Spamowa wyspa

Helo

Dzięki o panie że dzisiaj jest chłodniej

Witajcie

niedziel spedziłam bardzo miło, bo na rynku w knajpce przy piwie

a od dziś zaczyna się spedzanie dnia w łóżku z laptopem

moze jakos przetrwam

co u was?

Hej!Pusto tu dzisiaj.Mnie jak na złość boli głowa ale to chyba od niewyspania

Miłego popołudnia ludziska, ja chyba uderzę w kimono na poprawę nastroju

PannaNatalia, nas obudziła burza, mamę tak bolała głowa, że mi zrobiła awanturę

Myślałam, że nie mam dzisiaj nic do roboty, ale po terapii poszłam do sklepu szukać stroju na występ. W końcu ogarnęłam spodenki gimnastyczne dla siebie i dla dziewczyn z grupy, białą koszulkę na szmatach i pisaki do tkanin. A wracając z pracy jeszcze zapisałam kota do veta i za godzinę idziemy. Tak że plan, żeby siedzieć w domu z umytymi włosami i dłubać sobie w programie graficznym trochę się obsunął.

Eeyore, lubię osiołki.

Hey Kochani:))))

Ja dzis zalatana, rano bylam po paczke w Mops , ( i nienawidze tam jezdzic po to bo czuje sie okropnie i od razu lapie dola) Pozniej u Madzi a na koniec male zakupy w sklepie i gotowanie obiadu. W nocy byly dwie burze , obudzilam sie a ledwo co usnelam bo pajac z dolu znow urzadzal impreze na balkonie.Zadzwonilam w koncu po policje bo mialam juz dosc,. to trzecia balkonowa impreza w tygodniu.

Teraz odsapne.

Cześć wam wszystkim

Dzień dobry!!!

U mnie jest bardzo ładnie, tylko zaskakująco chłodno ( przeżyłam szoka rano jak wyszłam w samej tunice z nagrzanego domu, musiałam wrócic się po kurtkę). A może mi jest po prostu zimno...

Dziś dzień pt. byle przetrwac. Staram się pozbierac pozytywy tego dnia - dokończyłam żmudną papierkową robotę w pracy, byłam z psem na spacerach, porozmawiałam z przyjaciółką przez telefon... Chciałabym bardzo miec ciąg kilku dobrych dni, tak żeby nabrac głęboko powietrza w płuca.

mirunia, Słucham sobie Twojego Chrisa de Burgha pisząc posta, ech wspomnienia... Cieszę się, że dziś lepiej, liczyłam na to, że dojdzie do Ciebie przesłany przeze mnie chłodek...

platek rozy, Jak wieczór Kochana, odsapnęłaś po dzisiejszym dniu?

Witam Wszystkich cieplutko /bo nareszcie chłodniej

Przyjaciółka mojej mamy jak jest upał dzwoni i mówi "pozdrawiam was chłodno"

Dzisiaj chyba dobry dzień, tyle rzeczy udało mi się zrobić, a nawet poprawić paru osobom humor

mirunia, Kochana ciesze siez e dzionek lepszy niz wczoraj :):********

Cop do sasiada to ten moj niereformowalny , juz kilka razy dzwonilsmy z sasiadami na policje , dwa razy dostal kolegium i nadal tak robi , zastanawiamy sie czy nie isc z tym do spoldzielni niech go moze postrasza eksmisja bo nie da sie tak mieszkac

kosmostrada, :********* oj przykro mi ze taki dzionek malo udany ale moj tez , tym Cie pociesze. Dola zalapalam w tym Mops i nie chce mi dol odpuscic.

Zaraz ide glowe myc a do piekarnika powedrowala moja kolacja

pomidory zapiekane z cukinia i feta, doprawione grubo mielonym pieprzem i kolendra.Mniam!

mirunia, u mnie tez piosenki z Youtube leca a powiem Ci ze staram sie jesc fit i glodna wcale nie chodze , tylko ze jakos jeszcze nie schudlam , ale mialam zmieniane hormonki i niesteyy to zawirowanie jest od nich . Esh.

