Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety jak widać też nie przyciągam.

 

Nastawienie Cię niszczy, a nie twarz. Uśmiechnij się, zdejmij ten purpurowy dres, załóż spodnie i porozmawiaj z kobietą o jakieś swojej pasji. O ile nie jest to strzelanie do małych króliczków, to jest szansa, że będzie dobrze (masz ładny ogród, pasjonat-ogrodnik to już coś).

Niestety nie mieszczę się w żadne inne spodnie niż dresowe (120cm w pasie) Pasje... ja to chyba nie mam za bardzo pasji. Chociaż może muzyka, praktycznie cały dzień słucham muzyki. A co do ogrodu, to ja tam tylko koszę trawę.

 

To wez sie kurwa za siebie i schudnij, nie widze problemu zadnego, chcesz zdobyc kobiete!?

Zapisz sie na silownie, zacznij biegac, nie wiem jak sie ubierasz, w sumie to nie istotne, jedne lubia typa w dresach inne w garniakach, te 2 to slynne bizneswomen z nimi to trzeba udawac idiote, ona musi wiedziec, ze ma nad toba przewage, jak w szachach, oczywiscie to tylko jej wyobrazenie, normalna dziewczyna, podkreslam normalna!! nie lasencja z dyskoteki, lubi faceta wrazliwego a jednoczesnie nie bojacego sie krzyknac na kogos w kasie jak liczy pieniadze 10 minut, musi wiedziec, ze jestes dla niej oparciem, ale nawet na nia nieraz trzeba podniesc glos, jak bedziesz cipa to szybko cie zostawi, nie wiem czy masz pieniadze czy jestes biedny, jezeli masz kase, to nie pokazuj, ze masz jak nie masz i zarabiasz najnizsza krajowa to sie nie chwal tym na 1 randce, staraj sie zawsze byc niedostepny, jej musi zalezec, kolejna sprawa, one uwielbiaja jak sie je slucha, nieraz gadaja od rzeczy, ale musisz zachowac kamienna twarz a twoja twarz musi wygladac jakbys odkryl nowa planete, ona musi to widziec, mozesz pocwiczyc przed lustrem, sama rozmowa nie jest az tak wazna, kazdy sie stresuje, mozna gadac o czyms waznym lub pierdzielic od rzeczy, jak umiesz pisac to mozesz jej napisac jakis wiersz, tez to lubia, ja nie umiesz pisac to mozna z neta sciagnac, aha i nie wierz w uczciwosc i zasady, zeby cos zdobyc, trzeba sie troche wysilic. Na randce mozesz jej dac nawet zlozyc sie z toba na kebab, czasami jest to zabawne wspólne liczenie 12zl jaja jak huj, chodzi o zwale, trzeba miec to cos, a jak sie tego nie ma to chociaz trzeba udawac, ze sie to ma. :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha jeszcze jedno, najlatwiej sie zdobywa te które sa najladniejsze i najbardziej sexowne, choc nam facetom sie wydaje, ze jest najtrudniej, kobiety z kolei wiedza, ze my sie boimi pieknych kobiet, i jest nam trudno do nich zagadac, one wiedza, ze maja trudniej niz przecietna dziewczyna z która gada kazdy facet, boja sie samotonosci, najgorzej jak jest przesliczna i jeszcze madra, stary to juz sie mozesz zenic, bez kitu. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha i nie gadaj o zadnych pasjach o takich rzeczach to sie rozmawia, jak juz planujecie wspólna przyszlosc, wtedy zaczyna sie tworzyc wiez, ona lubi to ty tamto, bez sensu na poczatku o tym gadac bo beda spiny zaraz, wszystko z czasem ty mów jak najmniej, ona przejmie inicjatywe, to nie wyglada jak w filmach, ze musisz sie starac nie wiem jak, jezdzic za nia do Paryza i wszedzie obsypywac komplementami i kwiatami, facet to facet a nie pizda, jeden kwiatek i to nie na 1 randce, jak jej nie dasz to ona bedzie go chciala dostac nastepnym razem i znowu sie z toba umówi. :great:

 

Aha i zapamietaj jedno, to kobiety tak na prawde wybieraja sobie facetów a nie na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Kochani:******

U mnie od rana ta sama herezja lękowa ktora trwa od kilku dni... Dosc juz tego mam .

Za chwile wychodze do Madzi i obym sobie poradzila.

Co rano wstaje z nadzieja ze juz bedzie lepiej a le nie jest.

 

Milego dnia Wam zycze :)

 

W Krakowie pogoda deszczowa , od nocy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

U mnie też zachmurzone niebo, samopoczucie nijakie...

Dopiero co wstałem, nie chce mi się ruszyć. Muszę popoprawiać jeszcze pędzelkiem parę miejsc, bo część ściany jest fakturowana i są niepokryte plamki...

Również życzę miłego dnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Chwila przerwy... Dzisiaj się wprowadzam! :D Ale nie oznacza to luzu, bo jutro będzie sprzątanie całej chałupy, bo zapyzieliśmy przez ten amok remontowy.

Pogoda porządkowo-remontowa nadal. Mam nadzieję, że w piątek nie będzie padać, co by na ten Jarmark pojechać.

 

mirunia, ***** To mówisz, że Ty dziś w szafie siedzisz? Ja lubię raz na jakiś czas się tam zaszyć i spokojnie porządki porobić, na pewno w sierpniu sobie nie odmówię... ;)

 

platek rozy, Kochana*****, któregoś dnia będzie lepiej! Nie trać nadziei! Na razie świetnie sobie dajesz radę, to zaprocentuje.

