Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Lajkami na fejsbuniu. Jeden lajk, jedno tofu z latte ze Starbunia dla niebiałonormatywnych. :lol:

No tak. Teraz to ma sens :lol:

 

Ale nadal chciałabym się dowiedzieć, o co chodziło ladywind.

 

http://www.newsweek.pl/ludzkosc-musi-zmienic-diete-na-weganska,artykuly,369843,1.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam raport ONZ jest na temat środowiska. Tutaj przytoczone w artykule fragmenty:

 

Impacts from agriculture are expected to increase substantially due to population growth, increasing consumption of animal products. Unlike fossil fuels, it is difficult to look for alternatives: people have to eat. A substantial reduction of impacts would only be possible with a substantial worldwide diet change, away from animal products. A further increase in agricultural production is required when energy policies succeed in increasing the share of bioenergy. Even a limited percentage of biofuels runs into land and water constraints quite quickly (UNEP 2009).
Food. Food production is the most significant influence on land use and therefore habitat change, water use, overexploitation of fisheries and pollution with nitrogen and phosphorus. In poorer countries, it is also the most important cause of emissions of greenhouse gases (CH4 and N2O). Both emissions and land

use depend strongly on diets. Animal products, both meat and dairy, in general require more resources and cause higher emissions than plant-based alternatives. In addition, non-seasonal fruits and vegetables cause substantial emissions when grown in greenhouses, preserved in a frozen state, or transported by air. As total food consumption and the share of animal calories increase with wealth, nutrition for rich countries tends to cause higher environmental impacts than for poor countries.

Oczywiście zmiany klimatu wpływają na produkcję żywności i w efekcie na głód. Ale po to się wprowadza ekologiczne rolnictwo, redukuje emisję gazów cieplarnianych, przechodzi na energię odnawialną i robi inne rzeczy zgodnie z pakietami klimatycznymi czy innymi ustaleniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotrek1996

Ludzie nawet na forum o chorobach psychicznych, uzależnieniach i innych takich sprawach musicie się kłócić na temat weganizmu? Ja wiem, że to off-topic i można rozmawiać o czym tylko się chce, ale wiem także, że ten temat w internecie był wałkowany milion razy. Zazwyczaj wychodziła z tego kłótnia.

 

Ladywind: Z całym szacunkiem, ale ostro zaczęłaś ten temat to nic dziwnego, iż inni użytkownicy na Ciebie naskoczyli.

Tak, sam jestem od tego roku na diecie właśnie wegańskiej, jak już wspominałem w temacie z 20 faktami o nas, nie chodzę dodatkowo w skórzanych ciuchach od dawna i takie tam, ale nie narzucam nikomu poglądów na siłę. Jeśli ktoś chce się czegoś spytać i widzę, że nie jest agresywnie nastawiony to spoko, nie ma problemu mogę pogadać.

Jasne... zwierzęta cierpią, to jest straszne co się dzieje z nimi w rzeźniach, przemysł mleczny również nie jest lepszy itp, jednak z roku na rok coraz więcej jest zainteresowania weganizmem, wegetarianizmem, ogólnie zdrowym odżywianiem i dbaniem o siebie. No oczywiście nie wszystkich to obchodzi, jasne, jednak odnoszę wrażenie, że mimo wszystko jest coraz lepiej.

 

Poza tym gdy chcemy aby ktoś przeszedł albo nawet ograniczył ilość mięsa, nabiału, jajek to są inne, lepsze sposoby. Zachęcanie smacznymi, różnorodnymi daniami, pokazywaniem, iż nie mamy niedoborów białka, żelaza, witamin(jedyny wyjątek to b12, którą trzeba suplementować, innej opcji nie ma. Co ciekawe osoby na diecie standardowej tak samo mogą mieć jej niedobór, różnie bywa, plus ja osobiście w okresie jesienno-zimowym czasami biorę D. To wszystko), nie brakuje nam energii, pomagamy w ten sposób zwierzakom itp. No ale to tylko moja opinia.

 

Zresztą... nie wszyscy mają empatię do zwierzaków. Trzeba się z tym pogodzić. Tak samo trzeba akceptować fakt, iż są różne sposoby żywienia. Ktoś będzie się czuł świetnie na wegańskiej/wegetariańskiej, ktoś na standardowej, ktoś na tłuszczowej, ktoś na bezglutenowej, można wymieniać, ponieważ tego jest dużo. O to w tym chodzi, aby znaleźć taką dietę na której będziemy się czuć zdrowo, posiłki będą nam smakować.

