Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy jestem aseksualny ?


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

niemądry

Ja lubię patrzeć luzią w oczy, z osobami z którymi rozmawiam, z kasierką, ale nie tylko, czasem gdy mam dobry dzień z wyszczerzonym uśmiecham idę przez miasto i "zaczepiam" wzrokiem panie ;D niektóre odwzajemniają uśmiech, inne nie lubią kontaktu wzrokowego. O wzięcie za rękę nie trzeba pytać, gdy zdarzy się że chcę zabrać w jakieś inne miejsce dziewczę chwytam ją za rękę, albo odwzajemni uścisk i możemy się trzymać za ręce albo nie. Proste prawda ?

Gejowskie jest na przykład to, że mówię do siostry, że odbije jej chłopaka, (nie jestem homo ani bi) ale to jest żart i ona to rozumie.

 

linka

Zgadzam się z Tobą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje ciało coraz bardziej domaga się seksu , to chyba normalne jak się ma te 33 lata . :hide: Jednak umysł pozostaję realny . Trzeba myśleć realnie , w moim realnym życiu tak wyszło.Że nigdy nie miałem wielu przyjaciół. Teraz też wyszło jak wyszło (nikogo nie winię) ,że nie mam ŻADNEJ WOLNEJ ZNAJOMEJ . Mówię o realu , i wiem,że jeszcze długo nie zaznam obecności dziewczyny koło siebie :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

harpagan83 Myślę, że jesli chodzi o sam pocałunek to jednak warto zapytać strasznie niezręcznie się robi jak się próbuje i ona odwraca głowę. Warto zapytać choćby "Chcesz mnie pocałować ?"

zwykle nic nie mówią wtedy mówisz cos w rodzaju "no to zobaczymy". Jeśli nie ma ochoty i powie "nie" mówisz "nie mówiłem że możesz wyglądało na to że masz ochotę"

 

Wiesz kiedyś jak nie miałem żadnego doświadczenia to zapytałem sie dziewczyny czy mogę ją pocałować, no i po pewnym czasie mi wyznała że wtedy to wydało jej sie śmieszne. Czasem warto zamiast się pytać subtelnie coś zrobić i wyczuć czy sie to drugiej osobie podoba czy nie ;)

 

[Dodane po edycji:]

 

Moje ciało coraz bardziej domaga się seksu , to chyba normalne jak się ma te 33 lata

detektywmonk, to dobra wiadomość nie jesteś aseksualny :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny nie lubią mamin synków, którzy o wszystko pytają. Masz być facet stanowczy, uparty, jednomyślny. Wiem, że to głupie ale tak musisz być żeby dziewczyna była Tobą zainteresowana, także pocałunkiem.

 

ale żeś mądrość życiową walnął... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

harpagan83, a komu te poradniki i książki pomogły? :mrgreen:

nie ma to jak wszystko pięknie uprościć, usłać cierniami... przez co wielu facetów za przeproszeniem pier*oli już poznawanie nowych kobiet, skoro takie mają wymagania... ;)

poza tym, gdzies CZYTAŁAM że druga połówka nie powinna chcieć żeby partner się zmieniał, tylko akceptować go jakim jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk,

 

Bardzo dobrze, ze bierze cie na dzierlatki.

 

Nie hamuj tego w sobie !!!

 

Szukaj panny, idz na jakis kurs podrywu (np swietnie ucza sztuczek w terapi ericksonowskiej)....

 

 

Poki co mozesz korzystac z uslug.....Nie zachecam do tego, ale dzieki temu mozesz nabrac doswiadczenia i pewnosci siebie.

 

Chociaz lepiej sobie normalnie znalezc kobite.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, znam kolesi co wyrywają laski na prawo i lewo, chociaż są egoistami, ale za to są pewni siebie i twardzi, zdecydowani, nie liczą sie z niczyją decyzją, często nawet swoich kobiet, a i tak na brak damskiego towarzystwa nie narzekają.

