

Zastanawiam się co słodkiego zjeść.

Truskawki z cukrem i śmietaną

wypowiedz skasowana, autor zbanowany,

i cuś mi poradzicie, pocieszycie ??

i cuś mi poradzicie, pocieszycie ??

Główka do góry i banan na ustach

A ja zjadłam i tak czekolady trochę.....mniam

Dariusz_wawa, dzięki, na chwilę się pojawił..............a propo właśnie masz odpowiedzialną pracę Darek ?? możemy przejść na ty