 

Serio niech każdy się zajmie swoim talerzem, bo żadna skrajność nie jest dobra.

Ja swoje napisałem. Wątpię, abym tutaj jeszcze wchodził. Życzę dyskusji udanej, lecz bez obrażania wzajemnego, akurat taka nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zresztą... nie wszyscy mają empatię do zwierzaków. Trzeba się z tym pogodzić. Tak samo trzeba akceptować fakt, iż są różne sposoby żywienia. Ktoś będzie się czuł świetnie na wegańskiej/wegetariańskiej, ktoś na standardowej, ktoś na tłuszczowej, ktoś na bezglutenowej, można wymieniać, ponieważ tego jest dużo. O to w tym chodzi, aby znaleźć taką dietę na której będziemy się czuć zdrowo, posiłki będą nam smakować.

Tutaj sie musze z Tobą zgodzić. Poprostu Ricah zbulwersował mnie swoimi wypowiedziami i bakiem empatii w stosunku do zwierzat i ogormnym cynizmem, chocby piszac mnie jako wegance, że idzie zjesc smaczny obiad albo ubliza mi, że mi nie szkoda ludzi z Afryki.

Zareagowałam w ten sposob, bo myśle, że mam problem ze zrozumieniem osob pozbawionych uczuć , przejawów wrażliwosci.

 

Ps. Fajnie, że jestes weganinem i zauważasz problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj sie musze z Tobą zgodzić. Poprostu Ricah zbulwersował mnie swoimi wypowiedziami i bakiem empatii w stosunku do zwierzat

Mowilem, ze nie mam empatii w ogole. Jak mozesz oczekiwac od czlowieka pozbawionego empatii wspolczucia wobec istot nizszych poziomem? Co nie zmienia faktu, ze nie skrzywdzilbym osobiscie zwierzecia w innym celu, anizeli jedzenie czy przetrwanie, bo nie widze w tym sensu.

 

ubliza mi, że mi nie szkoda ludzi z Afryki.

Boze, czy ja musze wszystko pisac doslownie? Naprawde az tak ciezko jest wykrzesac z siebie choc odrobine inteligencji? Nie twierdze, ze nie obchodzi Cie ich los, tylko los zwierzat bardziej obchodzi Cie anizeli wyglodzone dzieci w Afryce. Bardziej Cie obchodzi, ze dzieci z boliwijsko-chilijskiego buszu jedza wierzbowatego srodkowoamerykanskiego latajacego bobra na obiad anizeli czlowiek (istota taka jak Ty!) gloduje gdzies na swiecie. Nie walczysz o ich prawda, o to by rzad bardziej sie staral, tylko o to, by zwierzeta nie cierpialy. To Cie po prostu bardziej obchodzi. Nie wiadomo tylko, jak bardzo obchodza Cie glodne dzieci, a mimo wszystko (i teraz pisze doslownie) sadze, ze nie specjalnie, tak jak kazda przecietna osobe. Niby Cie bulwersuje, niby jest to zle, ale prosciej jest Ci odwrocic wzrok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mowilem, ze nie mam empatii w ogole. Jak mozesz oczekiwac od czlowieka pozbawionego empatii wspolczucia wobec istot nizszych poziomem?

dlatego nie mam zamiaru cie przekonywac o czym odpowiedziałam ci juz na pw.

 

Bardziej Cie obchodzi, ze dzieci z boliwijsko-chilijskiego buszu jedza wierzbowatego srodkowoamerykanskiego latajacego bobra na obiad anizeli czlowiek (istota taka jak Ty!) gloduje gdzies na swiecie. Nie walczysz o ich prawda, o to by rzad bardziej sie staral, tylko o to, by zwierzeta nie cierpialy. To Cie po prostu bardziej obchodzi. Nie wiadomo tylko, jak bardzo obchodza Cie glodne dzieci, a mimo wszystko (i teraz pisze doslownie) sadze, ze nie specjalnie, tak jak kazda przecietna osobe. Niby Cie bulwersuje, niby jest to zle, ale prosciej jest Ci odwrocic wzrok.