 

high, Też muszę jeszcze sufit "poplamkować".

 

amelia83, tosia_j, cyklopka, Miłego popołudnia Dziewczyny!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię całkowicie zerwać znajomości z byłą przyjaciółką. Chciałbym żebyśmy byli nadal przynajmniej przyjaciółmi. Nie pisałem do niej z 2 tygodnie. Przedtem pisałem do niej średnio co 2-3 dzień dzień dobry miłego dnia i odpisywała. Nie chce ze mną już tak pisać jak kiedyś. Powiedziała, ze nie może. Wiem też że sporo ściemniała, może nie dlatego żeby mnie zranić, lecz po to, że nie wiedziała co napisać. Wiem, ze bała się mnie, twierdzi teraz, ze już się nie boi. Przecież ja bym jej nie skrzywdził. Tylko takie pozory stwarzam, bo mam ten wyraz twarzy wkurzonego misia. Bardzo często, niemal ciągle chodzę spięty. Myślę o niej, już nie tyle, ale myślę. Wspaniała dziewczyna i tyle bym jej chciał powiedzieć, a mnie muruje, na jej widok. Czuję się jak taka pipa i nią właśnie jestem. Kiedyś to podobno, jeden dzień nie dawałem znaku życia i mnie tak przezywała, a teraz jutro będzie 2 tygodnie i już nawet nikogo nie zapyta co ze mną się dzieje. W sumie to prawie nikt nie wie. Wie jedna osoba, ale one się chyba nie za bardzo znają, chociaż kto to wie. Wiem, że u niej teraz ciężko, chciałem pogadać, to nie była zbyt rozmowna. Chcę jej pomóc, na ile będę umiał. Nie zapomnę o niej. Muszę się wziąć w garść i pogadać z nią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, U mnie sie wypogodzilo :******* zrobila sie duchota a szkoda bo jednak chlodek byl przyjemny. Ja nastawilam pranie , zjadlam papryke na obiad i niucham perfumy z avon bo dzis dostalam od pani z komisu dzieciecego probeczke i nowy katalog .Co dzis Kochana porabiasz?

 

kosmostrada, Slonce ciesze sie ze juz pomalowane :******* :great: teraz bedziesz miala nowe otoczenie i zawsze to przyjemniej sie patrzy.Jarmark Dominikanski znam ze zdjec mojej kolezanki ktora mieszka w Twoim miescie i zawsze na tym jarmarku buszuje :105: tez bym pobuszowala.

 

high, Ty jestes chlopak na schwal to na pawno dzionek Tobie minie na czyms fajnym:)

:******jak sie czujesz?

 

Nawet tragedii i dramatu nie bylo jak poszlam do Madzi , w miare szybko sie doskladalam , bylysmy na spacerku i bylam zapytac o oferte w Orange bo chce zmienic moje T mobile , tam bede miala korzystniej :)

Ale to dopiero od wrzesnia .. nie mniej jednak poflircilam sobie z uprzejmym panem o!

I mi rozpisal oferte zamiast na 24 miesiace to na 18 i pol roku za free :mrgreen:

 

A teraz bede odpoczywala chwile a pozniej posprzatam bo mam w weekend gosci od soboty do niedzieli wieczor.

 

Wyslalam dzis kilka cv. I to by bylo na tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerwa na obiadek - dziś szybciutko -makaron z sosem z kurek i szynki szwarcwaldzkiej i sałata rzymska.

Tylko jeszcze łóżko i mogę się instalować z lapkiem . :D Ale monsz wziął się na ambit i pięknie naprawia łóżeczko zmasakrowane skokami po nim mojej siostrzenicy.

 

platek rozy, Już lepiej brzmisz Kochana. Idzie ku lepszemu! Oj pobuszowałybyśmy sobie razem na Jarmarku... :105:

 

mirunia, apaszka fajna, taka delikatna, będziesz w niej gwiazdować. :105: Uwielbiam apaszki...

 

Wiecie co, właśnie doszłam do tego, że jestem rok na forum... Ale ten czas minął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahoj :)

Właśnie wróciłam i cieszę się, że przeżyłam dzisiejszy dzień.

Jakiś koszmar.

Niemal potrącił mnie tramwaj (zdążyłam odskoczyć), okazało się że nie mam karty płatniczej (zostawiłam w sklepie w poniedziałek) i do tego nie mogę ruszać prawą ręką bo nadwyrężyłam bark... co za pech!

 

Naprawdę spodziewałam się najgorszego, ale mogę być z siebie dumna - jeszcze 3 miesiące temu prawdopodobnie bym się rozryczała, jakoś w momencie, kiedy odkryłabym brak karty i wróciła do domu pod kołdrę.

 

Musiałam się podzielić tymi przeżyciami.

 

mirunia, apaszka jest prześliczna, kocham chustki i jak później jest już jesień, bo wtedy można je nosić ^^ Chociaż to lato teraz takie jesienne momentami :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, ja tez uwielbiam apaszki i chusty i namietnie nosze jesienia i wiosna :) Bardzo udany zakup :great::105:

U mnie jagody tez takie drogie dzis widzialam po 16 zl.

 

kosmostrada, To dzis juz odpoczywasz na swoich wlosciach lozkowych? :105::D

Ciekawa jestem co nabedziesz na tym Jarmarku :105::105::105:

 

Dziewczynki a ja za pare dni bede miala dwa lata na forum :shock: alez zlecialo.

 

Aurora88, najwazniejsze ze Ci sie nic nie stalo.

 

Jestesmy wszystkie apaszkowe kobietki :yeah::yeah::yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×