Skocz do zawartości
Nerwica.com

wita złośnica


złość

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM W WITAM :papa:

 

jestem w nerwicy zdiagnozowanej 20 lat temu - przyznam że bagatelizowałam problem, od tamtej pory nie leczyłam się.... teraz jet ciężko, bardzo ciężko i dlatego chcę się z Wami kontaktować.

najgorsza i najczęstsza moja emocja to złość niestety, pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niepokój niepokój niepokój - z każdego powodu i bez powodu złość, złość, złość dosłownie o wszystko (a raczej furia!) o wszystko - czy on/ ona mnie już nigdy nie opuści??? wiem, ze to retoryczne pytanie, ale zdaje je z nadzieją,ze może ktoś "podobny" brał leki i one zadziałały skutecznie!!!!!!! plissss napiszcie jakie to leki :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj :)

 

 

złość to chyba siedzi w każdym z nas , u mnie zwłaszcza z poczucia wszechogarniającej bezradności, wściekłości na siebie na wszystko co zrobiłam bądz nie zrobiłam, na innych -- ze nikt nic nie rozumie, i że inni ludzie potrafią żyć inaczej, lepiej, normalnie,

 

zresztą czuję złość 24h także rozumiem i pozdrawiam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

złość, WITAJ

 

Napisałaś o niepokoju. Tak, wiem, domyślam się co możesz czuć.Obawiam się,że lekami tego nie zniwelujesz....tej złości. Mam to samo, o wszystko, od otwarcia oczu do zamknięcia. Chodzę na terapię. Leki odstawiłam, było gorzej. MOze pogadajmy o tym w jakimś osobnym poście.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuję! tak, masz racje siedzi w każdym, ale czemu tak dużo we mnie!!!!!!!???????? aż się przelewa i tak na prawdę myślę, ze ta złość którą na bliskich przelewam to jest do mnie osobiście-ta na siebie się wkurzamy!!! wkurzam się na innych a sama nie ruszam z miejsca....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to tak jest właśnie jak napisałaś,,,, że przelewa się złość i agresję na innych a w głębi duszy jest się złym na siebie,,, mnie wszystko strasznie irytuje, działa mi na nerwy, rzucałam talerzami -,,,, czasem mam ochotę kogoś uderzyć , pokłócić się , z byle powodu, albo szarpnąć się za włosy , walnąć w głowę, żadne leki tu nie pomogą --- bo tego uczucia nie można zagłuszyć niczym., można to analizować np ---->>> wrzasnęłam na męża,,, dlaczego? bo mnie wkurza,,,----->> no tak ale na prawdę do mnie wkurza to ,że on ma pracę a ja nie,,,,pokłóciłam się z matką w sklepie o to co kupić----->>ale to chodzi o to ,że mi zrobiła wiele krzywdy jak byłam mała, a te zakupy nie mają żadnego związku itp,,,,,, u mnie tak to jest,,,,, niestety,,,,,

 

pozdrawiam :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×