 

Pamiętaj! Każdy sądzi wg siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze zastanawia dlaczego weganizm. Rozumiem motywację wegetarian - nie jedzą mięsa, bo są przeciwni zabijaniu zwierząt. No ale jedzenie innych produktów odzwierzęcych (jaj, nabiału itd.) nie powoduje śmierci zwierząt. Więc o co chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkowity weganizm jest trudny do zastosowania, ponieważ u wiekscosc ludzi przy takiej diecie występują niedobory, co wykazano u wieloletnich weganistów, gdy poszliśmy do przodu z precyzuja w badaniu krwi. Natomiast racjonalny weganizm, plus jakies tam gotowane czy podgotowane fasole,, czy inne warzywa posiadające białko to magiczna dieta na której człowiek czuje sie jak młody Bóg. Jestem na 100% że 70% ludzi z forum z depresją po przejsciu na racjonalna deite wegańską wyzdrowiałaby, tak, wyzdrowiałaby! nie mówie tu o nerwicy, ale i przy nerwicy byłby postępy.

 

Ale stosowanie tej diety w Polsce jest niemalże niemożliwe. Trudny dostęp do produktów, same produkt niskiej jakość.

 

Ludzie takimi dietami leczą miażdzcę, cukrzyće,i(którys tam etap) i mase mase innych dolegliwości, Bill Clinton który jest na takiej diecie, otwrcie przyznaje ze gdyby nie ona. to już by leżał w grobie.

 

Oglądałem film jak koles wyjechał z takiej strefy, jak my żyjemu, w strefe gdzie ciągle świeci słońce własnie dla weganizmu, i sieje tam te swoje warzywa, wcina tony pomidorów, ładuje plecak pełen kamieni i idzie w jungle na spacer, bo ma takiego pałera, SERIO, to nie bajka. Ale w Polsce nikt nie wyżyje na tej diecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, obiektywizując: inny jest los kurki z wiejskiego kurnika, inny tej z fermy drobiu. Inny los świnki w wiejskiej zagrodzie, inny tej z fermy swin. Inny krowy pasacej się na łące, od tej z przemyslowej mleczarni itd.

 

Btw. A jak zapatrujesz się na hodowlę rogacizny uskuteczniana przez amerykańskich rancherow ? Na pastwiskach wielkości polskiego powiatu latami swobodnie biega sobie bydło i pasie się niczym na tych polach elizejskich ;) W pierwszych miesiącach życia łapie się takiego cielaka, wypala mu się na skórze (moment) "12", "13", "14" (rok przyjścia na świat), po czym puszcza wolno i później juz tylko wypatuje się przez lornetke ;) Uboj przeprowadza się humanitarne, przez profesjonalistów, specjalnymi do tego pistoletami - zwierzę nie zdąży poczuc jakiegokolwiek bólu. He ? IMO jeszcze bardziej "Eko" niż łowienie ryb ;)

Podbijam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem na 100% że 70% ludzi z forum z depresją po przejsciu na racjonalna deite wegańską wyzdrowiałaby, tak, wyzdrowiałaby!

Pierdolenie :P Czarnuch sam na tej plantacji bawełny za kolbę kukurydzy zapierdala, to i innym weganizm poleca ... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, a co to jest "racjonalny weganizm"? ;)

 

No bo wiesz, niektórzy próbują to robić w Polsce, gdzie nie ma możliwości na dłuższą mete stosować tej diety. Nieracjonalna to wcinanie cały dzień banana z sałatą ;)

 

 

Jestem na 100% że 70% ludzi z forum z depresją po przejsciu na racjonalna deite wegańską wyzdrowiałaby, tak, wyzdrowiałaby!

Pierdolenie :P Czarnuch sam na tej plantacji bawełny za kolbę kukurydzy zapierdala, to i innym weganizm poleca ... :D

 

Nie potrzebnie sie awanturujesz, chcesz kukurydzy to Cię poczęstuje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michellea, czy z jaj czasem nie wykluwaja sie kurczaczki?

 

I kto tutaj jest pół inteligentne? Dziewczyna zadała pytanie dlaczego nie jedzą jajek a ten, że z jajek kury. Porażka z twoim myśleniem. :lol:

 

Ktoś ostatnio napisał że twoje wnętrze musi być tak samo obrzydliwe jak twój avatar. Przyznaje tEj osobie rację że tak trafnie cię rozpracowala. :great:

 

Micbaella z jajkami chodzi o to, że mury oraz inne ptaki są hodowane w masakrycznych warunkach, gdzie na jedno mała klatkę przypada kilka kur. Przez to że żyją w takiej ciasnocie nie mogąc się obrócić, zaczyna rozwijac się u nich choroba sieroca, powstają stereotypów a także dochodzi między nimi do agresji w postaci dziobania się aż do krwi i utrAty piór. Wyobraź sobie że taka kura żyje na powierzchni wielkości podkladki pod puszkę piwa. Aby"produkowaly" więcej jak są w nocy kilkakrotnie wyburzanie światłem. Już kury na wsiach mimo iż też zostaną zabite, mają do tego czasu tysiackrotnie lepsze warunki.