Moze sie to wyklaruje a jak nie to je rzuce w kat.

Niby nie waze duzo jak na moj wzrost bo 63 na 170 ale piersi mam jak nadmuchane po tych hormonach i mnie to juz denerwuje

platek rozy, ja bez fety i kolendry, ale bym wciągnęła. Fetę nawet swego czasu lubiłam, ale mam szlaban na nabiał.

mirunia, chłodno już się zrobiło, teraz potrzebuję ciepła. Ale fakt, że dzisiaj mi się lepiej chodziło po mieście.

Wróciliśmy od veta, czarna kotka dostała lewatywę i kroplówkę podskórną. Ma przestać palić papierosy i jeść tuczącą karmę

Została mi jeszcze koszulka do zrobienia na nasz polski irlandzki występ. Namaluję taką kulkę w barwach Polski ze skrzydłami husarskimi

Ale to chyba jutro przy dziennym świetle, a teraz się biorę za plakat, bo obiecałam kuzynowi, że mu pomogę z grafiką na zaliczenie.

jak lipa ta grafika :)

forum się przemieniło :)

cyklopka, wlasnie ja cos tez mam z tolerancja Ci powiem bo po niektorych rzeczach mam dziwnie napuchly brzuch i sie zle czuje . Musze chyba tez taki test zrobic.

Co kociczce jest?????

nerwosol-men, my na starych skorkach Witaj

Jak sie masz???

platek rozy - jakoś się zyję , ale ostatnio taka nerwica że nie pytaj nawet :) tak ciężki dwóch miesięcy dawno nie miałem , jak zrobić starą skórkę ?

dobra ogarnołem

nerwosol-men, prze-czanie-z-nowej-szaty-graficznej-na-star-t55283.html tutaj masz.

A co sie stalo ze taki nawrot?Praca ????

Ja nawet w miare , nie jest tak zle , w sumie to zyje dosc normalnie.

platek rozy, praca takie jazdy że maskra , zmieniali mi stanowisko itd , teraz kryzys lekki w branży itd, teraz zagranica mi doszła jeszcze w polsce potraciłem klinetów, delagacje jakieś miałem na wschod do klinetów, stresa miałem że stracę te robotę , ale jakoś się bronie

nerwosol-men, to mi przykro , a paro bierzesz jeszcze?

ja szukam stalej pracy i poki co to sobe dorabiam pilnujac dziecka.

platek rozy, na cały czas na tym paro jestem, nie odstawiła mi tego , a to już kupa czasu mija te 30mg to już mało co czuję na łbie to , kiedyś to po tym latałem, obronie się jakoś łatwo się nie poddaję, ale też sporo piłem to pewno osłabiło działanie tego

- a ty jesteś na czymś czy na sucho ? terapia jeszcze masz ?

cyklopka, wlasnie ja cos tez mam z tolerancja Ci powiem bo po niektorych rzeczach mam dziwnie napuchly brzuch i sie zle czuje . Musze chyba tez taki test zrobic.

Co kociczce jest?????

Czarna ma po prostu zaparcie i jest trochę odwodniona, parę strzykawek do pyska i czopków z drugiej strony, i jakoś to będzie. A biała ma na stałe brać leki na nerki, bo jest staruszka.

A ja już jestem dwa miesiące bez sera i jogurtu, i dolegliwości bólowe mi ustąpiły. Teraz muszę jeszcze odstawić pszenicę i jajka. Ale jeszcze nie jest dobrze, bo dalej mam uczucie pełnego brzucha. Dzisiaj nie jem już kolacji.

nerwosol-men, ja juz dawno nic nie biore z pol roku to n a pewno---- na samej terapii jestem.

cyklopka, z tym żoładkiem i nerwica do pary to dopiero są jazdy ile ja się namęczyłem pamietam maskra

platek rozy, to szacun na sucho , ja natomiast wole jakiś lek olewam te trapię jakoś nie chce mi się gadać ciągle o tym samym wiem co jest grane , jak mam wolny czas to robie wszystko co chce to kasa, praca i pogoń za zł powoduje u mnie nerwy proste