Znam też miśków ciepłe kluchy co będą się płaszczyć przed swoją wybranką, i są sami, nie mają szacunku u dziewczyn, chociaż dobre chłopy z nich.

Więc wiele w tym racji jest.

Tak jak to że wiele kobiet samych do końca nie wie czego chce, i tą zasadę doskonale wykorzystuje się w handlu i reklamie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

harpagan83,

 

Bo trzeba miec odrobine pewnosci siebie i wtedy jest OKi.

 

Mozesz byc ciepla klucha pewna siebie i bedzie bdb z dziewczynami.

 

I mozna byc chamem tez pewnym siebie i tez bedzie ok.

 

 

Po prostu ci faceci, ktorzy narzekaja na to, ze nie maja zadnego powodzenia czy ki pies w 99,9 % nie proboja nawet nawiazywac kontaktow.

 

Po prostu koles musi wykazac jakies minimum inicjatywy.

 

Ale to tez ciekawe jest, ze gruby, brzydki i niski koles jak ma umiejetnosc nawiazywania kontaktow to bedzie mial bez problemu atrakcyjna kobite.

 

A przystojny w miare koles, ale niesmialy chorobliwie moze nigdy nie miec, jak sie nie wezmie za siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, no bo kobiety oceniają nie co innymi kategoriami niż faceci, i dla wielu facetów jest to często nie logiczne. Nie jeden poleci na tępą ale bardzo ładną laskę, nawet po to aby spotkać się z nią bez zobowiązań. A żadna atrakcyjna dziewczynanię poleci na nieśmiałego kolesia co nie ma dobrej gadki, elokwencji. UROK OSOBISTY- bez tego możesz wyglądać jak Boski Roman a i tak nie znajdziesz i nie zaimponujesz kobiecie.

I nie chodzi tu o hajs, super samochód, czy zajebistą budowę ciała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

harpagan83,

 

Nie chodzi nawet o jakas super gadke (na ta leca przewaznie pustaki), ale wlasnie o zrobienie tego pierwszego kroku. Potem minimum inteligencji wymagane, gdyz nawet jak jakis facet nie ma we krwi podrywu to moze sie latwo nauczyc tego jak postepowac z kobitami....

 

Wazny pierwszy krok, czyli umiejetnosc nawiazywania kontaktow = minimum smialosci oraz nieprzejmowanie sie tym jak sie nie uda.

 

To normalne, ze nigdy nie nikt sie nie bedzie wszystkim podobal.

 

Zatem minimum dystansu tez wymagane :).

 

Generalnie ja uwazam, ze trzeba byc soba, nie wstydzic sie swoich zainteresowan, hobby, osobowosci itp itd (no chyba, ze ktos jest zoofilem haha) i jest git.

 

[Dodane po edycji:]

 

Ale niesmialosc chorobliwa tez mozna skutecznie leczyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, na 1005 moge powiedziec ze nie jestes aseksualny. WIesz o czym to swiadczy, ze miales poped seksualny, tylko po prostu Ci zanikl. Tak samo jest z masturbacja u facetow, jak sie dlugo masturbuja to pozniej bardzo wiele z nich ma trudnosci w kontaktach z parterkami dot utrzymania erekcji bo sa przyzywyczajeni do innego nacisku itd itd przyklady mozna mnozyc. Jednakze zeby to stwierdzic dobrze by sie bylo wybrac do lekarza seksuologa, poza tym jezlei bierzesz leki np antydepresanty itd to w ogole mozesz nie odczuwac popedu bo u niektorych osob on wtedy calkiem zanika. Moim zdaniem po prostu jeszcze sie nie zakochales, ja pozno tez mialam 1 partnera - jak na aktualne czasy, ale nie narzekam, nie trzeba miec 14 lat zeby w krzakach rpzezyc ten 1 raz i pozniej miec obrzydzenie itp. Niemniej jestem zdania, ze jak sie zainteresujesz jakas kobieta na powaznie to poped wroci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×