Nie muszę chyba wspominać że kurczeta płci męskiej są żywcem mielone jako niepotrzebny "odpad".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I kto tutaj jest pół inteligentne? Dziewczyna zadała pytanie dlaczego nie jedzą jajek a ten, że z jajek kury. Porażka z twoim myśleniem. :lol:

Wybacz, ze nie interesuje sie takimi szczegolikami. Naprawde mi przykro (znajac Twoj poziom inteligencji od razu mowie, iz to sarkazm).

 

Ktoś ostatnio napisał że twoje wnętrze musi być tak samo obrzydliwe jak twój avatar. Przyznaje tEj osobie rację że tak trafnie cię rozpracowala. :great:

Denerwuje mnie to juz, wiec raz jeszcze upomne. Zwracajac sie do kogos osobiscie slowa typu "Ty"; "Ciebie" piszemy z wielkich liter. To podstawa szacunku dla drugiej osoby oraz polskiej ortografii, nie kalecz mych oczu, prosze.

Zas co do mojego wnetrza, to smieszy mnie to. To, ze myslisz, ze zdanie takiej mrowki jak Ty naprawde mnie (lub kogokolwiek rusza).

 

Micbaella z jajkami chodzi o to, że mury oraz inne ptaki są hodowane w masakrycznych warunkach, gdzie na jedno mała klatkę przypada kilka kur. Przez to że żyją w takiej ciasnocie nie mogąc się obrócić, zaczyna rozwijac się u nich choroba sieroca, powstają stereotypów a także dochodzi między nimi do agresji w postaci dziobania się aż do krwi i utrAty piór. Wyobraź sobie że taka kura żyje na powierzchni wielkości podkladki pod puszkę piwa. Aby"produkowaly" więcej jak są w nocy kilkakrotnie wyburzanie światłem. Już kury na wsiach mimo iż też zostaną zabite, mają do tego czasu tysiackrotnie lepsze warunki.

Nie muszę chyba wspominać że kurczeta płci męskiej są żywcem mielone jako niepotrzebny "odpad".

Spojrz na Chiny czy Indie. Ludzie zyja tam jak te Twoje biedne kurczaki. Ale znowu, masz ich w dupie, wazniejszy jest dla Ciebie zywot kurczaka. To naprawde smieszne, ze smiesz wypominac innym problemy ze sumieniem majac je tak nieczyste. Olewajac wazniejsze problemy swiata i obrzucajac miesem na prawo i lewo wszystkich, ktorzy wola pomagac swiatu zamiast skupiac sie na mniej waznych problemach. Ktorzy zamiast krzyczec na podrzednym forum, staraja sie cos robic by swiat byl lepszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neon całkowity weganizm jest możliwy i produkty są tanie np kombinacje dan z soczewicy ciecierzycy soi i strączkowych. Można je przyrządzić na wiele sposobów z innymi warzywami zaś na necie jest pełno kulinarnych blogów prowadzonych przez wieloletnich wegan.

 

 

Nihil nie ma czegoś takiego jak humanitarne zabijanie. Zabijanie dla zysku czy to materialnego czy zwierzęcia dla mięsa jest dalej zabijaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Denerwuje mnie to juz, wiec raz jeszcze upomne. Zwracajac sie do kogos osobiscie slowa typu "Ty"; "Ciebie" piszemy z wielkich liter. To podstawa szacunku dla drugiej osoby oraz polskiej ortografii, nie kalecz mych oczu, prosze.

Zas co do mojego wnetrza, to smieszy mnie to. To, ze myslisz, ze zdanie takiej mrowki jak Ty naprawde mnie (lub kogokolwiek rusza).

 

 

Wybacz ale do przychlastow jak ty nie zwracam się w ten sposób bo dla mnie tacy są warci mniej niż zero oooo mniej niż zero oooo :arrow:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×